reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

nocnikowe akrobacje

Kuba nie zrobi kupy w przedszkolu. Robi tylko w domu albo ewentualnie u babci Ani, nigdziie indziej. Jak bylismy na wczasach nie wytrzymał i zrobił po 3 dniach ale dobrze ze mialam nakladkę na sedes z domu, bo by chyba wcale nie zrobił. ehhh te chłopy
 
reklama
Ach, faceci to od urodzenia z tym zdecydowanie przesadzają:-D
Piszemy o dzieciach a moj szanowny mąż niekiedy wraca po nocce i biegnie jak glupi do lazienki bo przeciez na stacji to tak glupio:zawstydzona/y::-D
 
no i przechwaliłam gnojka! od 3 odzin szczy na podłoge i jest z siebie niebywale dumny :wściekła/y: jeden pozytyw - walnąl kupę na dywan :-) nie dosc, ze dzien pod niu to bez stresu tak sobie kleksa strzelił i jeszcze zdziiwiony był. Idzie do tylu, kleksi dywan i wla "mama patrz kupe zrobiłem i jeszcze jedną i jeszcze..." :-) ale nie chciał na nocnik z nią usiąść. Dobra jest, wiemy juz ze kupa to nic złego (czasami)
Ulgę czuję duża z tym siusianiem ale wykancza mnie to ciagłe latanie z nocnikiem do kibelka, bo sika co 5 minut
 
no oszaleję z tym smarkaczem :wściekła/y: "koniki morskie" mi robi po całym mieszkaniu i jeszcze wyje jak wycieram :wściekła/y:
 
Ach, faceci to od urodzenia z tym zdecydowanie przesadzają:-D
Piszemy o dzieciach a moj szanowny mąż niekiedy wraca po nocce i biegnie jak glupi do lazienki bo przeciez na stacji to tak glupio:zawstydzona/y::-D

Naprawdę? Faceci z mojego otoczenia nie mają z tym problemu wcale a wcale, za to kobiety jak najbardziej.


GRATULACJE dla dzieciaczków za postępy:tak:
 
mi się wydaje, ze z tą kupą to jest normlane że dzieci nie chcą robic gdzies indziej.
Sama o ile pamietam dopiero w doroslosci sie jakos przemoglam, ze można to załatwic domem :), a i tak kazdy wyjazd to bylo kilkudniowe zaparcie :)

Ala od paru dni juz nie chce chodzic na sedes w domu, chociaz w zlobku chodzi bardzo ladnie. Mam nadzieje, ze uda nam sie odpieluchowac do wrzesnia...
 
Niestety u nas dalej bz, jak Gosia chce to zrobi na nocnik, poza tym woła jak już zrobi. Mam nadzieję, że niedługo załapie..
 
my zaczynamy odpieluchowanie od jutra :-) proszę o trzymanie kciuków, bo ja to mało konsekwentna jestem :zawstydzona/y: i jak zacznie mi szczać po podłogach tudzież dywanach to mogę skapitulować :zawstydzona/y:
 
reklama
my zaczynamy odpieluchowanie od jutra :-) proszę o trzymanie kciuków, bo ja to mało konsekwentna jestem :zawstydzona/y: i jak zacznie mi szczać po podłogach tudzież dywanach to mogę skapitulować :zawstydzona/y:

gawit pewnie zacznie..:-Dmi tez sikal jak najęty...ale jak zaczełam łapać siuski na nocnik to powoli zaczął kojarzyć ocb.trzymam kciukaski:-)
 
Do góry