Październikowe Mamy 2010

[Karen]

Dziewczyny idące dzisiaj do gina trzymam kciuki. Ja idę jutro więc liczę na to samo z Waszej strony I do tego jeszcze mam poprosić o to nieszczęsne L-4. No zobaczymy jak to będzie.
Dzisiaj mąż odebrał mi morfologię i hemoglobina oraz hematokryty niżej niż w zeszłym miesiącu a żelazo łykam miesiąc. Chyba się nie wchłania czy co.
Mamy nie zaczynajcie o domkach bo mnie się też marzy... Na razie musi nam wystarczyć 45m2 i dziękuję że w ogole je mamy.

 

[iwcia1234]

tak tak dobrze liczysz PIĘCIORACZKI!!!

 

[mała_mi88]

Gratuluje wszystkim mamom dobrych wieści po usg!!

Ja idę 4 maja do ginekologa gdyż muszę pokazać wyniki badań, bo właśnie dziś zrobiłam i liczę na to po cichu że pozwoli mi Pani doktor chociaż na chwilę popatrzeć na maluszka. Potem mam usg 26 maja- akurat w dzień matki Mam nadzieję że wtedy potwierdzi się już w 100% jaka to płeć- bo jak na razie wskazuje na chłopaka. Mój G. chodzi dumny i już do brzuszka mówi " Łukaszek"

Wróciłam przed chwilą do mieszkania i zaraz muszę znowu wyjść - tym razem na seminarium. Potem czeka mnie jeszcze nauka i w końcu weekend, który i tak spędzę nad pisaniem pracy licencjackiej,bo chcę ją jak najszybciej mieć skończoną póki dobrze się w miarę czuję. Czasami te zmęczenie mnie przerasta

 

[Beata10]

Dziewczyny które robiły badanie na obecność cytomegalii, możecie napisać jakie miałyście wyniki?? Bo ja mam wizytę dopiero 11 maja ( przed tamtą wizyta labolatorium nie zdążyło zrobić bo wysyłali aż do wrocławia), a nie jestem pewna czy mam dobry wynik. Niby troche poczytałam w necie ale wszędzie piszą inaczej.
Moje wyniki:
IgM- 0,190 ( wynik ujemny<0,85)
IgG- 198,100 ( wynik dodatni powyżej 15)

Czy te IgG nie jest za wysokie? Z góry dzięki za odpowiedź.

 

[monimoni]

Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty! Dajcie znać po wszystkim Też zazdroszczę tym, które znają już płeć

 

[Karen]

Beata10 ja akurat również dzisiaj odebrałam wynik na cytomegalię i wyszło
IgG <4,0 UA/mI wynik ujemny <4
IgM 0,06 wynik ujemny <0,70
moja interpretacja to że nigdy nie miałam i nie mam a co do Twoich wyników wydaje mi się że nie masz ale miałaś ale to moje wolne dywagacje tu może pomóc tylko lolisza

 

[Beata10]

Tak tez myślę Karen. Tylko pytanie brzmi kiedy ja to miałam? Czy z wyniku można odczytać czy to np nie było na początku ciąży? Wynik robiony w 13 tc. Lolisza licze na Ciebie:-)

Musisz Karen teraz uważać żeby tego paskudztwa nie złapać, tak samo jak ja na toxoplazmozę bo też jej nigdy nie miałam.

 

[Karen]

Beata10 ja też nigdy nie miałam toxoplazmy co mnie okropnie dziwi bo całe życie mieliśmy koty i to takie azylowce a mięso surowe też nigdy w rękawiczkach nie przygotowywałam do posiłków. Co do cytomegalii to nawet nie wiem jak unikać zarażenia.
Co do pytania kiedy byłąs chora to myślę że wielkość tego IgM odpowiada temu jak dawno przechodziłaś zarażenie ale lekarzem nie jestem i to też takie moje wariacje na temat, tym bardziej Ci nie odpowiem kiedy dokładnie.

 

[Beata10]

Mnie też dziwi brak toxoplazmozy. Kotów nie miałam wprawdzie ale jako dziecko jeździłam na wieś do babci, tam były koty, jadłam marchewki czy ogórki prosto z ziemi, jabłka z ziemi które spadły z drzewa. Wogóle brak jakiegoś super higienicznego życia jeśli chodzi o jedzenie. To cud że ja tego nie złapałam.

A jeśli chodzi o cytomegalię to wiem że najczęsciej dzieci z przedszkola, żłobka to przynoszą. Jakieś duże skupiska ludzi odpadają. No i to co najbardziej zapamiętałam to trzeba myc przed zjedzeniem owoce, warzywa itp.

 

[kasiadove]

Witam dziewczyny.
Czuję się wywołana do tablicy więc sie zgłaszam ;-)
Śledzę watek ale jakoś nie mogę się wbić w tematy.
Gratuluję wszystkim udanych wizyt, dobrych wyników i wiadomości nt płci!
Bardzo mi przykro z powodu strat - przytulam
[*]

Frogg dostałam do ciebie info na priv do listy, listą zajmuje się Ulisia, ja tylko mogę wpuścić cię do grupy co zaraz uczynię
Chciałabym komuś przekazać naszą grupę - zarządzanie nią to nic trudnego - wysyła się tylko zaproszenia itp. Niestety może być tylko jeden opiekun grupy. Ja z wami regularnie nie piszę więc chyba nie powinnam być jej opiekunem ;-)
POZDRAWIAM!