Październikowe Mamy 2010

[sheeney]

A ja się witam na chwilke z pozdrowieniami z Gdańska:-):-) Mam nadzieje,ze ktos mnie jeszcze pamieta ;-)

Wpadlismy na pare dni :-) Nie mam za bardzo czasu ale podczytuje co u Was
Chodze z chłopakami do przedszkola,więc juz w ogole czasu mam mało .No i pochwale sie,ze moj Tymek zaczął już chodzić barrdzo szybko mu poszło wiec o nudzie nie ma mowy

 

[DZIULKA78]

witam weiczornie: dziecie dalo pospac do 8.20, a ja na basen pojechalam z rana. mistral wial jak szlak ze auto mi znosilo. potem zrobilam obiad, Leane sobie ladnei pojadla, a potem obie na sieste spac)))))))) pospalam 2h jak nic))) potem kawka na obudzenie, strzelilam prasowanie z 2 pralek, potem przyszla kumpela opic moj sukces i zesmy tak psoeidzieli do wieczora. tyle u nas))

KANIA jak ci mloda tak cyca pozera to co z ciebie zostanie chudzinko nasza?))

HAPPY odbebnisz sobie,wylecz sie najpierw jak ptorzeba))

SHEENEY zagladaj czesciej kobieto

no i inne mamuski meldowac sie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

[Baśka_28]

Witam.Ja już w domku jestem.
Kamil zasnął,szwagier pojechał a ja sobie kanapki zrobiłam i zasiadłam przed laptopa poczytać co u Was
Ziemniaki mam obrane,schabowe gotowe,sałatka również pózniej tylko ugotować ziemniaki,kotlety po smażyć i obiad zrobiony będzie.

Wczoraj cały dzień u teściów spędziliśmy a że było słoneczna pogoda to zrobiliśmy małego grilka

Idę sobie kawkę zrobić i poczytać dalej...
Pozdrowionka dla wszystkich i zdrówka dla chorowwitków

 

[kroma]

hejka

ja na moment. Przeziębiłam się i z racji tego mam lenia. A Sarisa spóźnione urodzinowe życzenia i sto lat.

 

[dawidowe]

Witam się i ja

Niestety znowu zapalenie oskrzeli i zwolnienie na tydzień. Tak wiec w sumie mam 10 wolnego bo piątek miałam urlop. Ech co jak co ale kogoś roznosi w domu że już nie wspomnę że sobie bierze zdjęcie grupowe dzieci ze żłobka i sobie tak siedzi i wzdycha. Jak jest niegrzeczna to mi krzyczy idz sobie do pracy a ja sobie pójdę do żłobka.
Jakoś ostatnio jestem wykończona i mam dość wszystkiego. Za dużo chyba na mojej głowie i męczą mnie autobusowe codzienne wycieczki przez pół miasta.

 

[DZIULKA78]

o rajusku ile tu postow...

ja sie melduje chociaz nie mam dzisiaj specjalnei weny.
w pracy dniowka poleciala szybko. potem do domu umylam podloge i poszlam po Leane. super slonce dzisiaj i cieplo w koncu wiecspacer. po spacerze jak zawsze troche zabawy troche mojej krzataniny i latania po chacie. jedzenie i kapiel.

Leane zas dzisiaj niani dala popalic o wozek z maluszkami. za chiny sie go nei zlapie i koniec.... nerw ryk i zazdrosc. musi to zbolec. nie ma innej rady.

 

[Agusinka]

a ja dzis sie wybrałam z klasa Juli do kosciola na rekolekcje i caly dzien w biegu i tak ze brakuje dnia na wszystko jak dziś

jeszcze zapomnialam już całkiem odstawilyśmy butle z kasza kakao lub picie używamy szklaneczek

 

[Kania78]

Melduję się, że żyjemy

Oliwia od wczoraj poszła do żłobka, oj jak za tym tęskniła, tydzień z rodzicami w domu i płaczącą siostrzyczką nie wpływało na nią dobrze

Gabrysia wczoraj miała problemy brzuszkowe ale na szczęście porządnie się wypróżniła ale dziś powtórka z rozrywki. Chyba jedzonko jej nie spasowało mamusine. Gimnastykuje się już porządnie, trzymając główkę i obracając ją to w prawo to w lewo. Dziś byłam na badaniach tarczycowych, a jutro dr mnie czeka. Mąż jednak zdecydował się jeszcze na pobyt w domu z Nami więc na pewno jest lżej. Rana praktycznie się zagoiła, choć ostatnio Oliwia niechcący wbiła mi łokieć centralnie w szycie i myślałam że popękam od środka, taki ból...

Mamusie które miały cc kiedy można zacząć się gimnastykować???
Nie wszystkie kg zeszły, choć podejrzewam, że jeszcze tydzień i wrócę do swojej wagi, bo Gabi wysysa ze mnie wszystko ;-) Ale brzuszek nadaje się do pracy :-)

 

[dawidowe]

witam się i ja

Pogoda marna bo sypie śnieg że hej a ja muszę iść z panną na spacer wg zalecenia lekarki no i przy okazji wpaść do biedronki na zakup drobnicy. Jeszcze czekam czy koleżanka mi jutro swoje dziecko dorzuci bo wtedy więcej muszę kupić.

Kania to jest jeszcze za wcześnie na gimnastykowanie się.

 

[kroma]

hejka

Kania nie pocieszę cię ale co najmniej dopiero po 4 miesiącach i to po konsultacji z ginekologiem, który sprawdzi jak tam twoje szwy, ale bezpiecznie to po pół roku. Ja z Olką zaczęłam za szybko i mi zrosty się zrobiły. Ja zaczęłam po 4 mcach. A z Arkiem dopiero po pół roku i to chodziłam do trenera co mi mówił co mogę i jak na brzuch ćwiczyć.