reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe Mamy 2010

reklama
witam wieczornie:)) w pracy jak zwykle.... zapierdziel....

maz byl z Leane u pediatry i uwaga:

11 kilo wagi i 78 cm!!!!!

ogolnie lekarka podobno sie jarala na widok mlodej ze taka sliczna i duza, ze tak wloski urosly i ze zabkow juz ma 6. przy okazji napisalam na kartce kilka pytan ktore maz jej zabral (coby z jego makowki nei wylecialy od wczoraj do dzisiaj...) i podobno dobrze zywie Leane, moge dawac jej do jedzenia wszystko prawie, i w kawaleczkach iw ogole. pekam z dumy ze tak ladnie sie rozwija:))) lekarki nie pogryzla w czasie szczepienia i podobno dobrze zniosla, przy drugiej tylko zakwilila bo bolesna byla.

po poludniu jak Leane wstala ze siesty, przyjechala Asia z AMelka:)) nadziwic sie nie moglysmy jak nasze obie glizdncje porosly:)))))))) fajnei sie bawily razem podawaly sobie pileczki do raczek i inne zabawki bez ostrego wyrywania, Leane pokazala na pilce lale Amelce i patrzac na pralke syszalam jak moja wyjechala "alka" i pokazuje na pralke paluszkiem:))) wszystko bylo super do momentu az Amelka zaczela wydawac dzwieki, smiac sie , gadac- Leane od razu w ryk!!!! nie wiem czemu... jak Amelka sie bawila z nia bez "gadania" to Leane ok, a jak tylko tamta zapiszczala z radosci albo cos to Leane w ryk. dziwne bo na potem na placu zabaw to samo bylo. inne dzieci sie darly wp oblizu malej mojej i ona nic a Amelka krzyknela 3 metry za Leane to ta od razu w ryk... czy jej sie dzisiaj wyjatkowo nie spodobalo cos w niej, czy ogolnie jakas wrazliwa po tym szczepieniu na halasy dzisiaj byla? nei wiem. w kazdym razie smialam sie bo AMelka jak zasuwala na kolankach to Leane sie przygladala i nagle na 4 lapki na kolanka i probowala tez:))))))))) jak wracalam do domu to mldoa byla taka biedna i zmeczona ze az sie poplakalam nad nia. ale w domu odzyla troszke, pobawila sie ze mna, pogadala, probowala raczkowac, ustala na kolankach bujnela sie przestawila jedna nozke do przodu i potem juz na brzuszku:)))

powiem wam ze kocham tak bardzo to moje szczescie male ze jak ona spi to mnie sie plakac chce ze sama siedze....
 
napisałam posta i zamknęłam stronę
makuc widać, że nadrobiłaś :) mi też tak głupio jak tylko dwa słowa napiszę co u nas więc się postram odbudować to co żem napisała wcześniej
roxi zdrówka życzę i też obstawiałam dzidzię, a ta pięść to może była o ten pocałunek, chłopak się dowiedział, że Patryk się z jego dziewczyną całował :-):-):-)
efa ja miałam 3 osemki wyrywane i nie pamietam by jakos umierajaca po tym byla, luzik, tylko opuchnieta szczeka
a co do wygranej to gratki, ja nie biore udzialu w takich konkursach, szkoda mi kasy na esemesy, gratulacje dla kolezanki
doris udanej imprezki, zabierzesz ze soba, tez bym gdzies poszla :-p
rysiano w koncu lepiej, czekamy na wiesci o ocenie :)
kroma powodzenia
Kasis tulam
Kanius cierpliowsci, wpsolczuje, niech jutro bedzie lepiej

i wiecie co ide spac, bo mnie zmoglo
 
Ostatnia edycja:
Kasis niestety....
Margerrita już zmykasz?
Dziulka piękna waga, choć szczerze na zdjęciach nie widać no chyba że na długość bo nóżki modelki :-) Fajnie, że dziewczynki mogły ze sobą poprzebywać a mamusie pogadać :-) Nie smutaj się.

Dobrej nocki Wam życzę :-)
 
Ostatnia edycja:
Dobry z wieczora wszystkim.Ja jak zwykle wieczorem bo na wyjeździe byłyśmy u S i teściowej.Nawet nawet było oprócz spania Lenki bo nie u siebie tak więc chyba wiecie jakie marudne dziecko dziś miałam,A wogóle to mała zaliczyła dziś pierwszy upadek i tak płakała jak nigdy a przez to że ja przez tel gadałam a dziadek ją pilnował i niedopilnował do końca.

