reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe Mamy 2010

Dziulka mięsko zaczęłam słoiczkowe. W rossmanie kupiłam słoiczki po 4 miesiącu z mięskiem. Inne firmy mają dania mięsne bodajże po 5 miesiącu. Z tego wynika, że wcale nie dałam wcześniej.
dawidowe zgadza się, że nie ma co się spieszyć. Czasami może to przynieść więcej szkody niż pożytku.
 
reklama
Ulisia tez gdzies sie podziała?

jestem. melduję się.

u nas po staremu, mleko 1, słoiczków właściwie jeszcze nie wprowadzamy. dałam mu chyba ze dwa do tego czasu na spróbowanie.

po Świętach będę wracać do pracy, a wcześniej czeka nas jeszcze wielka wyprawa - aż do Szczecina.

Dziewczyny, czy któraś z Was jest ze Szczecina może...?
 
dawidowe widzisz,co lekarz to inny,ale akurat z glutenem to schematy żywienia dla dzieci karmionych mm mówią, żeby już dawać i loliszka ładnie wytłumaczyła czemu i mnie to przekonuje, tylko szkoda, że do lekarza nie miałam jak się dostać:wściekła/y:
a co do przejścia na mleko następne to ja się nie spieszę tylko martwię, bo jak pamiętacie mi pediatra u której ostatnio byłam przypadkowo powiedziała, że od początku 6.miesiąca mleko następne i same potem gdzieś wyczytałyście i mówiłyście, że na pepti 2 jest tak napisane, bo ja przypominam, że jestem na pepti i martwię się o to, że jak on je tylko mm to niedobrze, żeby był miesiąc jeszcze tylko na 1 (a jak wykupię receptę to na tyle będzie). dlatego się zdenerwowałam i dlatego się martwię, że może ma za mało wartości odżywczych :-( nie chodzi oczywiście o jego wagę, bo ta akurat jest bardzo słuszna...
no nic, to się wyżaliłam od rana, a Was zanudziłam... aha, jeszcze sobie przypomniałam (i z wrażenia aż mi się to śniło), że chyba refundowanych rzeczy nie mogę wykupić mniej jeśli na recepcie jest napisane, że 10 to 10, bo inaczej się straci refundację. co innego nie wykupić jakiejś jednej rzeczy z recepty, a co innego zmienić ilość produktu.
pozdrawiam z rana...
dawidowe gratuluję. czas normalnie leci jak głupi...
elizabennett dawno nie było
 
Ostatnia edycja:
No to zaczynam "od konca",polegajac na swojej pamięci,wiec jesli cos przeoczę,bede najwyzej edytowac:).
Dawidowe ,przede wszystkim gratki dla Laury:)))!Taaaka duża już...jak ten czas leci...dopiero co trzymałysmy w objęciach noworodki,a tu popatrz,juz pół roczku...niech zdrowo i szcęśliwie rosnie,oby to zapalenie oskrzeli było jedynym powazniejszym epizodem,życze z całego serca...ech,rozczuliłam się...:).
co do mleka 2 ,to ja podejrzewam,że cząsteczki białka są w nich mniej rozbite,niż w jedynkach...mogę sie mylic,ale jesli piszecie,że składem niektóre różnia sie minimalnie,zwłaszcza kalorycznościa i zawartością węglowodanów,to chyba musi chodzic o tę strukture,że 1 są bardziej "upodobniane" do mleka kobiecego,żeby delikatne brzuszki maluszków to umiały strawic...nie wiem,mogę oczywiscie się mylic,to tylko moje przypuszczenia...
co do win,to wiedziałam,oczywiscie,że Dziulka jest ekspertem, ale nie chciałam Cie zostawic bez "pomocy" ,z "dobrą radą" "poczekaj na Dziulkę,ona sie zna":)))).
Natuś ,no współczuję tego odwołania wizyty- wiadomo,że przy takich dzieciach,jak nasze,tym bardziej trzeba trzymac sie zaleceń alergologa ,a tu taki zonk! A jesli idzie o mleko,to nie wiem,co ci sie bardziej opłaca- wykupic np. 2 puszki bez refundacji czy 10 z refundacją i odsprzedac...ech,to ci namieszał....
Sariska ,zagłosowane;).

