reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Październikowe Mamy 2010

reklama
Dzieeeeń Bryyyy ;-)

eliza, wow ale posta żeś puściła :-D zazdroszcze tyle dni wolnego, odpoczywaj dziewczyno, pełen relax ;-)

nat, rozumiem, że wizyta dzisiaj tylko po recepte na mleczko ? też sie musze wybrać ale chyba już po świętach to zrobie :tak:

renata,
miłego picia kawki, no i u mnie też biało chociaż to co leży za oknem nie nazwałabym tego śniegiem tylko jakąs mrzawką ;-)

alicja, dobrze, że sobie wyjaśniłyście wszystko. Ja co prawda żadnych smsków czy innych wiadomości nie pisałam do ciebie z prostej przyczyny ... brak czasu, ale mam nadzieje, że wiesz że cieplutko o tobie myśle i mam nadzieje że dystans szybko do ciebie przyjdzie :sorry:

zresztą jak i do idy :tak: a właśnie ida, jak po szczepieniu ?

no właśnie gdzie czarodziejka, hop hop ???

kania, zdecydowanie mamy do siebie jakieś szybkie łącze jeśli chodzi o choroby :eek: niestety nie widziałam reakcji Patryka na choinke bo spałam ;-) ale ciągle pokazuje na nią paluszkiem i mówi "uuuu", no i bombki chce ściągać :dry:
Kciuki za siostre trzymam cały czas, aż do szczęśliwego rozwiązania :*


My dzisiaj mamy pare spraw do załatwienia, m.in kontrola u rehabiltantki. A ja i Patryk całkowicie się rozłożyliśmy buuu :-( gorączka, katar i ogólne kiepskie samopoczucie ... nie wiem jak te święta będą wyglądały :sad: a miało być tak pięknie ...

No więc uciekam już coby więcej osób przed świętami nie zarazić :sorry:
 
Hej,
U nas nocka dużo lepsza. Hania spała sama w łóżeczku. Kilka pobudek było, ale to raj w porównaniu z ostatnimi nocami. Mam nadzieję, że idzie ku lepszemu.
U nas też lekko biało, coś posypuje, ale mama mówi, że to takie drobinki lodu bardziej niż śnieg. Ja dziś raczej nigdzie nie wyjdę, więc się nie przekonam.
A teraz najlepsza jazda, aż mnie trzęsie. Dziś rano zadzwonił mąż, że .....(tutaj chciałabym wrzucić kilka bardzo niecenzuralnych epitetów) od drzwi napisał, że 'nie będzie nas już zwodzić i nie przyjdzie z ekipą, bo dostali jakiś duży kontrakt'. Szczęka mi opadła. Od razu łap za telefon, ale ww 'fachowiec' oczywiście nie raczył odebrać... Tak więc jechaliśmy tak daleko z dzieckiem, by umożliwić debilom montaż, mój tata wyjechał do Kraka, by to nadzorować, co gorsza już pozdejmował jakieś panele. listwy itd./ by ułatwić im pracę, a to wszystko na nic, bo ktoś jest skończonym chamem!!!!!! Normalnie w pale mi się to nie mieści. Najpierw miałam zamiar go zwyzywać przez tel i mailowo, ale potem stwierdziłam, że pewnie debil i tak maila nie przeczyta. Wysłałam mu tylko smsa i napisałam, że bardzo mi przykro, że tak lekceważąco nas potraktował i że w 2012 roku żczyę mu więcej empatii, szacunku dla klienta oraz tego, by ktoś potraktował go tak jak on nas i problemów, z którymi dzięki niemu musimy sobie radzić. Oczywiście to nie koniec mojej wendety:) Mam zamiar opisać tę firmę, gdzie się tylko da. Może kogoś skutecznie zniechęcę do korzystania z usług tych panów. Zacznę już tutaj - serdecznie odradzam firmę LUKIMAR - Oferta firmy - Lukimar, która działa w Krakowie. A do dziewczyn z Kraka mam pytanie - znacie może kogoś, kto chciałby wymontować i zamontować drzwi, szt. 3 z ościeżnicami?
Rysia, fajnie, że wróciłaś.
Właśnie, Ida, jak szczepienie?
 
Roxannka powodzenia na wizycie i szybko się kurujcie !!!
Ragna toszzzzzzzz to jest przegięcie pały..... wysmaruj im piękną opinię !!!!
Nat zdrowia życzę.
 
Ostatnia edycja:
Natolin, przepędzam wirusa - A KYSZ! Nie daj się!

