reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Październik 2014

hej, ja też już nie śpię :)
Tylko muszę się powoli zbierać bo na ten ślub jedziemy. Już si wykapałam, piję kawkę
We Wrocławiu fajny chłodek, ale jak zobaczyłam co się ma dziać w najbliższe dni to się załamałam :szok:

miłego dnia, odezwę się dopiero jutro
 
reklama
Ja też histerycznie reaguje jak widzę prognozę pogody! :-/ dawno takiego lata nie było, i jak na złość kiedy my korzystać nie możemy i nie chcemy z uroków upału to się całe 2m-ce będą ciągnęły!! Kur%#@ mac!
 
slonko - może, że miękka szyjka jest?


marrika - u nas sprawdza się podawanie witamin z pojemniczka z dozownikiem, coś takiego
InFavit Baby K+D3 krople 10ml - Dla dzieci i niemowląt | AptekaGemini.pl
Ja też się wczoraj zastanawiałam, czy to ja taka niewydolna tego lata, czy to lato takie gorące:baffled:.


garmelka - melisę na pewno można pić, ja czasem popijam na zmianę z rumiankiem i koperkiem:tak:
 
Agniecha Baw sie dobrze i nie popij za dużo ;)

Marika - a slyszalas o tropikalnych nocach? Podobno przyszły do nas... Temperatura nie bedzie spadać poniżej 20stopni i organizm ludzki (Europa-srodkowo wschodnia-) nie jest w stanie sie zregenerować tym samym bedzie odczuwał mega turbo zmęczenie... Wiec co dopiero my dwupaki będziemy odczuwać...

Żyć nie umierać:)
 
Pscolka super sprawa z tym dozownikiem! Zakupie takie coś.

Garmelka błagam cię nie strasz! Trzeba będzie w wannie spać bo wiatrak już nic nie da ;/
 
A dziecku nie podaje się teraz szczepionki w witaminą K? Bo mi się coś o uszy obiło ale nie jestem pewna. Tak czy siak u nas na wyjście ze szpitala dostawaliśmy receptę co kupić i jak dawkować.

Cyntia tak mnie twardnienia łapały wczoraj że dobrałam drugą tabletkę no-spy przed snem ale zasnęłam i dzisiaj jest lepiej - tzn przebudzałam się i w sumie nawet obudziłam z takim uczuciem w brzuchu jak na okres trochę nie bolesnym ale takiego "kręcenia":p Tak 3x1 dzisiaj zapodam sobie no-spę na wszelki wypadek. Wydaje mi się że brzuchol mi się wczoraj rano opuścił trochę bo czuję żebra pod biustem a i młoda nie kopie tak jak ostatnio... Nie za wcześnie - w sumie wiem że samo to nie zwiastuje szybkiego porodu ale z młodym chyba w ogóle nic mi nie opadło. A teraz nawet lepiej mi oddychać...

Jakie upały na weekend? Ja lubię tą deszczową pogodę:p No nie miało kiedy lata dowalić ciepłego tylko TEGO ciążowego lata. Rok temu było w sam raz. Założę się że pewnie zima też będzie mroźna i obfitująca w śnieg i inne kataklizmy - i po pięknych spacerkach z wózkiem:/
 
Pscólka- Ty nigdzie nie wychodź w taki gorąc- młodego tez zamknij w chałupie!!! Może jakieś zabawy w domu, bajki ? Ja dzisiaj jadę rodzinna ekipa w górzyste tereny- mam nadzieje ze tam bedzie chłodniej.. A jak nie to juz mam przygotowana łopatę i kopie dół :)
 
gargamelka- ja równiez do tej instytucji chodzę. Do doktora F.

slonko- kurcze to mnie denerwuje, ze lekarze mówią rzucają hasłami, ja w tym stresie nie zapytam o co chodzi, oni nie dopowiedzą, a później człowiek siedzi i myśli czy coś jest nie tak...

Zmartwiłyście mnie tymi upałami.... W sumie fajnie, że jest się gdzie wymarudzić, ja nie mam takiego komfortu w domu;p

A co do bezssennych nocy to jeszcze mnie ie dotyczą, ja nawet siku w nocy nie wstaję....

Pozdrowienia i biorę się za sprzątanie domu....
 
reklama
garmelka - haha, to trochę się nakopiesz zanim do tych 10 stopni chłodu dojdziesz:-D. Ja pewnie będę musiała wyjść z Szymkiem rano, a M po 17-tej. Wierz mi to jest taki pisk, że wytrzymać się tego nie da:no:. A w ciągu dnia musimy wyskoczyć do CH po buciki, to na jakiś czas ochłoda będzie. Może o małpi gaj zahaczymy...


kotulcia - być może coś dają po porodzie w kwestii witamin (niezbyt pamiętam;-)), ale w domu potem też trzeba podawać od któregoś tam dnia. Na wsi to wcześniej się D odstawia, a nam w Wawce to ciągle każą dawać, pomimo tego, że mówię, że Szymek dziennie po 5-6 godzin na dworze.
Ps: w sumie jaka to Wawka, jak za oknami mam kukurydzę i zboże, a właśnie wczoraj żniwa się zaczęły:-D
 
Do góry