reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe Mamy 2010

doris, sariska ja to czasem sie zastanawiam co tam w tej glowie mojego małża siedzi, bo on ma niekiedy takie "mądre" przemyślenia..np nie będzie sie mył bo bród go chroni przed bakteriami - silniejsze czyli starsze - a co za tym idzie oswojone - wygrają, zębów do pracy mu sie nigdy nie chce mu sie myć bo stwierdził że i tak sie tam z nikim całować nie bedzie... :-) nie ma sensu młodej zakładać pieluch lepiej ją w wiederko wsadzić i po prostu co jakiś czas zawartość wylać i przepłukać ! czasem mam wrażenie że mam w domu małego chłopca :-D
 
reklama
co do cen slubu-jak sie hajtalam z moim ex to nasz proboszcz niby co laska ale 600 sie nalezy, no wiec moj ex jak przyszlo placic to wyjal 250 zlotych podal ksiedzu a ten w szoku ze tylko tyle -od razu przygadal-bedzie organista, swiece itp, a moj ex udaje ze grzebie po kieszeniach i pokazal ksiedzu dziure i mowi: o kurde!!! wyleciala mi gdzies kasa!!!!!!!:)) i na tym sie skonczylo-nic wiecej nei dostali:)) zrobil to celowo:pp
 
strip prosi żeby was pozdrowić!!! jutro mają dostać salę, ale noc zapowiada się ciężko bo dzieciaki na zmiane wyją a jakiś tatuś do tego chrapie...
my za ślub daliśmy 250 i styknęło a za chrzciny 100 - więcej to już zdzierstwo!!!!!!!!!!!!!!
ewelina, mała mi - zdrówka dzieciaczkom!!!!!!!!

a moja Ola jutro ma drugą próbę wywoływania... oby Wiktor w końcu wyszedł z brzuszkowego domku!!!!!!!!!!!!!
 
Mala mi super ze Łukaszenko ma czyste płucka :) i niech jeszcze kupy bedą piekne i się wyśpij tego Ci życzę. A powiedz, mi jak tam u Was w domku atmosfera? Bo kurde znikłas nam, niby sie pojawiasz i jesteś, ale wydaje mi sie ze gdzies bardzo daleko ...
 
u nas daja miedzy 50-100 euro na chrzciny wiec ja nie bede rozrzutna i dam 50:ppp

IDUS ja pierdziele to sie nameczy ta bidulka...

ZAPADLA CISZA! to ja spinkalam do mojego wyreczka:)
 
Ostatnia edycja:
Wszyscy poszli spać a ja wkońcu nadrobiłam główny :-D

makuc, doris ja też nie potrafie w dzień spać, zdarzyło mi się może kilka razy w życiu. Mój M. zawsze mówi po jakiejś ciężkiej nocy żebym sie zdrzemneła ale ja nie potrafie i wogole szkoda by mi bylo czasu na spanie jak mały śpi i ja wkońcu moge coś zrobić czyt. posiedzieć przed kompem ;-)

roxannka oby choróbsko się zadomowiło:no:
chyba się nie zadomowiła, naszczęście :-p
przykro mi że przytulanka się zgubiła, ale Franek ma wspaniałego brata, zachował się naprawde pięknie :tak:

margerrita, ale z Patryczka mądry chłopak :-) już wie jak mamusie rozczulić, zazdroszcze ;-)

ewelina
, dużo zdrówka dla twoich córeczek!

A w ogóle to nie widzę u siebie nikogo z wózkami. Może my za późno wychodzimy i wszyscy wtedy w domach siedzą. Wczoraj byliśmy na spacerku od 17.00-18.45.
Lecę jeść.
To pewnie dlatego nikogo nie spotykasz :-D a ja myślałam że tylko ja o tej porze czasami wychodze z małym :-)
1000 zł za ślub :szok: ja płaciła 1/5 tego a i tak uważam że dużo! Zawsze się boje ile sobie zażyczą jak ide coś załatwia do kościoła, ciekawe ile teraz nam powiedzą za chrzciny :eek:

Aniawa, chwal sie sukienką, strasznie jestem ciekawa jak wygląda :-) no i fajnie że przygotowania idą do przodu, pamiętam te zamieszanie wokół ślubu :tak:
no M jak Musztarda pewnie:-D

dziewczynki, ja tak szybko przekażę, że strip i Wojtuś są w szpitalu, jutro mają mieć dalszą diagnostykę. sale przepełnione i śpią w przedsionku... a Wojtuś płacze przez ząbki:/ trzymajmy kciuki żeby w końcu znaleźli przyczynę i sposób na te ich problemy:-(
trzymam za nich mocno kciuki, żeby nie musieli siedzieć w tym szpitalu i żeby ktoś wkońcu zdiagnozował Wojtusia!

