Toska jak Twoje cycuchy po odstawieniu? Bezproblemowo?
Tak, jestem mile zaszkoczona, że tak łatwo poszło

Muszę się jeszcze tylko wybrać na kontrolne usg, mam nadzieję, że wszystko ok.
A u Ciebie jak?
Dzięki:-)toska gratuluję bezproblemowego odstawienia! :-) Czyli poszło dokładnie jak u nas - żadnych sentymentów ze strony Młodego, żadnych problemów u mnie![]()
Zgadza się, żadnych sentymentów - niestety :-( mam jednak nadzieję, że jak dorośnie to wróci mu sentyment do kobiecych piersi;-)

Więc już żadnych wyrzutów nie mam.
. Jak ona sobie ten czas "w sobie" przestawiła to nie zrozumiem za nic. Ja się do tej pory nie przestawiłam i wstawanie trwa pół godziny plus 3 -krotne przestawianie budzika. A i tak chodzę nie wyspana.
Trwa już tydzień...:-(