PODGATUNEK! Jak Boga kocham!
Pokłóciłam sie z Piotrkiem, wlasciwie to nawet nie byla kłotnia, wymienilismy tylko 3 zdania, ktore doprowadzily mnie do placzu

Moi rodzice kupuja wlasnie nowy telewizor (bo stary im sie zepsuł), wiec chcialam sie "podczepic" pod ich raty i wziac tez ten aparat cyfrowy. I jeszcze umoiwlam sie z mama, ze jak oni wezmą na 10 rat to my u nich wezmiemy na 20

No ale męzuś stwierdzil, ze kolejny wydatek w miesiacu nas powali - no to mu powiedzialam, ze co miesiac 200 zl idzie na jego papierosy i piwo i jakos mu to nie przeszkadza. Powiedzialam, ze ja przez ciaze nie pale i co z mam z tych "zaoszczedzonych" pieniedzy???
A do tego on jedzie dzisiaj do tesciow na dzialke na 3 dni pomagac ojcu przy remoncie - ja nie jade, bo co ja tam bede robic... Na sloncu siedziec nie moge, a jak bedzie zimno to wole u siebie przed tv posiedziec niz w tamtej chalupie. Boje sie jechac tak daleko od cywilizacji, w razie jakby cos sie zaczeło dziać to do Łodzi jest 100 km. Ponadto beda kurzyc wiercic itd to zadna rewelacja - no i ten drewniany kibel na dworzu - a ja w nocy po 5 razy wstaje i mam uwazac na zarazki teraz bo znowu z wymazu mi jakies bakteryjki wyszly - mam do tego sklonnosci jakies ...
I tak on lezy przed tv i oglada tv turbo a ja tu siedzei przed kompem, kałuża łez pod krzesłem i nie wiem co mam robic

((