reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Odpieluchowanie nocne

Dołączył(a)
19 Październik 2022
Postów
6
Kochani! Błagam - nie liczę na hejt, a realnie szukam pomocy, wskazówek.
Córka - w czerwcu skończy 5 lat i nadal sika w nocy. Jeśli chodzi o dzienne odpieluchowanie poszło nam gładko - jeszcze przed ukończeniem 2 roku życia. Z nocnym nadal mamy kłopot.
Próbowaliśmy wysadzać ją w nocy, nie zakładać pampersa żeby czuła ze ma mokro i żeby ją to budziło a zarazem zmotywowało. Raczej wykluczam siusianie „na tle nerwowym”. Staramy się jej tłumaczyć, ale spokojnie - bez złości czy nerwów. Moim zdaniem córka w ogóle nie czuje nocnego parcia na pęcherz. Śpi tak twardo, że ją to nie wybudza. Jak sobie z tym poradzić, bo zaczynam się denerwować.
 
reklama
Czy córka dużo pije przed snem? U nas właśnie jest tak że pije sporo. Później co prawda robi dwa razy siku na nocnik ale i tak w nocy jej się zdarza. Ciężko póki co jej ograniczyć to picie bo reaguje płaczem a ja mam jeszcze niemowlaka na stanie;)
Nie jestem ekspertem w odpieluchowaniu nocnym bo też jesteśmy w trakcie i chętnie poczytam co tu dziewczyny doradzą
 
Ja wybudzalam córkę w nocy na siusiu. Zanosiłam do toalety i czekałam aż się wysiusia. Oczywiście kładłam spać bez pieluszki. Obowiązkowo siusiu przed spaniem i ograniczałam podawanie płynów. Po miesiącu nocne siusianie ustąpiło lub sama budziła się do toalety.
Życzę wytrwałości i powodzenia
 
U nas był podobny problem. Codziennie zmieniałam i prałam pościel. Ja kazałam córce jeszcze przed spaniem iść zrobić siku a jak ja się kładłam spać to jeszcze sadzalam ja na nocnik, żeby zrobiła. Teraz sama się budzi.
 
Ja próbowałam synka nauczyć kładąc go spać bez pieluchy. Prawie codziennie zmieniałam pościel, poddałam się. Po pewnym czasie sam mi powiedział, że on nie chce na noc pieluchy. Miał niecałe 3 lata. Od tej pory minął rok, a synek ani razu nie zmoczył łóżka.
 
Ja próbowałam synka nauczyć kładąc go spać bez pieluchy. Prawie codziennie zmieniałam pościel, poddałam się. Po pewnym czasie sam mi powiedział, że on nie chce na noc pieluchy. Miał niecałe 3 lata. Od tej pory minął rok, a synek ani razu nie zmoczył łóżka.
U nas bardzo podobnie :) Potem miał regres jak poszedł do przedszkola, wtedy było ciężko i na noc wróciłam do pampersów. Jak już się wyciszyło to sam powiedział, że chce już spać w majtkach. Czasem zdarzały się wpadki, ale pilnowałam żeby szedł do toalety przed snem. Teraz już sam budzi się na siku :) Zaczęłam go kłaść bez pampersa jak widziałam, że wstaje rano z niezamoczonym kilka dni pod rząd.
 
Ja wybudzalam córkę w nocy na siusiu. Zanosiłam do toalety i czekałam aż się wysiusia. Oczywiście kładłam spać bez pieluszki. Obowiązkowo siusiu przed spaniem i ograniczałam podawanie płynów. Po miesiącu nocne siusianie ustąpiło lub sama budziła się do toalety.
Życzę wytrwałości i powodzenia
Robiliśmy tak przeszło 2 miesiące, nie pomogło. Może za krótko?
 
reklama
Robiliśmy tak przeszło 2 miesiące, nie pomogło. Może za krótko?
Moja dziewczynka ma tak od roku. Niestety wiem, że nie tak łatwo do tego przywyknąć, ani nauczyć dziecko. Powoli zaczyna łapać. Za każdym razem jak sika przypominam, pamiętaj, że jak chce się siku to trzeba wstać i iść do toalety" . Tak, używam takiego słowa "toaleta", bo moje dzieci same go używają.
U nas idzie topornie bo są zaburzenia czucia głębokiego, w ogóle zaburzenia integracji sensorycznej. Moje dziecko jest po wylewie. Jednak po 5 roku życia powinna już umieć kontrolować ta czynność nawet w nocy. Jesteśmy przed wizytą u neurologa. Zobaczymy co powie. Jeśli to cię niepokoi zasięgnij porady lekarza.
 
reklama
Do góry