reklama
Kasis - ceny wzrosły od stycznia, ludzie myślą, że mają luksusowe mieszkania a w rzeczywistości wyglądają nieciekawie. Może jesteśmy zbyt wymagający ale ciężko znaleźć coś w naszym przedziale cenowym w niezłym stanie. Dodatkowo "Rodzina na swoim" kończy się w marcu więc czasu niewiele.
dobranocka
podwójna październikówka!
Mamaagusi, córcia mojej siostry wagowo jest prawie równa z Justyną a ma 8 miesięcy!!!!! Niejadek straszny, ostatnio nawet lekarka przestawila ją na jedzenie pożywki dla rekonwalescentów po operacjach (Humana z MCA - dla dorosłych i dzieci). Teraz już troszke lepiej je. Ale... Mimo że leci grubo poniżej 3 centyla, to lekarka nie kazała panikować! Póki dziecko jest radosne, rozwija się prawidłowo, ma dobre odruchy, nie jest odwodnione itd to spokojnie. Tak mówiła - i rzeczywiście jest w porządku! Już zaczyna po mału tyć :-) I tego Ci życzę! Będzie dobrze :-)
magnolia85
Zaangażowana w BB
Dzięki Dobranocka, troche sie uspokoiłam, wprawdzie nie do mnie kierowałaś tego posta ale ja w tej samej sytuacji co mamaagusi
Mamaagusi a na pewno jest konieczność, żeby dziecko jadło Nutramigen? Niektórzy pediatrzy podejmują takie decyzje pochopnie, bo raptem raz malucha wysypie i od razu alergia a może to faktycznie po tym pomidorze i tylko on może jest winowajcą skoro przeszło jak przestałas jeść. Może nie ma sensu dziecku robić diety bo może jest zdrowe? Tak tylko gdybam, ale co ma pomidor do mleka??? Tzn wiem, że ma do tego z piersi ale co ma do sztucznego? Można ona dlatego nie bardzo chce jeść bo to jest niedobre? Jedne dzieci sie przyzwyczajają inne nie i jedzą tylko tyle ile muszą.
Cześć!
Co do podwyżek cen w związku ze zmianą wyglądu to jest to kompletnie bez sensu. Jak dla mnie opakowanie może być czarno białe, byle tylko tańsze było i zawartość ta sama.
Sms w tym teście inteligencji kosztuje złotówkę, ale jak się wyśle w godz 5-6.00 rano. Tak to jest jak się nie przeczyta regulaminu i tego co jest drobnym maczkiem. Ale mąż miał za mnie polewkę. W ogóle to ja bym się nie zorientowała, że tyle ten sms kosztował, gdyby numer nie wzbudził jego podejrzenia.
Dzisiaj byliśmy zrobić Laurze morfologię, a przy okazji ja też sobie zrobiłam.
Zastanawiam się czy u Laury się przypadkiem nie zaczął, bo 2 ostatnie noce co 3 godz pobudki na jedzenie ma.
Cass dużo zdrowia dla Zuzy i żeby Maja się nie zaraziła.
Lolisza witaj ponownie. Frankowi dajesz już marchewkę?
Mała_mi mam nadzieję, że humor już Ci się poprawił.
Sarisa może porozmawiaj z przyjaciółką i wyjaśnij wszystko.
Dobranocka dobrze, że dzisiaj już wszystko wróciło do normy i po gorączce nie ma śladu.
Mamaagusi może pomyśl nad zmianą pediatry.
Co do podwyżek cen w związku ze zmianą wyglądu to jest to kompletnie bez sensu. Jak dla mnie opakowanie może być czarno białe, byle tylko tańsze było i zawartość ta sama.
Sms w tym teście inteligencji kosztuje złotówkę, ale jak się wyśle w godz 5-6.00 rano. Tak to jest jak się nie przeczyta regulaminu i tego co jest drobnym maczkiem. Ale mąż miał za mnie polewkę. W ogóle to ja bym się nie zorientowała, że tyle ten sms kosztował, gdyby numer nie wzbudził jego podejrzenia.
