Październikowe Mamy 2010

[Alicja z Krainy Czarów]

Chociaż z drugiej strony,zwolnienie by się przydało, wtedy urlop by się przesunął. A tak? Nie wiem,co powiedzieć lekarce. Może da mi zwolnienie na mój wiecznie bolący zwyrodnieniowo-kręgosłup?

Emiś ja bym spróbowała z tym zwolnieniem, a może sie uda

mała mi zaciskamy kciukolce...

 

[dorisday2512]

Dlaczego ja mieszkam na drugim końcu Polski:-(????????????

Ty nie marudź , tylko sie pakuj ! Przynajmniej mieszkasz w Polsce ... miniu mieszka za morzami , za lasami , a jednak sie pisze na kawę i ospę ;-)

alicja to faktycznie sie strasznie rozpędzilas na tym spacerze Chyba więcej trwalo to ubieranie i zbieranie się, co?
mała_mi no Ty myslisz , myslisz ... ale nie wstąpisz ?! I tu rzucam focha

 

[emiliab]

Ty nie marudź , tylko sie pakuj ! Przynajmniej mieszkasz w Polsce ... miniu mieszka za morzami , za lasami , a jednak sie pisze na kawę i ospę ;-)

Dobra,szykuj kubek dla mnie:-). Jadę. Też chcę ospę... Ale czy wystarczy dla nas wszystkich

 

[Alicja z Krainy Czarów]

Doris jak my sie tam wszystkie do Ciebie zjedziemy to niezłe będziesz miała przedszkole :-) i koło gospodyń wiejskich zarazem a Dorianek zostanie wycałowany przez wszystkie forumowe kuzynki i kuzynów :-) niech przyzwyczaja się do takiego wielbienia bo przystojniak z niego, panny będą oknami wchodzić


a mi się marzy takie prawdziwe spotkanie mamuś październikowych...ach....

 

[dorisday2512]

starczy , starczy wszystkiego! Tylko niech dziewczyny przywiozą cukier , bo teraz drogi (Ty emiliab nie musisz , bo nie słodzisz )

Alicja mnie tez sie marzy takie spotkanie .

 

[emiliab]

Mnie też się marzy nasze spotkanie....

 

[mała_mi88]

starczy , starczy wszystkiego! Tylko niech dziewczyny przywiozą cukier , bo teraz drogi (Ty emiliab nie musisz , bo nie słodzisz )

Czyścisz mi monitor!
A no i nie fo****, tylko wybacz mi.

Ja też marzę o takim prawdziwym spotkaniu mam Październikowych.

 

[DZIULKA78]

SIVLE- dokladnei czas pokaze czy wam a szczegolnie tobie na nim zalezy. mnie bardzo szybko pokazalo ze NIE jak wyjechalam i pomoglo podjac decyzje (nawet gdyby mnie wtedy nie zdradzil)o rozwodzie! wolalabym byc sama niz sie uzerac dac upokarzac bic i nie wiem co jeszcze mogloby mnie z jego strony spotkac.
IDUS- przytulam- mi ostatnio tez odpierdzielalo jeszcze nie tak dawno. ryk to u mnie byl jak na zawolanie.Po drugie naucz sie wiecej wylewac swoje odczucia- dzieki temu wlasnie moj maz nauczyl sie mnie rozumiec i znalezc pocieszenie.wiadomo-chlop reaguje inaczej.jak nauczylam sie "wybuchac" zamiast dusic w sobie emocje to maz moj sie zmienil na lepsze a mnie wybeczec mu sie w rekaw pomaga od razu.
ELIZABENNET- ja na aucie mam napis " uwaga wredny charakter"))(naklejka taka) to juz pare razy pokazalam jak mnie ktos wpienial
EFA - Olus dostal fluidki od Leane i dlatego tyle spal
no to nadrobilam.... ufff
NATOLINKO - nawet nie mysl o zostawieniu nas bo chyba bym sobie nie umiala znalezc miejsca! uwielbiam twoje posty bo sa takie naturalne i "prosto z serca"i jak dla mnie to mozesz pisac o dupie maryni pryszczach na nosie i co tylko-ja wszystko zniose
DORIS przytulaczki dla DODOSIA -lepiej teraz niz jako dorosly. ja mialam 14 lat jak przechodzilam ospe i nie bylo lekko...
MONIMONI - zauwazylam ze poczulas nagla potrzebe przyjazni))))))) nie mam nic przeciwko)
DOBRANOCKA licz sie z tym ze drugi porod jest szybszy i mniej bolesny. a jak zdecyduje sie na drugie to jak bede rodzic naturalnie to tak jakbym rodzila pierwszy raz -bo przeciez cc mialam...