Roxannka zdrówka dla Patryczka i dla Was toże:-)Pierwsze pocałunki i ''bójki'' za wami;-)
Elwirka współczuje nocki,tulam:*
Dziulka nie denerwuj sie tak bedzie dobrze
Kania też niewyspana kobieto dziś chodziłaś,współczuje
Doris udanej imprezki,ja to niepamiętam kiedy byłam gdzieś.
Makuc następna co niewyspana oj.A ja jestem za tym aby mamy siedziały z dzieckiem jeszcze dłużej:)
Efa co za facet,ja mam odłączony dzwonek i niech się dobijają jak chcą:)no i współczuje mężowi wiem co to za ból

to chyba tyle narazie
 
Dziulka- to duża baba jak na dziewczynkę wysoka, moja Ola na rok miała 73 cm, a ważyła z 9,5 kg. teraz się wyciągła, a młody będzie miał 81 cm, ale nie ma 11 kg, tylko 10,5. Ale nie dziwię się 11 kg wam, tyle Lene je. Niech je i zdrowo rośnie. A co do ząbków to dużo ma i ma czym gryź.

kania- współczuję nie wyspania i problemów z facetem, szkoda, że ciągle nie pogodzeni, człowiekowi wtedy nic się nie chce, życzę poprawy, a co do tych testów to nie wiem czy się napalać, ja i tak się tego nie nauczę nie ma szans, chyba, ze coś wezmę ;-) przelece je te ustawy. Ale troszkę się Łudzę że się może uda, tak bym nie aplikowała.
tobie też Elwirka tych problemów z twoim, mam nadzieję, że się u was zmieni, bo takie budzenie nocne to nie robi ani dziecku dobrze ani tobie.

A nie chwaliłam się mamy kredyt :tak:
 
rysia no to mam nadzieję, że piąteczka będzie:DD

Kania oj to widać, że Oliwka przeżywa żłobek:((( kurcze no współczuję takiego dylematu....a jest jakieś inne wyjście dla Was oprócz żłobka?

Dziulka gratuluję wagi:))

kroma super że udało się z kredytem!!!:))

Dobrej nocki......padam po całym dniu i uciekam do łóżeczka........buzka:****
 
ja też spadam, M wybył do kolegi, z jednej strony spokój mam i spokojnie oglądnę film, bo M miał zamiar mecze oglądać, ale z drugiej to ja nie będę spać póki on nie wróci, nie lubię być w domu sama.

Pappapa
 
KROMA witaj w klubie, nieraz padam na ryj a na meza czekam az z pracy wroci i nawet jak pojde do lozka spac to dokad nie uslysze jak drzwi sie otwieraja to nie spie wcale gleboko.
 
reklama
Patryk śpi, dostał całą "garść" różnych lekarstw i pierwszy raz posmarowaliśmy mu pod noskiem maścią majerankową (dzięki za podpowiedzi :*) no i zobaczymy jak bedzie nocka wyglądała :rolleyes2:Mąz od powrotu z pracy ciągle jęczy i narzeka, jaki to on chory, umęczony bla bla bla aż słuchać tego nie mogłam :confused2: to już chyba wole jak Patryk płacze ;-) Mieliśmy jutro i w niedziele iśc na imprezki rodzinne ale w tej sytuacji raczej zostaniemy w domku :-(

e-lona,
dobrze że już zdrowiejesz, oby i kaszel dał ci już spokój! Wcale się nie dziwie że zamiast sprzątać wolisz odpocząć ;-) a z tą godziną dłużej to mnie zdziwiłas bo dzieci które znam to na ogół chcą żeby je wcześniej odbierać hehe ... I ja też nie wiem który to numer paragonu :confused: a wiesz że wszystkie opakowania z tego paragonu trzeba zachować :baffled:

emiliab, fajnie że chrzestna Franka jest w ciąży, pewnie niedługo ty będziesz proszona na mame chrzestną :tak: a jak mężuś się czuje ?

alicja
, trzymam kciuki żebyś na ten kurs się dostała :-)

doris, tampony to on ostatnio chciał zjeść więc moze do nosa da sobie wcisnąć :-D Tobie też udanego weekendu, ale z jutrzejszą imprezką napewno będzie :tak: zabierz mnie też :sorry:

efa,
gratuluje wygranej, fajnie jest coś wygrać :-) gratulacje dla koleżanki, to miała niespodzianke przy porodzie ;-)

rysia,
ciesze się że szpital u was zamknięty :-) a egzamin napewno na 5 zdany a wyniki to formalność bedzie :-p przynajmniej bedzie co opijać na forum :cool2:

kroma
, trzymam kciuki za ten test, napewno dasz rade!!! :tak: gratuluje dostania kredytu :-)

elwirka, nie wiem o co chodzi ale moge się domyślać :-( Przytulam wirtualnie ... jutro bedzie lepiej, zobaczysz!

kasis,
a co to za smutaski u ciebie ? kłopoty finansowe mogą wpędzić człowieka w depreche :-( dobrze, że Błażejek ładnie przybiera na wadze! Tulaski dla ciebie :*

dziulka,
super, że Leane tak ładnie rośnie i się rozwija :-) no waga i wzrost do pozazdroszczenia :tak:

margerrita,
ale żeś historie wymyśliła, jak z wenezuelskiej telenoweli :laugh2::rofl2: a to ledwo kilkuletnie dzieciaczki ;-)

ikaa, przykro mi z powodu upadku Lenki :-(

kania, mam nadzieje, że dzisiaj bedzie dla was i dla nas lepsza nocka! a ty jutro wstaniesz z nowymi siłami i w lepszym nastroju! co do płaczliwości Oliwki to niestety znam to, chociaż Patryk dzisiaj był jakiś taki bardziej ospały i przez to taki rozczulający, że ciągle go przytulałam :sorry:


Co do konkursu to dzisiaj dostałam info że wygraliśmy ... misia :eek::-D W każdym razie bardzo dziękuje wszystkim, którzy przez prawie 2 tygodnie oddawali na nas głosy :-)
 
Do góry