no to u nas Kuba-nie chce kaszek-tych mleczno-ryżowych i ryzowych.kupowałam różne smaki-myślałam że któryś mu podpasuje-wszystkie są na nie!!!!
teraz słyszałam że bebilon robi fajne i podobno zupełnie inne w smaku...ale jeszcze u nas ich nie widziaLam:-(-muszę spróbować!
co do mleka-to żadne od urodzenia-ani smakowe ani zwykłe-pluje nim na odległość!!!


-tylko CYC!
co do owoców-to młody je surowe; całego banana jabłko,winogrona,gruszkę,
z przetworów mojej mamy to dzem porzeczkowy,i śliwkowo-jabłkowy,je też takie konfitury z jabłek jak siędo jabłecznika daje.
z warzyw-to mam zapasy od jednych i drugich dziadków-marchew seler pietruchę-obie babcie uprawiają w ogródku więc zawsze je obskoczymy


kupuję też brokuły-kalafior-fasolkę też jadł z puszki.no i taką -piękny Jaś ale tylko kilka ziarenek bez skórki-jak J jadł fasolkę po bretońsku.
teraz nie dajemy mu nowości-typu pędzona sałata czy ogórek....
poczekamy do okresu kiedy będą u rodziców na działce.
przynajmniej będę miała pewność że naturalne.
ogórki uwielbia kiszone!!!!
kupiłam wczoraj melona-i chcę zobaczyć czy Kubie zasmakuje???-dawałyście?
jak jeszcze były arbuzy to trochę zjadał-a to chyba podobne do melona?:-)-więc może i też polubi?