Mała Mi ,dobrze,że z Łukaszkiem wszystko dobrze i wkoncu możesz wyjechac do rodziców,naładowac akumulatory.Mam tylko nadzieje,że bedziesz tam miała dostęp do neta,co?
Efa ,zobacz,jak to dziwnie...Amelka uczulona na tyle rzeczy,z marchewą włącznie, a dynię wsuwa bez problemu...co dziecko,to inaczej:).
Mała obudziła mnie punktualnie o 6.00,teraz gaworzy na macie.Podwiesiłąm jej tam piłke z dzwonkiem i cała happy:))).
no i tu moja pamięc uległa zacmieniu,więc prosze o wybaczenie,jeśli co ,kogos pominęłam...jakby co,to dopiszę, a teraz spadam zobaczyc jeszcze inne wątki i może wreszcie uda mi sie wrzucic te fotki:))).
 
Ostatnia edycja:
Dzień dobry wszystkim wyspanym i niewyspanym mamusiom !!!

Nasza córcia postanowiła się obudzić o 4, żeby sobie pogadać, pokrzyczeć i jeszcze porządnie się najeść.
Teraz tę nocną pobudkę odsypia.
Ja oczywiście już na nogach a raczej na jednej bo mnie tak dziś prawe kolano boli, że ciężko chodzić.
Piękna pogoda się zapowiada a ze spaceru pewnie nici.
Wysypka na buzi nie zeszła :-/

OOO właśnie się budzi królewna !!!


Natolin ja też mam taką nadzieję, że to nie alergia.
Ja w dzieciństwie byłam nie diecie bezglutenowej bardzo długo a potem rozeszło się po kościach.

Frogg - rozumiem, też właśnie próbujemy ją przestawić, ale nie chce ani nan, ani bebiko:-/.

Dziulka78 - gratuluję pierwszych słów wow :-)

Dawidowe - gratulacje dla córci:)))

Sarisa - głos oddany.
 
Ostatnia edycja:
kania gratuluję suwaczka :-)
happybetti tylko tak sobie teraz przypominam, że ten alergolog to chyba twierdził jednak, że do końca 6 miesiąca bebilon pepti 1
 
Kania ,to jak Ty byłaś na diecie bezglutenowej,to możliwe,że córcia,niestety,"odziedziczyła" wrażliwosć.Ja bym na razie odstawiła ten gluten...Aha,pytałas o fajeczki;)- ja paliłam namietnie przed ciążą i bardzo ciężko mi było,jak musiałam rzucic.Teraz juz przywykłam do życia bez dymka,ale nie wiem,czy nie wrócę,jak zakoncze karmienie....Bo ja to taka przekora jestem i jak coś jesat zabronione i "be",to ja na złość:).wkurza mnie ta cała sprawa z papierosami,bo jak są takie wstrętne,szkodliwe itd.,to niech wprowadzą całkowity zakaz sprzedaży,zdelegalizuja itp.,a nie taka hipokryzja i dwulicowosć- owszem,papierosy są złe,szkodliwe itp.,ale panstwo zyski z akcyzy czerpie,to niech ludzie dalej palą,tylko wprowadzimy takie prawo,żeby wyglądało,że jestesmy przeciw...

AAAA! gratuluje piąteczki Oliwce:)***
 
Witam się po całkiem udanej nocce :).
Zanim sobie Was od wczoraj poczytam, napiszę tylko, że dzisiaj wieczorem przyjeżdża mężuś, więc pewnie nie bardzo będę miała czas zaglądać.
Miłego dnia, mamuśki!
 
reklama
Dawidowe, kania gratulujemy suwaczków!
Mala mi ja Cie kopiuje i jutro do moich uciekam :-p

ide zaraz na targ po jakieś swojskie warzywka dla młodej no i muszę jeszcze jakiegoś kuraka dla niej upolować :-) dziś robię mięsne słoiczki, zobaczymy jak pójdzie. Rozglądałam się ostatnio za królikiem ale nigdzie nie mogłam dostać. Spróbuje na indyka trafić..

a ja ciągle nie mam stroju na chrzest i zaczynam panikować :baffled: dziś choćby sie waliło i paliło musze coś kupić..
 
Do góry