a co do nas... nocka do bani jak na moje... mloda stala przed 6h. wszystko fajnie tylko ze wciagnela zaledwie 60 i w nosie spanie! polozylam, dalam smoka, karuzelke w ruch i poszlam do sypialni. za dwie minuty pisczy gada tak ze sciany sie trzesa, poszlam dalam smoka, karuzelke... i tak qrwa z 10 razy dokad mnie nerwy nie puscily i jak wystartowalam do mlodej z nerwami to maz mnie zlapal i polecial za mna bo darlam sie doslownie na nia jak nigdy!!!!! mozecie mnie zabic za to ale nie dalam rady juz... maz wywalil mnie do sypialni, zajal sie mloda, dal smoka i ...cisza.... ryczalam jak bobr w jego ramionach bo lepiej sie wysypiam np 23-6h niz jak zaczynam usypiac i wstaje co 10 min! w ciagu godziny bylam tak zmeczona jakbym wcale nie spala! nienawidze jak mi to robi -wole zeby usnela i obudzila sie za 2h niz latac co chwilka. jak wychodzil do pracy to przytulil mnie i powiedzial "nie krzycz tak do niej, prosze" rozryczalam sie na dobre i poczulam jak ostatnia wredna suka wobec wlasnego dziecka.... ale to nie koniec... Mloda zdecydowala chyba mnie wqrwiac caly dzien... bawie sie z nia, co jej daje do zabawy to lee i jeb o podloge, zabralam na mate-troche sie pobawila ale mniej niz zawsze, obroty z brzuszka na plecki ida swietnie ale mloda ambitna i chce na brzuszek-jak nie pomoge to ryczy. zapomnialam dodac w koncu ze mloda obudzila sie cos kolo 9h a ja nie bylam w stanie do niej isc!!! bylam tak zmeczona ze slyszalam ja ale spalam i mialam wrazenie ze ktos mi nogi poucinal ze nie moge wstac! masakra....pogoda sie u nas zrypala i jest duszno jak fiks ale leje...noz szlak niech trafi to wszystko i byle skonczyl sie ten dzien!

 

[Alicja z Krainy Czarów]

ja tak sobie mysle że wiadomo że najlepiej z dziećmi ale nie da sie bo my tak rozsypane po Polsce (a o za granicy już nie mówię :-) wszedzie nas pełno ) i ciężko z dzieckami podróżować ale może chociaż same mamusie byśmy sie gdzieś spotkały...ehh...już widze mojego małża samego z Isią i tą panikę w oczach gdy poczuje zapaszek kupy w pieluszce....

 

[emiliab]

ja tak sobie mysle że wiadomo że najlepiej z dziećmi ale nie da sie bo my tak rozsypane po Polsce (a o za granicy już nie mówię :-) wszedzie nas pełno ) i ciężko z dzieckami podróżować ale może chociaż same mamusie byśmy sie gdzieś spotkały...ehh...już widze mojego małża samego z Isią i tą panikę w oczach gdy poczuje zapaszek kupy w pieluszce....

Też bym chciała,abyśmy mogły same się spotkać. Tylko mój mąż byłby przerażony,gdyby miał zostać sam z Frankiem. Pewnie musiałabym babcie zawołać do pomocy:-)