reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2008

Witam sie i ja!!
Pogoda u mnie niestety okropna wieje, ciemno, zimno:-(
Dzis mam lekkiego nerwa bo wczoraj dostałam pisemko z PZU z kwota odszkodowania xa kolozje (nie moja wina) i mialobyc tak ze nie bede musiala zadnych rachunkow przedstawiac itp a tu pisze ze mam ich powiadomic jaki zaklad bedzie to naprawial i rachunki pokazac :szok:wkurzylam sie no bo nie ukrywam za przyznali mi wiecej pieniazkow i chcialam to ulokowac w inne wydatki:-(i co teraz ??? nic musze jechac i miec nadzieje ze jednak to pismo urzedowe ale nie ma obowiazku tego robic:-p

Doroka ty nam tu kitów nie cisnij bo jezdzisz z G w gosci a tu piszesz ze patrzec na niego nie mozesz:-p to czemu z nim mieszkasz:confused:sorki ale musialam to napisac

a ja drugi dzien dietki i nawet nie czuje teraz głodu az tak:confused:

Aaaa małaulka pisała do mnie na NK że obecnie nie ma neta wiec pewnie dlatego nie zaglada:tak:

a gdzie CZARNA?????
 
reklama
Dorotka ty nam tu kitów nie cisnij bo jezdzisz z G w gosci a tu piszesz ze patrzec na niego nie mozesz:-p to czemu z nim mieszkasz:confused:sorki ale musialam to napisac

Ja też się zgodze z tym, Dorotko coś musi byc na rzeczy, skoro dalej mieszkasz, wytrzymujesz i z tego co piszesz wygląda, że w miare dobrze zyjesz z G... :-)
 
cześć laski:-)
oho ho ale jazdy z samego rana:-p
i nas już laurka wręczona:-) wczorajsze wypieki tatusiowie już szamają no i super zbieg- padło nam pierwsze TATA :))
a pogoda szaro bura:dry:
widze BMI poszło w ruch i zrobiła się konkretna moblilizacja; ja przed odchudzaniem miałam 32.95 i co na to powiecie:baffled: więc nie jęczeć, brać się w garść bo jak ktoś chce to da rade:tak: pokusy dają minute zadowolenia a spadek wagi...:-):-) więc co się bardziej opłaca hmm??? no:-)
Mirabelka, ja wczoraj o tobie myślałam i znowu cie ściagnęłam telepatycznie:-p

ja dzis jakas zakręcona jestem, dobrze że tu jest funkcja edycji :p
Wanilia, 168
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
To ja wam powiem, że idąc na porodówke miałam BMI 35,4 czyli otyłośc II stopnia :-D ha ha ha, a teraz nie wiem ile waze, bo waga która mam pokazuje za kazdym razem inaczej i to nawet 10kg róznicy :-( Musze sobie jakąs dobrą sprawic i wtedy moge diete zaczynac :-) Ale z tego co mysle to moje BMI jest teraz jakies około 27 :-(
 
Dziś u nas od rana burza i deszcz:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

Rano szybkie zakupki, śniadanko zjedzone, Bartuś śpi.

Nic się nie chce w taką pogodę.

Dziś w nocy Bartuś przeszedł samego siebie! Poszedł spać po 18:00 i wstał na jedzonko o 6:00 czyli spał 12 godz po czym jak zawsze położył się dalej spać i wstał o 9:00:szok:
Ale ja go rozumiem. :tak: W taką pogodę ja też nic tylko bym spała:-p
 
reklama
Witam się w tym okropnym dniu. Wstaliśmy dziś z Potworniastym o 8 30 no ale wczoraj buszował do 22. W nocy co chwila mi się budził z płaczem więc zabrałam go do łóżka żeby bez przerwy nie latać. Chyba to dalszy ciąg ząbków bo jest koszmarnie marudny nic tylko na rączkach a jak buszuje to muszę być przy nim. Teraz zalicza poranną drzemkę i oczywiście uśpił mnie przy okazji. Ale to wszystko przez tą pogodę. Sprubuję coś poczytać i zaraz trzeba się wsiąść za sprzątanie i jakiś obiad może.
 
Do góry