Październikowe Mamy 2010

[dawidowe]

Natolin codziennie koło tego kebaba przejdzam jadąc z pracy do żłobka ;-)

 

[natolin]

Dawidowe​ o proszę :-)

 

[E-lona]

Nat gratuluję Piotrusiowi nowych ząbków. Laura też kupy ma raz dziwne, a raz normalne i nie wiem czy uczulenie na cos czy przez zęby.

 

[dawidowe]

Natolin ja zaczynam sądzić że te kupy, gorączka i katar zwiazane są z ząbkiem króey wyszedł w sobote a druga dolna czwórka jest napuchnięta. Oskrzelaczyste, gardło i uszy.

Ale dlaczego ja chora to nie wiem. Chyba nie ząbkuje

Chyba ide zrobić gorącą ****tkę z cytrynka i do wyrka

 

[elizabennett]

No, to jezdem, ale przeciagiem :-)
Wrocilam wlasnie z zakupow, spozywczych i prezentowych. Uff, jaka ulga, ten ruch i korki mnie dobijaja. Ludzie agresywni strasznie sie robia w takich sytuacjach i o wypadek nietrudno... Teraz siedze w domu juz, a wlasciwie nie siedze tylko ide sprzatac. Zakupilam wielkie ilosci kapusty kiszonej

E-lona, a co masz na mysli mowiac o specjalnym nazywaniu? Czy chodzi Ci o to jak "znieksztalcaja" niektorzy moje imie? Matko jedyna! Czasem mi cierpliwosci juz brakuje.... ajwana, iłona i ajłona to te najczestsze i najbardziej wkurzajace

A tak przy okazji, do kiedy pracujecie w tym roku? Zrobilas sprawdziany? Hehe, i bardzo dobrze, ja tez litosci nie mialam pod tym wzgledem

W ogole to niech ktos przysle troche sniegu!!!! Tutaj cieplo znowu i deszczowo, dzisiaj latalam w samym polarku po sklepach....

Natolin, a ty do roboty sie bierz! ;-)

 

[natolin]

Dawidowe ​a kebab zjadłaś? :-)
Elizabennet no coś Ty!? Cudnie mi pod kocykiem na kanapie :-) Co z tego, że wokół mnie sajgon
Fajnie, że jesteś :-) Tak rzadko mamy okazję się "spotkać"

 

[elizabennett]

Hehe, no rzadko, Nat

Dawidowe no mam nadzieje, ze nie zabkujesz Ale rozbawilas mnie, jak zwykle Kuruj sie, coby do Swiat wyzdrowiec

Nat, a wiesz, ze w ubieglym roku moj maz tez tak "ratowal" Swieta, kiedy mnie depresja pozerala. Sam kupil choinke, ubral, nakupowal prezentow, itd... glupio mi jeszcze bylo przez to, ze ja nastroju nie mialam....

 

[E-lona]

Eliza w takim razie dobrze, że zakupy masz z głowy. A jak masz takiego pałera to podleć i do mnie posprzątać. :-) Właśnie chodziło mi o imię czy starają się mówić Iwona czy po angielskiemu mówią. A w ogóle poprawiasz ich czy dajesz sobie z tym spokój. Jak się przedstawiasz komuś to mówisz imię po naszemu?
Sprawdziany zrobiłam chociaż niektórzy mi dziś zrzędzili i chcieli na jutro przełożyć, a jutro byłoby to samo. Do pracy chodzimy do jutra i wolne, ale mniej niż zazwyczaj.
Jak chcesz śnieg to mogę Ci cały podesłać

Lecę mleczko robić i syna do sprzątania przywołać.

 

[ikaa29]

Jejka dziewczyny narobiłyście mi smaki na żarełko barowe a muszę się zadowolić zwykłą skibką chleba :-(
natolin sajgon to ja też mam ale się tym nie przejmuje,okna pomyte to najważniejsze a reszta jakoś się zrobi.Moja mama za to przeżywa że do tyłu z robotą jesteśmy a mnie to wkurza bo bigos zrobiony,ryby zamrożone aby wyciągać i robić,pierogi i uszka się kupi,kapusta z grzybami to chwila i sałatkę ale to też szybko jak się odpowiednio rozplanuje.a wogóle to nie wiem kto wymyślił te generalne porządki i to akurat na święta,okna firanki rozumiem ale reszta....

 

[elizabennett]

Jak sie przedstawiam to mowie po polsku, z tym ze z "angielskim" akcentem Takie Ivana z tego wychodzi. Jak ktos sie stara to mu mowie, ze najlatwiej zapamietac jak Ivana Trump. To im zazwyczaj pomaga
Ale czesto to juz nawet ludzi nie poprawiam, bo mi sil brakuje do tego Czasem, jak mnie cos najdzie i slysze jak ktos przekreca, mimo ze mnie zna od dawna to mowie: no dobra, znamy sie juz dlugo wiec wypadaloby zebys poprawnie wymawial(a) moje imie - i wtedy poprawiam

Aha, a jesli naprawde chcesz przepis na "opryszczkowa zupe" to na kulinarnym podalam link do mojego ulubionego bloga kulinarnego, z ktorego to wzielam :-)