reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październik 2008

reklama
No to faktycznie duzo :szok:
A mi podczas wczorajszej wizyty (klasyka- mlody zasmarkany, mloda ropijace oczko) lekarka orzypomniala, ze bilans 4-latka przed nami :sorry:
 
AGAMIR oj niedobrze zemaly ma taka duza wade wzroku :-(.

TRINA oj to dobrze ze Ty mi przypomnialas o takim bilansie bo ja na smierc zapomnialam :tak:.

Jak ktos zna Alanka to wie ze Alan to istny cycus,potrafi cycolic sie doslownie do 20 minut serio,nigdy nie liczylam ile razy dziennie sie cycolilismy ale bylo tego naprawde duzo razy dziennie.

Wczoraj cycolilismy sie na caly dzien tylko 4 razy
shocked.gif
yes2.gif
,jak na niego to naprawde istny cud i wielki sukces,on chcialby co kilka minut tak jak zawsze ale walcze z tym i wczoraj wyszlo tylko 4 razy,takze ja sie ciesze ze zmiezamy do przodu.

Wieczorem chcialam mu podac mleko sztuczne,kupilam na probe ale nie dalo rady,pod zadna postacia nie chcial tego mleka.

Ja czuje sie w miare,slaba jestem,ale bywalo gorzej.MILEGO DNIA
 
Dorotka - sproboj plastrem zakleic, ze cycus chory i musi odpoczac. Alan jest juz duzy i moze zrozumie. Jak nie, to posmaruj cytryna np i jak Ci nie uwierzy, ze chory, niech probuje ;-) A co do mleka, to dawalabym juz zwykle krowie. I to nie koniecznie samo, a np kakao czy jogurty. On jest na tyle duzy, ze moze wapn i witaminy z przetworow mlecznych brac. No i przeciez je normalne posilki, nie jak niemowlak. A cycus w jego przypadku to po prostu substytut smoczka :sorry2:
 
Czesc Dziewczyny. U nas zimno i wietrznie.

TRINI -duza wada i gdyby nie to ze jestem mama przewrazliwiona i dla swojego spokoju po prostu chodze na sprawdzenia to by to nie wyszło i dalej by sie męczył. Tak samo jak poszłam do ortopedy zeby sprawdził czy wszystko ok. Dostał wkładki do butów bo zle ustawia stopy . Nigdy nikt w przedszkolu ani pediatra nie zwrocili mi uwagi ze cos nie tak .

DOROTA - chłopaki sa na diecie bezmlecznej . Sojowego nie chca , koziego nie chca i lekarz stwierdził ze tran im wystarczy. ALAn naprawde jest duzy facet . I sama wiesz ze przy Takiej anemi to sie wykonczysz . Trini ma racje powiedz ze nie mozna i juz takie stopniowe ograniczenia jest dla niego gorsze bo jak ma zrozumiec ze raz wolno a raz nie
 
Dorota ja tez uwazam ze powinnas po prostu przestac mu dawac cyca za jednym zamachem, koniec i juz.... i zadbac o siebie a Alan jest juz duzy i moze sie do ciebie przytulac ile chce ale bez cycusia.

Natusia ale sie szybko uwinelas, a bardzo bolalo po???


Witam u nas tak sobie, tzw ciche dni, M sie przymila ale mi sie nie chce z nim gadac narazie, pojechalabym najchetniej do mojej siostry na kilka dni ale teraz nie bardzo jest jak..............

Lenka byla w przedszkolu na party halloweenowym, bo u nas przyszly tydzien jest wolny z racji tego swieta.