Monimoni, oby Lence przeszedł ból dziąsełek. My z olkiem borykamy się z tym od jakiegoś czasu. Dentinox schodzi, a ząbki jeszcze pod dziąsełkiem. I marudzi mi synek, biedactwo. Paracetamol dałam mu do tej pory raz, ale jak się będzie męczył, to nie będę się zastanawiać.
u nas też dentinox w ciagłym użyciu a zębów nie ma, paracetamol stoi w gotowości w razie kryzysu ale naszczęście jeszcze tak bardzo źle nie bylo.


a u mnie cisza jak makiem zasiał...dzieć śpi, małż na nockę już uciekł do pracy...a ja wcinam pomidorówkę :-) miałam zachciankę niczym ciężarna i o 19.00 małż leciał do dronki po składniki :-D i przy okazji wrócił z 3 paczkami chrupek kukurydzianych dla młodej i tekstem: wiesz ile kosztuje opakowanie?? złotówke! od dziś zamiast mleka dajemy młodej chrupki , zobaczysz taniej wyjdzie niż mleko a i tak sie zapcha" :-D :-D
:-D:-D:-D no i mąż rozwiązał wszystkie wasze problemy z gotowaniem albo kupowaniem jedzonka dla Isi ;-)
a moja Ola jutro ma drugą próbę wywoływania... oby Wiktor w końcu wyszedł z brzuszkowego domku!!!!!!!!!!!!!
biedna ta twoja Ola, ale jak bedzie szczęśliwa jak wkońcu synek wyskoczy z brzuszka :-)

Ja po ostatniej nocy powinnam dawno spać ale nie mogłam was nie nadrobić :-p Wczoraj popełniliśmy z męzem ogromny błąd już po raz drugi i strasznie byłam zła :wściekła/y: Pisałam że Patryk wczoraj miałam jakiś taki dzień na spanie i jak go położyliśmy na ostatnią drzemke to tak mocno przysnął że nie chcieliśmy go budzić. Darowaliśmy sobie kąpanie bo wyglądał tak jakby już poszedł spać na noc, ale oczywiście obudził sie jak my szliśmy spać czyli ok. 24 ehh noc była do bani, co przysypiał to sie budzi z płaczem aż wkońcu wzielismy go do nas do łóżka i pierwszy raz od bardzo dawna spał z nami, on na jednej połowie łóżka a my z mężem ścisnięci na drugiej połówce ... wstałam rano jak zombie, wszystko mnie bolało, współczułam mężowi że musi iść do pracy, generalnie koszmar. Ale mamy nauczke, oj nigdy wiecej :no:
 
My za ślub płaciliśmy w sumie 600 zł, w tym 300 zł proboszczowi, 200 zł za licencje z mojej parafii żeby móc mieć ślub w innej parafii, 100 zł organiście bo niby miał dostać kasę od proboszcza ale powiedział że dostaje jak za zwykłą mszę i nawet marsza weselnego by nie zagrał, dodatkowo był na urlopie i go ściągaliśmy. Wszędzie był taryfikator. Można też doliczyć 40 zł za metryki chrztu i kasę za zapowiedzi. Ale nie pamiętam ile.
Za chrzest który mieliśmy w ostatnią niedzielę daliśmy 100 zł (było co łaska).

Wczoraj byliśmy na szczepieniu, mały był bardzo dzielny chociaż płakał. Cały dzień zachowywał się ok, dopiero wieczorem dostał gorączki, właściwie stanu podgorączkowego. Sprawdzaliśmy temperaturę ale nie przekraczała 38 stopni więc nie dawaliśmy nic na zbicie. Obudził się po północy z płaczem więc poszłam spać do niego. Teraz już temperatura ok.

Kasis cieszę się że z Błażejkiem już lepiej i jesteście w domku.

Ja bóli krzyżowych nie miałam ale i tak z bólu prawie mdlałam. Mąż mnie nie masował bo położna go odesłała do domu bo niby te skurcze które odczuwałam to tylko napinania macicy były i poród miał być 13-14 a urodziłam o 6.03 :) Małż dotarł na pół godziny przed pojawieniem się Bartka. Zamiast bóli krzyżowych ja miałam godzinę partych. Też "ciekawe" przeżycie. Brrr.
 
Ostatnia edycja:
reklama
no nie...wszystkie wczoraj ładnie poszły spać? grzeczne dziewczynki :-D

roxannka współczuję nocy...przesyłam przytulaski :*

mała na macie próbuje zjeść kwiatka z lusterkiem, małż chrapie a ja nadrabiam ;-) nie lubie tych jego nocek bo mi tak pusto w nocy w łóżku, a później pół dnia kombinuję żeby było cicho aby mół sie wyspać, a z krzyczącą i miauczącą Isią to wcale nie takie łatwe..

buziole dla wszystkich na dzień dobry :*
 
Do góry