Wkręciłam się w lepienie uszek na swięta (już chyba tonę wyprodukowałam!) i na forum nie wchodziłam... Przepraszam... :zawstydzona/y: Za to cały czas o Was pamiętam. U nas wszystko dobrze, póki co. Wojtek wychodzi z przeziębienia. Justyna szczęśliwa coraz ładniej bawi się z Braciszkiem. Czuli się do niego jakby był kotkiem albo misiem ;-) Przychodzi, buja bujakiem, śpiewa "A A A, koti da" (czytaj: "A A A, kotki dwa", a jak śpiewamy razem to śpiewa "A A A, koti cy"! Czytaj: kotki trzy. Na co ja: nie trzy, tylko dwa! A ona uparcie: CY!" i tak się wygłupiamy razem, a Wojtek się cieszy jak wariat). Na Wojtusia woła ZIUZIA. Powoli zaczyna się uczyć i czasem wychodzi jej "Otuś". Tak nam słodko życie płynie... A żeby nie było tak słodko to właśnie dobiegł mnie zapach kupki....
 
No to zaczynam :-)
Dziulka ja za śledziami może też jakoś specjalnie nie przepadam, za to uwielbiam to w czym są ;-) i to nie tylko w śmietanie, ale po prostu te "sosy" lisnera w których śledzie są to uwielbiam
Rysia jak super, że jesteś :-) Jednak dobrze, że to uzależnienie ;-)

Makuc, Rysia, Kania ale na zamkniętym jest już bardzo milutko i wątek ten niemiły został skasowany. Może wrócicie? Proszę...
Roxannka mam nadzieję, że dzisiaj się lepiej czujesz. Zdrowia życzę.
ooo, jesteś i teraz :-)
Tak, dzisiejsza wizyta tylko po mleczko, bo mi się kończy. Miałam wczoraj na szczepieniu zdobyć ;-) ale nie poszłam na szczepienie.
Oj, to zdrówka dla Patryczka! A Ty dzisiaj nie w pracy???
Elizabennet cieszę się Twoim wolnym i Twoim dobrym nastrojem.
Wprawdzie po powrocie nie przebrałam się już w piżamkę, ale w dresik i też jest dobrze :-)
Renata właśnie po Twoim poście o kawce uświadomiłam sobie, że nie mam mleka :wściekła/y:
Alicja najważniejsze, że sobie wyjaśniłyście. Odpocznij troszkę i wracaj do nas!!!! :-*
Kania ech, dla Ciebie też zdrówka! To Twoja córcia grzeczna, mojego jakoś nie obchodzi moje "nie wolno" ;-)
I oczywiście trzymam kciuki za siostrę.
Ragna masakra!!!!!!!! współczuję :-(

A moje dziecko właśnie mnie ugryzło w nogę...
W przychodni nie obeszło się bez nerwów, ale trudno, najważniejsze, że mam mleko.

Dobranocka
witaj!!! I dziękuję :-*
 
Ostatnia edycja:
Eliza możesz wyprobowac;-)Niema problemu
U ciebie takie samopoczucie jak u mnie,historia z mężem i skórką mnie powalila:-D
Nat niemasz mleka przecież byłaś po recepte;-)
Kania jak zlamLas nos?nie owi as ze jesteś kibolem:-DJa z kolei wszystko łamie obie ręce i obie nogi miałam złamane oczywiście w odstępie wogole jakos szpitale bardzo mnie lubia:-(
Roxi zdrowka dla was zdrowiejcie szybko żebyście mogli w pełni cieszyć się świętami
Alicja happy no wkoncu:-)
Alicja mam nadzieje ze szybko wrócisz do nas
Ragna to fachowcy ci się trafili obsmaruj ich gdzie się da
Margerrita pytalas gdzie mieszkam West midlans do leeds mamy jakieś 150 km
Makuc a ty gdzie?
Dawno tez nie było kasis

dzisiaj ja. Pełnię dyżur chłop śpi
 
Dobranocka witaj, cieszę się że pojawiłaś się przed świętami i jestem dumna z Ciebie że tak wszystko ogarniasz. Ucałowania dla Wojtusia i Justynki.
Wioli83 kibolem heh kiedyś byłam ale nos mi w szkole podstawowej (2 klasa) koleś z klasy złamał...A Ty co robisz że się tak łamiesz???
Nat co za nieprzyjemności miałaś? dobrze że recepta jest.
Moja córcia jest bardzo grzeczna, jak jej nic nie dolega i jest wyspana :-)
Sheeney czekałam na ten f16 ale nie doleciał :-( a jak pierogi??? Pomieszałaś te grzyby?
 
Ostatnia edycja:
reklama
Wioli, Makuc pewnie do lekarza się wybiera. Trzeba za niedługo kciuki zacisnąć:)
Takie pytanko mam z innej beczki, chyba do Natolin w zasadzie - czym różni się wątek zamknięty od otwartego? Piszecie tam o innych, jakichś określonych sprawach? Pytam z czystej ciekawości, bo nigdy nie byłam członkiem żadnej grupy zamkniętej, zresztą na forum też się nie udzielałam, a że ten temat ostatnio często się przewijał, postanowiłam zaspokoić moją 'żądzę wiedzy'. A jak samopoczucie? Coś na przeziębienie wzięlaś?
 
Do góry