Ida czytałam twojego posta o szóstce i pierwsze co sobie pomyślałam- jakim cudem u takiego malucha już szóstki wychodzą
haaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!! a ja czekałam która pierwsza się przyzna że ząbek najpierw przyszedł jej na myśl!!!!



chociaż ja też już zaczynam schizować , że może ten katar i marudzenie to na ząbki - ale na moje oko ani widu ani słychu bieli na dziasełkach:/ a Wojtuś niech szybko "wypuszcza" śliczne jedyneczki, bo życzę żeby te objawy były właśnie ząbkowe!!!
Kasia33 gratuluję synowej! Ja też już mam synową "zaklepaną";-)
onesmile jak będziesz odwiedzać
Idę,to proszę dać mi znać! Przyjadę-a mam blisko
zaklepana, zaklepana

tylko niech mój zięć kochaniutki prześle trochę sennych fluidków Ince, bo ciężka noc dzisiaj będzie chyba przez ten nosek zatkany...
no i chyba jednak najpierw się we dwie spotkamy;-)ale to dobrze bo obmyślimy imprę powitalną dla
onesmile
pierwszy raz od ponad tyg mamy przeboje z uśpieniem Misi... nie żeby przeszkadzał mi brak czasu dla "małżonków" (jak zazwyczaj) tylko nie wróży to dobrze ani dzisiejszej nocce ani jutro mojemu "dyżurowi" przy córze (M na dniówkę idzie)...
ogólnie nastrój do ...dołka... zakopałabym ale betonu brak, a jak go nie zaleję to pewnie zaraz krety podkopy porobią i dupny nastrój wróci...
eh, nie lubię być sama na tej wsi,,, ani na spacer gdzieś pójść, bo brak tras spacerowych, ani przygarnąć kogoś do towarzycha... już mi się wszystkiego odechciało...
ale żeby nie było że sie poddaję : rozweselacz w użyciu

a drugi czeka na barku w kuchni;-)