OlaPio
Lipcówka'06 mama Olisia
Ja przyznam ze rozstępy to moja najwieksza schiza,od 3 miesiąca smaruje sie najpierw oliwką,potem ziajką a teraz kremem Eris z serii Maternity...mam nadzieje,ze sie zabezpieczę choć trochę. Ale tak jak mówicie,to genetyczne...moja mama nie miała więc moze mnie też ominie?