Dzisiaj byliśmy zrobić Laurze morfologię, a przy okazji ja też sobie zrobiłam.
Zastanawiam się czy u Laury się przypadkiem nie zaczął, bo 2 ostatnie noce co 3 godz pobudki na jedzenie ma.
Cass dużo zdrowia dla Zuzy i żeby Maja się nie zaraziła.
Lolisza witaj ponownie. Frankowi dajesz już marchewkę?
Mała_mi mam nadzieję, że humor już Ci się poprawił.
Sarisa może porozmawiaj z przyjaciółką i wyjaśnij wszystko.
Dobranocka dobrze, że dzisiaj już wszystko wróciło do normy i po gorączce nie ma śladu.
Mamaagusi może pomyśl nad zmianą pediatry.
dorisday2512
Fanka BB :)
hej Wam
moje dziecię mi dzis daje popalic :-( - popsulo się na maxa.
Nie dosc ,ze budzi sie w nocy co 3h jak Inka od idy ,to niestety o 7mej juz jest wyspany - to tak jak Przemuś od natolin . W dodatku do teraz (bo wlasnie padł) ani myslal o spaniu. Ehhhh zmęczona jestem. Ciekawe czy bedzie to tak jak mówi natolin caly rok?! aha i u mnie tez bez róznicy czy mm czy cyc - efekt pobudka co 3h.
violis dzięki kochana za Twój post. Uspokoilas mnie , bo przynajmniej wiem juz co z tym fantem zrobic.
natolin tak mi sie nasunęło jeszcze ,ze ten Twoj ból glowy to moze wlasnie przez to przeziębienie. Jakies takie pozostalosci :-(
kasis matko jakie ten Twój Błazejek ma akcje . Musialas sie strachu najesc tym jego bezdechem.
dobranocka mysle ,ze ta Twoja gorączka to byl sygnał ,ze organizm walczy z jakąś chorobą i udalo się. Zwalczyl to w zarodku i na drugi dzien juz bylo dobrze.
rysia zazdroszcze tych przespanych nocy , no ale ja tez tak mialam przy starszym synku.
mała_mi normalnie zaskoczylas mnie ,ze wstalas lewą nogą i nic Ci się nie chcialo . No jak nie Ty ! hehe
magnolia ciesze się ,ze jestescie w domku. Zobaczysz co powie ten lekarz. w kazdym razie nadal trzymam kciuki.
emilab się uwinęłas kobitko z tymi pitami ... pieknie , teraz niech szybko oddadzą co Ci sie nalezy i bedzie na wczasy?!
sarisa Ty wiesz kochana co ja mysle o tych takich przyjaciólkach. Tutaj juz tez opisywalam kiedys moją , ktora zerwala ze mna kontakt. U mnie jednak byl problem zazdrosci bo ona nie dosc ,ze sama od lat to jeszcze marzy o wlasnym dziecku , a tu nagle u mnie sie tak wszystko poukladalo w zyciu - a mialo przeciez jej sie poukładac. Przykre jak sie cale zycie przyjazni czlowiek z taką , a nagle ona sie odwraca . Zamiast tego powiem Wam ,ze kolezanki , które nie byly nigdy zbyt blisko ze mną , przychodzą i interesują sie mną jak najlepsze przyjaciółki. Tak to bywa z ludzmi i życiem :-)
Dobra , lecę pomyc naczynia , bo maly jeszcze spi , a cos mam przeczucie ,ze tesciowa dzis wpadnie więc wolę miec porządek:-)
moje dziecię mi dzis daje popalic :-( - popsulo się na maxa.
