reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe Mamy 2010

FROGG - moze za malo w tej butli bylo dlatego zlapal sie za szczebelki???:))) a mezusia to bym na twoim miejscu ogolila na lyso chyba.
Dziulka to było przed papu więc patrzał pewnie z litościa "głodny jestem !!!!!!!!!!", buziolki dla Leane
Mała mi kciukaski za wizytę
Lolisza zwolnij bo nie wyrobisz na zakrętach jak tak będziesz pędzić
Mamaagusi mam nadzieję że wszystko będzie w porządeczku, może być tak jak dziewczyny mówią taka będzie uroda twojej córeczki i już. :)
Dawidowe jak tam naprawa łóżka?

A my dziś tak aktywnie spędziliśmy dzień że za raz głowa spadnie mi na klawiaturę. Mąż przywiózł kluczyki z auta, i poszliśmy na spacer nei całe 3h, przyszliśmy na papu i zmianę pieluchy i pojechaliśmy do Ikei. Przed 19 wróciliśmy, kąpanie, butla i nynu. Teraz idę poczytać na wątki
 
reklama
a ja juz wiem co mojemu dziecku dolegalo wczoraj wieczorem i rano..wczoraj bolala ja glowka na katar a dzis od rana kichala jak z armaty. podalam sol fizjoloogiczna do noska i przestala kichac i smarkac. odwalilysmy spacerek 2h ponad bo u nas taki gorac ze w samej bluzce i dzinsach prawie sie stopilam w tym sloncu. niewiel by braklo a bym szla w staniku po ulicy.... masakra...

a teraz pod wieczor wariowalam z Leane, chowalam jej sie za miskami co wisza przy bujaczku i nagle pokazywalam moja glowe i krzyczalam "akuku!!!!" a ona sie smiala w glos jak stary -pierwszy raz slyszalam zeby sie smiala "hahaha" ale tak mocno ze ja nie moglam wyrobic ze smiechu przez tego malego czubka.
 
Hihihi! Alicjo, majstrujecie chłopaka? Jupiii! Wreszcie ktos do mnie dołączy :-) Choć pewnie Efa szykuje nam newsa, coś pod skórą czuję ;-)

Ja bym chciała, ale mąż od 2 tygodni nie dojechał, hehehe! No i @ małpy wstrętnej nadal nie mam, więc pewnie jeszcze mój organizm się nie zgadza na nowego dzidziusia... A uparcie karmię piersią i to pewnie dlatego.
Popracuję mimo tego w ten weekend, a Wy kciuki trzymajcie ;-)


Dziulka, ja tez odpadam, jak mój mały wariat zaczyna rechotać. On się tak rozwalająco śmieje, jak te dzieciaki na filmach z youtube (np. ten z darciem kartki, który ostatnio był zamieszczony na forum). Jeszcze nie jakoś przeraźliwie długo, ale codziennie i często się śmieje w głos. I ryję razem z nim.
 
Ostatnia edycja:
EFA pracuj pracuj:)) byle ostro:)))

a co do smiechu dzieci to jak takie male tak sie smieja to ja trace wladze w nogach jak stoje:))
 
a ja Leane na spichy tylko portki i cienka polarowa bluza i butki. zadnych czapek i rekawiczek. i tak za grubo przy tym sloncu.
 
To ja chyba za ciepło juz ubieram Amelkę,bo oprócz bluzy z kapturem ma jeszcze pikowany bezrękawnik...
A w ogóle to wpadłam tylko powiedzieć,że walczę z terrorystką...na razie talibanka wygrywa,więc spadam do niej i nie wiem,czy jeszcze sie pojawię.Jakby co,to dobrej nocki
 
a ja jak sie smieje to mała na mnie patrzy i tak samo zaczyna rechotac.

Frogg niestety nie zrobiłam łózka poniewaz zajełam sie testowaniem wózka. Jutro odpada bo mi sie kabel zespuł od neta i podłaczyłam taki krótki ze mi zaraz kregosłup kipnie

Efa a ja nadal nie umiem operowac oparciem od spacerówki Vulcano. To znaczy z lezacego to lekko do góry i jest ale zeby ja połozyc podczas jazdy na siedzoco to musze wejsc pod wózek aby dojrzec ta dzwognie. Albo mam cos posutei czegos nie mam albo mnie kur............ca zaleje. Przez to mnie ona wnerwia i naszczescie mam nowa spacerówke parasolke. TYlko ze jak bede chciała na wieksze zakupy to parasolka nie podoła tak samo jak wypady do rodziców a raczej powroty od nich. Obkupuja wnusie i ja potem jade jak wielbład od nich
 
reklama
dawidowe, no ja też włażę pod wózek, żeby tę wajhę podnieść. Ale myślę, że dojdziemy do wprawy ;-). Mnie wkurzaja jeszcze te kraniki po obu stronach siedzenia - jeden raz zgubiłam, bo sie odkręcił! A jaką masz parasolkę? Z szelkami? Drogie takie coś?
 
Do góry