Milego dnia:)))
 
hejka babencje i stukam sie kawka poobiednią :)))

Możecie mi zazdroscić ale byłam ost u Karolci i normalnie zakochałam sie w Oleńce!!!! Jejku dobrze że karolka była na tyle wyrozumiała i mogłam się nią nacieszyc choć troszku i oddawałam ją tylko na karmienie:-p:-p:-D:-D. Kurde aż mi sie zachciało:szok::szok::szok::szok: już czekam na kolejną wizytę:cool2::cool2:

Dorotka dziewczyny mają rację powinnaś zakończyć definitywnie, bo to jak z paleniem fajek przy ograniczaniu nigdy nie rzucisz!!!!! i też uważam że skoro mały ma skazę to nie musisz mu dawać mleka tylko szukaj zamienników:tak::tak:

Agamir ulalalla to faktycznie ma poważną wadę:-( co do chorub ja już jedno bummm w tym sezonie przeszłam i dopiero zaczynam łapać oddech:tak::tak:

Magdasf STO LATEK DLA STASIA!!!!!

Natusia mam nadzieję że nieczkało ci się ostatnio bo bardzo intensywnie o tobie myslałam i tej Twojej operacji:tak::tak: fajnie ze już jesteś po. Obyś szybko wróciła do sprawności no i efekty były warte tego bólu:-D:-D

Magdziunia no właśnie widziałam fotki na fb i tak sie zastanowiałam kiedy były robione i nie uwierzyłabym ze w zeszły weekend:szok::szok::szok:
 
Witajcie.

U nas zimno i wietrznie, ale za to słonecznie - zero opadów a wczoraj to lało i lało.
Właśnie oglądam wyczyny tenisistek na Eurosporcie.

Dorcia ja też jestem za tym, aby Alanka od razu oduczyć. Pamiętam jak Sebcia tak oduczałam. Było koniec i kropka. Protestował, ale wiedziałam, że muszę być konsekwentna.
Trzymam kciuki, aby wszystko przebiegło pomyślnie i pamiętaj - MUSISZ MIEĆ DUŻO SIŁ DLA SWOICH BĄBLI.
Bierz się za siebie kochana, bo jak nie to wybiorę się do Częstochowy i pogrożę palcem tobie :-p

Natusiu wow już po operacji - dzielna dziewczyna.
I jak samopoczucie?

Czarna udało się nam z tym weekendowym, jesiennym ciepłem - teraz to zimnica i nawet wyściubić nosa nie chciałoby mi się ... nie mówiąc o wodno-powietrznym atrakcjach.
Aczkolwiek będąc zimą 2008r w górach na nartach wybraliśmy się na Słowację do Popradu i tam pływaliśmy na zewnątrz w basenach termalnych przy -2`C.
Było zajefanie :-D
Co do maleńkiej Oleńki to też bym się zakochała - taki słodziaczek.
Ech .... chyba :-p:-p:-p

Agamir wcale nie przewrażliwiona jesteś - po prostu mama 100%. To od nas rodziców zależy los dziecka, jego zdrowie i ogólny stan psychiczn0-fizyczny.
Dziwi mnie fakt, że przeważnie w przedszkolach bądź poradniach pediatrycznych jakoś tak lekką ręką obchodzą się z dziećmi. Jak rodzic sam nie wychwyci jakiejś wady to tam nie zareagują.

Ula ech te ciche dni :-(
A takie halloween`owe szaleństwa fajne.

Kurcze czekam i czekam na kuriera ale on chyba już się nie pojawi - wręcz kocham jak mi tak wstrzymują czas a zakupy czekają.
Jeszcze chciałam ogarnąć chałupkę, ale ległam na łóżku i klikam na BB :-p:-D
Miłego wieczoru :-)
 
Oj jak miło...jest coś więcej do poczytania:-D


Chyba faktycznie lepiej całkiem odstawić, bo tak będziesz się Dorotka jeszcze bujać i bujać...a wyglądasz na wymizerowaną. Musisz wziąść pod uwagę, ze przy anemii możesz się całkowicie rozłozyc i dłuzej w szpitalu pobyć. Więc lepiej bez cycucha w domu, jak w szpitalu.
Tak mi się wydaje, ze bardziej Dorotka przeżywa że Alanek to juz duży facet i nie potrzebuje już tak cycusia (ciumka z przyzwyczajenia) jak sam Alanek:cool2:

Nestle chyba miało takie waniliowe mleczko do Juniora. Może takie podejdzie??