Nie dosc ,ze budzi sie w nocy co 3h jak Inka od idy ,to niestety o 7mej juz jest wyspany - to tak jak Przemuś od natolin . W dodatku do teraz (bo wlasnie padł) ani myslal o spaniu. Ehhhh zmęczona jestem. Ciekawe czy bedzie to tak jak mówi natolin caly rok?! aha i u mnie tez bez róznicy czy mm czy cyc - efekt pobudka co 3h.
violis dzięki kochana za Twój post. Uspokoilas mnie , bo przynajmniej wiem juz co z tym fantem zrobic.
natolin tak mi sie nasunęło jeszcze ,ze ten Twoj ból glowy to moze wlasnie przez to przeziębienie. Jakies takie pozostalosci :-(
kasis matko jakie ten Twój Błazejek ma akcje . Musialas sie strachu najesc tym jego bezdechem.
dobranocka mysle ,ze ta Twoja gorączka to byl sygnał ,ze organizm walczy z jakąś chorobą i udalo się. Zwalczyl to w zarodku i na drugi dzien juz bylo dobrze.
rysia zazdroszcze tych przespanych nocy , no ale ja tez tak mialam przy starszym synku.
mała_mi normalnie zaskoczylas mnie ,ze wstalas lewą nogą i nic Ci się nie chcialo . No jak nie Ty ! hehe
magnolia ciesze się ,ze jestescie w domku. Zobaczysz co powie ten lekarz. w kazdym razie nadal trzymam kciuki.
emilab się uwinęłas kobitko z tymi pitami ... pieknie , teraz niech szybko oddadzą co Ci sie nalezy i bedzie na wczasy?!

sarisa Ty wiesz kochana co ja mysle o tych takich przyjaciólkach. Tutaj juz tez opisywalam kiedys moją , ktora zerwala ze mna kontakt. U mnie jednak byl problem zazdrosci bo ona nie dosc ,ze sama od lat to jeszcze marzy o wlasnym dziecku , a tu nagle u mnie sie tak wszystko poukladalo w zyciu - a mialo przeciez jej sie poukładac. Przykre jak sie cale zycie przyjazni czlowiek z taką , a nagle ona sie odwraca . Zamiast tego powiem Wam ,ze kolezanki , które nie byly nigdy zbyt blisko ze mną , przychodzą i interesują sie mną jak najlepsze przyjaciółki. Tak to bywa z ludzmi i życiem :-)
Dobra , lecę pomyc naczynia , bo maly jeszcze spi , a cos mam przeczucie ,ze tesciowa dzis wpadnie więc wolę miec porządek:-)
dobranocka twoja siostra może ma mądrzejszego pediatrę. moja ma i wagę i wzrost poniżej 3 centyla ale jest bardzo wesoła, ciagle się śmieje, piszczy z radości a neurolog powiedziała, że się prawidłowo rozwija i że jest silna a nie że ma wzmożone napięcie. morfologię miała co miesiąc robioną i po wypisie ze szpitala po urodzeniu ma za każdym razem lepsze wyniki. ale uspokoiłaś mnie teraz bardzo.
lolisza z tym nutramigenem to dziwna sprawa bo w zasadzie nawet nie sprawdziła czy to uczulenie na mleko. zjadała właśnie średnio 90 ml teraz od paru dni przestawiłam ją na bebilon i dokładnie obserwuję kupki itd czy nic się nie dzieje, krostek narazie nie ma, kupki ok, bólów brzuszka też nie ma więc podaję dalej. ale tego zjada już 120-140 najczęściej i liczę, że zacznie przybierać teraz wiecej. niby waga teraz rośnie powoli ale rośnie. na nutramigenie czasem nawet spadała. ważymy ją nawet codziennie zapisujemy o której ile zjada. już jakąś obsesję mamy chyba?
