reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Październik 2012

Nie! Nie!! Robotników zatrzymujemy. W końcu to mój mąż i rodzony tata :-D:-D

U nas na obiad była zupa kalafiorowa. Pierwszy raz w życiu jadłam :szok:
I racuchy z jabłkami Zobacz załącznik 486993

Hahaha to się udałam :zawstydzona/y::-D ok to robotnicy zostają :-) a już chciałam się pytać czy chociaż przystojni ;-):-) całkiem z głowy mi wyleciało, że to mąż i tata :-)

erde, fajnie, że zapisałaś się do szkoły rodzenia, a jakiś słodki batonik i za mną chodzi :tak:

A i moja teściowa właśnie wróciła do domu z nowymi butkami dla Olusia, już na jesień i uwaga jaką przecenę upolowała! Ze 166 przecena na 50 zł !!!!!!!!! żadnych uszkodzeń, ubytków itp. Bardzo mi się podobają :-)
 
reklama
Mimi widze ze Ty czytasz tak jak ja ze to tesc a Paula pisze ze to jej osobisty tata :-D:-D

hehe, przyznaję, że posta edytowałam, bo najpierw życzyłam Pauli spokoju od robotników, a potem pomyliłam teścia z osobistym tatą :-p:zawstydzona/y: wstyd, normalnie wstyd. Na koniec ciąży chyba woda mi zostanie zamiast mózgu, bo to już nawet nie kisiel ;-):-) hehe
 
Nie no nawet jusz chyba kislu w mozgu nie mam tylko wolne przestrzenie :-D:-D
Na koniec ciąży chyba woda mi zostanie zamiast mózgu, bo to już nawet nie kisiel ;-):-) hehe

Bardzo możliwe. Mi to nawet gin na jednej wizycie powiedział (jak się zastanawiałam czy zapytałam o wszystko co mi po głowie chodziło), żeby zapisywać bo z czasem będzie tylko gorzej:-D:-D:-D
 
jeżeli jeszcze się "robotnicy" przydadzą to zostaw! :cool2:
a z ta kalafiorową to poważnie? ja wszelkie zupy warzywne kocham i baaardzo gęste..
Zostawię, jeden z nich może się jeszcze przydać bardzo. Np. o 5 rano :-D
A z zupą poważnie. Jak najbardziej poważnie. I wyjadłam z niej tylko tę część najbardziej wodnistą, bo reszta mi nie przechodzi przez gardło. Ja z zup od dziecka jem tylko rosół, pomidorową i barszczyk, taki jak wigilijny, na grzybku, bez żadnych "śmieci" ;-)

Hahaha to się udałam :zawstydzona/y::-D ok to robotnicy zostają :-) a już chciałam się pytać czy chociaż przystojni ;-):-) całkiem z głowy mi wyleciało, że to mąż i tata :-)


A i moja teściowa właśnie wróciła do domu z nowymi butkami dla Olusia, już na jesień i uwaga jaką przecenę upolowała! Ze 166 przecena na 50 zł !!!!!!!!! żadnych uszkodzeń, ubytków itp. Bardzo mi się podobają :-)
Jeden bardzo w moim guście :tak::-D
Gdzie taka przecena?????????????

Mallinowa_Paula - mnie tym nie przestraszyłaś bo w takie cuda nie wierzę że nagle mała zacznie jakoś bardzo szybko przybierać na wadze:-) zresztą co będzie to będzie - byle by zdrowe dzieciaczki się urodziły:-D i nie martw się - koniec remontu już bliżej niż dalej

kamień spadł mi z serca - jak Twój osobisty mąż to przynajmniej jestem pewna że nie mój:-D:-D chyba że mamy wspólnego:-D:-D
Co racja to racja, przecież dziecko nie urośnie nagle 2 razy tyle. Już się nie martwię, ze urodzę big boya ;-)
Jak mamy wspólnego męża to też z Sonką, bo jej aktualnie też kafelki kładzie i fuguje :-D
 
A ja dziś wyprałam pieluchy bo kupiłam proszek Dzidziuś w promocji. Całą pralkę miałam. 30 szt nowych plus z 7 starych i 2 flanelowe. :szok: Ale przynajmniej nie będę musiała często ich prać i na raz cała pralka pieluch będzie.
Ciuchów nie piore bo nie mam co:-). Kuzynka miała mi oddac ciuchy po małym i nie może się zebrać. A ja mam może z 6-7 szt nowych tylko. Mi się wydaję że do października to jeszcze tak jakoś dużo czasu jest.

W dodatku nie mogę wcześniej urodzić bo mój jedzie 26.09 na szkolenie na 3 dni i muszę poczekać aż wróći. Bez niego nie zamierzam rodzić.
 
Malinowa, Karola o matko oby nie moj :szok: bo moj teraz dorabia wlasnie ukladajac glazure wlasnie. On jest samouk w tym zakresie, nauczyl sie u nas i teraz czasem tym dorobi pare zlotych

ojj to chyba we cztery mamy jednego :-D:-D:-D:-D:-D:-D


Erde :-D:-D:-D:-D
 
reklama
hejka!
kurde nie wyswietliły mi sie cytowane posty :baffled: to tylko to co zapamietalam
Karola - dziekuje, chetnie skorzystam jak tylko sie zadomowicie ;-)
ośmiałam sie z Was i dywagacji nt. Pauli "robotników", a teraz jeszcze 3 z Was mają tego samego męża, niezły misz-masz :-)
co do worków prózniowych przekonałyście mnie i chyba tez zakupie, polecany przez którąś z Was sprzedawca ma przerózne rozmiary tych worków, nawet wiszące co tez jest fajnym patentem.. jakie rozmiary są sensowne?
ja juz w domku po ostatnim dniu w pracy uffffffff:tak:
 
Do góry