Natusiu to teraz szybkiej rekonwalescencji.


Ja się na wadach wzroku nie znam...ale faktycznie dziwne ze nikt wcześniej tego nie zauważył.


Czarna a tylko byś spróbowała sie nie zakochać:cool2: Co jak co ale dzieci to my z M całkiem fajne robimy;-)


Madziuniu zazdroszcze tych wypadów. Mojego albo nie ma albo zmęczony...no ale mam nadzieje, ze to jednak przejściowe. Sama z 2 się nie ruszę za daleko:zawstydzona/y:


U Hani od poniedziałku zapalenie oskrzeli. Do wczoraj była u babci ale już wytęskniona więc wróciła. Mam nadzieje, ze Cycuch nie załapie nic. Po Hance juz praiwe nie widac że chora, czasem ma jeszcze kaszel. W poniedziałek kontrola. Chyba i tak ją przetrzymam jeszcze ten tydzien w domu zeby doszła do siebie. Tylko czy nie zwariuje z 2:eek: oto jest pytanie:-D


Ulcia ciche dni...ja nie umiem się dlugo gniewać, raczej wykrzycze co mam do powiedzenia. Potem czasem żałuję bo ogólnie nie umiem dbac o swoje interesy. Miewam wyrzuty sumienia.... bo powinnam zrozumieć, że np M cięzko pracuje dla nas, ze sytuacja jest jaka jest, ze musi po pracy tez odpocząć...ale kurna chata ja tez mam swoje potrzeby i się pytam kiedy będą w koncu zaspokajane??
Dzisiaj M będzie robił lampion z dyni razem z Hanią.

A tak a propos potrzeb...Czarna może sie kiedys umówimy na wyjscie wieczorne, chociaz tak na godzinkę...do jakiegoś Niko albo kina...
 
Ostatnia edycja:
reklama
ULKA wspolczuje cichych dni,ja ich strasznie nie lubie :-(ale nikt ich nie lubi.zycze abyscie szybko z m doszli do porozumienia:tak:.


MADZIU super ze wypad weekendowy wam sie udal,A do CZESTOCHOWY to serdecznie zapraszam nawet jakbys miala mi palcem pogrozic ,przy okazji kawki lub herbatki bysmy sie napily:tak:.


CZARNA wcale sie nie dziwie ze zakochalas sie w Olence i ze ci sie zachcialo,ja to nie moge do takich malenstw chodzic bo zaraz mi sie takie chce :-D.

TRINI dzis planuje zakleic sobie cycusie :tak:


Moj wczoraj dojechal do rybnika i dzis robimy male urodzinki oliwki dla dziadkow a za tydzien dla chrzestnych oliwki u nas w czestochowie :tak:.Dzis w dzien planuje wogole nie dac alankowi cyca,tlumacze mu ze cycusie chore i spia a alanek robi im ciiiii:tak:.Podchodzi do nich,musi chocby zajzec na nie i dotknac raczkami,ale czasem sa momenty wielkiej histeri jak to mamusia nie chce dac cycusia.Moj umie go uspac bez cyca wiec od wczoraj on go usypia.

Oliwka chyba zas jakas niewyrazna sie robi bo zas pol nocy przeplakala i przejeczala,zas mowila ze ja ucho boli ,ehh a co dopiero skonczyla brac antybiotyk i juz bylo lepiej a tu zas cos nie tak,ja sie z nia wykoncze ,do przedszkola nie chodzi a co chwile chora.

Lece na jakies zakupy,moj obiad i urodzinki zrobi a ja cos tam posprzatam ale przemeczac sie nie planuje hihiihihih:tak:.Milego dnia.
 
Do góry