reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

nie wolno

Moja Oli juz wie co znaczy niewolno ale w ciagu dnia ma taki moment testowania ze ja do niej niewolno a ona sieje sie ze mnie i mimo wszytsko to robi. ale potem jej przechodzi i na slowo niewolno przestaje robic to czego nie moze.
 
reklama
Mój Maciek teraz już wie o co chodzi, ale wcześniej naprawdę było z tym ciężko i czasem mi się wydawało, że gdzieś ten błąd z mojej strony był.
 
Moja Julka świetnie wie co znaczy słowo nie wolno i stara sie go przestrzegać.Chociaż nieraz jest taka sytuacja że coś zmaluje a potem stanie i mówi niunia lobiła a nie wolno tak?
 
Mi jak Weronika była mniejsza, zajęło naprawdę sporo czasu nauczenie jej, co znaczy nie wolno. Częściowo z winy ojca, ale to już inna historia. Generalnie, teraz doskonale rozumie znaczenie tego słowa.
 
Ja czytałam i sprawdziłam to na moim synu, że slowo "nie" (rzucaj, biegaj, itp.) przynosilo odwrotny efekt i znalazłam taką porade żeby nie używac słowa nie, tylko zamiast np. nie krzycz mówić mów troche ciszej, nie biegaj - prosze przestań, itp.
 
Dawid od jakiegos czasu wie co oznacza "nie wolno"...tylko co z tego? pokazuje nu nu i swoje robi:wściekła/y:...albo jak gdzies jestesmy i lezy smiec to mowi be ale najczesciej i tak po niego siega...a proszenie go zeby przestal (tak zeby nie uzywac slowa "nie")...nie wie zupelnie o o mi chodzi...i jak mu wytlumaczyc zeby czegos nie robil? kiedys mu tlumaczylam ze jak bedzie sie bawil szuflada to przytrzasnie place i bedzie au ale mi nie uwierzyl...oczywiscie skonczylo sie na placzu...myslalam ze bedzie mial nauczke...ale to byla tylko moja nadzieja...jeszcze lzy na policzkach dobrze nie wyschly a on juz znowu wkladal tam palce...i tak jest ciagle ze wszystkim...
 
Dzieci wbrew pozorom sa bardzo inteligentne i bardzo wczesnie wszystko rozumieja a to ze nie chca wykonac polecenia to tylko proba sil z nami.
Ja zawsze przy komandzie nie wolno tlumacze dlaczego nie wolno.Dziecko powinno wiedziec jaki jest tego powod.
jezeli pomimo to ie slucha dostaje kolejne ostrzezenie i informacje ze zaraz go tylek zaboli.W wiekszosci przypadkow pomaga jak nie pomaga to niestety trzeba przywalic klapsa aby dziecko wiedzialo ze nie rzuca sie slow na wiatr i mialo respekt.Przy obietnicy klapsa nie wolno rodzicowi sie wycofac gdyz pokaze sie dziecku ze nic mu nie grozi i bedzie juz zawsze robilo co mu sie podoba.
Jest to naprawde dla dobra dziecka.Znam rodzine gdzie 4 letni syn wali matke po twarzy a ona twierdzi ze nic sie nie stalo:szok:
 
dziewczyny, powiedzcie mi, czy 15 miesieczne dziecko potrafi rozroznic, ktore szuflady w mieszkaniu wolno mu otwierac,a ktorych nie? czy jest to dla niego zupelnie abstrakcyjne i trudne do zrozumienia ?? bo mielismy wlasnie z mezem dosc duza sprzeczke na ten temat.
 
reklama
Mój Kubuś jak mówię mu że nie wolno(np ciągnąć mamę za włosy bo to boli)robi poważną minkę i myślę że rozumie o co chodzi.Może bardziej ton głosu bo słów to chyba nie bardzo.Ale może się jmylę?
 
Do góry