Magnolia85 w tej chwili zjada dokłądnie 100-140 ml Bebilonu średnio co 4 godziny. zdarzają się jednak dni takie jak wczoraj, że zjadała co 3 godz po 60-90 ml. I co mam zrobić? Na siłę się nie da. a i tak na bebilonie chyba lepiej je niż na nutramigenie. najlepiej było jak lekarka powiedziała, że mam ją karmić co 2-3 godz. a ja jej na to, że niech przyjdzie i sama jej da bo jak mam ją zmusić?? i nawet jej nie zaszczepiła wtedy bo powiedziała, że musi znaleźć przyczynę takiego słąbego tycia. że 450 g w ciągu miesiąca to za mało i koniec. a jak ją zapytaliśmy co jak wyniki będą w normie to się uśmiechnęła i powiedziała, że nie wie i że będzie szukać przyczyny dalej. ciekawe czy w ogóle zamierza ją zaszczepić kiedyś.
a nad zmianą pediatry już myślę od pierwszej wizyty jak u nas była po porodzie...
lolisza z tym nutramigenem to dziwna sprawa bo w zasadzie nawet nie sprawdziła czy to uczulenie na mleko. zjadała właśnie średnio 90 ml teraz od paru dni przestawiłam ją na bebilon i dokładnie obserwuję kupki itd czy nic się nie dzieje, krostek narazie nie ma, kupki ok, bólów brzuszka też nie ma więc podaję dalej. ale tego zjada już 120-140 najczęściej i liczę, że zacznie przybierać teraz wiecej. niby waga teraz rośnie powoli ale rośnie. na nutramigenie czasem nawet spadała. ważymy ją nawet codziennie zapisujemy o której ile zjada. już jakąś obsesję mamy chyba?
Magnolia85 w tej chwili zjada dokłądnie 100-140 ml Bebilonu średnio co 4 godziny. zdarzają się jednak dni takie jak wczoraj, że zjadała co 3 godz po 60-90 ml. I co mam zrobić? Na siłę się nie da. a i tak na bebilonie chyba lepiej je niż na nutramigenie. najlepiej było jak lekarka powiedziała, że mam ją karmić co 2-3 godz. a ja jej na to, że niech przyjdzie i sama jej da bo jak mam ją zmusić?? i nawet jej nie zaszczepiła wtedy bo powiedziała, że musi znaleźć przyczynę takiego słąbego tycia. że 450 g w ciągu miesiąca to za mało i koniec. a jak ją zapytaliśmy co jak wyniki będą w normie to się uśmiechnęła i powiedziała, że nie wie i że będzie szukać przyczyny dalej. ciekawe czy w ogóle zamierza ją zaszczepić kiedyś.
a nad zmianą pediatry już myślę od pierwszej wizyty jak u nas była po porodzie...
Ostatnia edycja:
Efa
Fanka BB :)
A u nas dalej skok. Wczoraj wieczorem Olek tak dał mi popalić, że sama zaczęłam ryczeć. Skończyło się na tym, że około 1 w nocy na parę godzin do swojego pokoju zabrała go babcia.
Wczoraj cycuś był w użytku 12 razy, dzisiaj jesteśmy w trakcie 7-mego razu.
Waga mi spada na łeb, na szyję i w ogóle czuję się, niefajnie.
Ech, niech ten skok się skończy.
Wczoraj cycuś był w użytku 12 razy, dzisiaj jesteśmy w trakcie 7-mego razu.
Waga mi spada na łeb, na szyję i w ogóle czuję się, niefajnie.
Ech, niech ten skok się skończy.
reklama
dobranocka
podwójna październikówka!
Mamaagusi - to nie czekaj na zmianę pediatry! Szkoda dziecka...
Efa, koleżanka zza sciany skończyła karmienie jak ważyła 43 kilo bo już prawie słabła - dziecko wysysało z niej WSZYSTKO.
Efa, koleżanka zza sciany skończyła karmienie jak ważyła 43 kilo bo już prawie słabła - dziecko wysysało z niej WSZYSTKO.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 21
- Wyświetleń
- 16 tys
- Odpowiedzi
- 5
- Wyświetleń
- 15 tys
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 6 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 5 tys
Podziel się: