Październikowe mamy 2019

[Beata05]

Cześć wszystkim przyszłym mamusiom Dopiero dołączyłam do forum. Jestem Magda mam 28 lat, mam już w domu małego rozrabiaka mianowicie córeczkę 4 letnią i teraz termin mam na 21 października. Tym razem ma być syn Franek. Pierwszą ciążę przechodziłam zuupełnie inaczej niż teraz. Co prawda bardzo wymiotowałam prawie do 7 miesiąca, pierwsze 4 bardzo źle ją znosiłam ale już później było dobrze, mnóstwo energii -II trymestr bardzo dobrze znosiłam. A teraz wymiotowałam wybiórczo do 3 miesiąca a później zero mdłości, nudności, wrażliwości na zapachy. Niestety strasznie źle się czuje mogłabym całe dnie spać. Strasznie mi duszno... Powiedzcie dziewczynki jak u Was z samopoczuciem?
Oczywiście nie narzekam, bo poza złym samopoczuciem ciąża przebiega prawidłowo. Na początku ciąży dziecko dostało mnóstwo kortyzolu ponieważ było podejrzenie, że urodzi się z Zespołem Downa, ale robiliśmy szczegółowe badania i na szczęście jest dobrze. Ale ile stresu przeżyliśmy to nasze...

A Wy mamusie jak się czujecie?

Hej [emoji6] witamy w naszym gronie. Ja w domu również mam 4 letnia córkę, a teraz termin na 20 października i też będzie dziewczynka. Z samopoczuciem różnie, raz mam tyle energii ze nie wiem co z sobą zrobić a innym razem cały dzień bym przelezala.

 

[wilk.m]

Cześć wszystkim przyszłym mamusiom Dopiero dołączyłam do forum. Jestem Magda mam 28 lat, mam już w domu małego rozrabiaka mianowicie córeczkę 4 letnią i teraz termin mam na 21 października. Tym razem ma być syn Franek. Pierwszą ciążę przechodziłam zuupełnie inaczej niż teraz. Co prawda bardzo wymiotowałam prawie do 7 miesiąca, pierwsze 4 bardzo źle ją znosiłam ale już później było dobrze, mnóstwo energii -II trymestr bardzo dobrze znosiłam. A teraz wymiotowałam wybiórczo do 3 miesiąca a później zero mdłości, nudności, wrażliwości na zapachy. Niestety strasznie źle się czuje mogłabym całe dnie spać. Strasznie mi duszno... Powiedzcie dziewczynki jak u Was z samopoczuciem?
Oczywiście nie narzekam, bo poza złym samopoczuciem ciąża przebiega prawidłowo. Na początku ciąży dziecko dostało mnóstwo kortyzolu ponieważ było podejrzenie, że urodzi się z Zespołem Downa, ale robiliśmy szczegółowe badania i na szczęście jest dobrze. Ale ile stresu przeżyliśmy to nasze...

A Wy mamusie jak się czujecie?

Cześć!
Z tą aktywnością różnie bywa, są dni kiedy mogę wszystko, a są dni, kiedy nie wstałabym z łóżka, ale na szczęście tych drugich jest dużo mniej Na ogół dużo spaceruję (posiadanie psa zobowiązuje ) ale niestety coraz częściej wybieram trasy gdzie po drodze będę miała miejsce na odpoczynek
U nas też był taki krótki okres, kiedy lekarze podejrzewali wady u Maleństwa, to były zaledwie 2 dni, ale ile nerwów, szkoda pisać, więc doskonale Cię rozumiem.
A skąd jesteś?

 

[Remi2019]

Hej dziewczyny a co uważacie o cwiczeniach w ciąży oraz o basenie. Ja zapisałam sie ostatnio na gimnastykę dla ciężarnych i jestem zadowolona. Zastanawiałam sie nad Aqua dla ciężarnych ale boję sie trochę bakteri na basenie. Lekarz mowi mi ze ogolnie spoko ale trzeba brać priobiotyki. A co Wy myślicie?

 

[wilk.m]

Hej dziewczyny a co uważacie o cwiczeniach w ciąży oraz o basenie. Ja zapisałam sie ostatnio na gimnastykę dla ciężarnych i jestem zadowolona. Zastanawiałam sie nad Aqua dla ciężarnych ale boję sie trochę bakteri na basenie. Lekarz mowi mi ze ogolnie spoko ale trzeba brać priobiotyki. A co Wy myślicie?

Ja chodziłam na basen w pierwszym trymestrze regularnie, teraz już nie, bo szybko się męczyłam i bałam się tych bakterii właśnie, są podobno w aptekach specjalne czopki, ale ja ich nie stosowałam. Jeśli chodzi o ćwiczenia to chciałam na nie chodzić ale one były w godzinach porannych albo południowych a ja wciąż pracowałam, teraz kiedy mogłabym to już mam inaczej zorganizowany czas

 

[kamlik]

Cześć wszystkim przyszłym mamusiom Dopiero dołączyłam do forum. Jestem Magda mam 28 lat, mam już w domu małego rozrabiaka mianowicie córeczkę 4 letnią i teraz termin mam na 21 października. Tym razem ma być syn Franek. Pierwszą ciążę przechodziłam zuupełnie inaczej niż teraz. Co prawda bardzo wymiotowałam prawie do 7 miesiąca, pierwsze 4 bardzo źle ją znosiłam ale już później było dobrze, mnóstwo energii -II trymestr bardzo dobrze znosiłam. A teraz wymiotowałam wybiórczo do 3 miesiąca a później zero mdłości, nudności, wrażliwości na zapachy. Niestety strasznie źle się czuje mogłabym całe dnie spać. Strasznie mi duszno... Powiedzcie dziewczynki jak u Was z samopoczuciem?
Oczywiście nie narzekam, bo poza złym samopoczuciem ciąża przebiega prawidłowo. Na początku ciąży dziecko dostało mnóstwo kortyzolu ponieważ było podejrzenie, że urodzi się z Zespołem Downa, ale robiliśmy szczegółowe badania i na szczęście jest dobrze. Ale ile stresu przeżyliśmy to nasze...

A Wy mamusie jak się czujecie?

Witaj[emoji846] super że wszystko ok i synek zdrowy, najważniejsze [emoji846] z samopoczuciem to różnie bywa, jeden dzień super a na drugi boli kręgosłup, brzuch albo głowa [emoji52] rzeczywiście coraz mniej siły jest, trzeba częściej odpoczywać. Ale do przezycia, jeszcze 3 miesiące damy radę [emoji106][emoji846]

 

[A. K.]

Cześć.
Mam termin na 25 października. Moja trzecia ciąża, syn 9 i córka 5 lat, teraz będzie syn. Będę miała 3 cesarke, więc termin porodu nieznany, ale mój ginekolog chce jak najszybciej więc pewnie około 37 tygodnia. Ciąża z przejściami na heparynie w zastrzykach.
U mnie rogal się nie sprawdza. Szczególnie że od tygodnia mam bóle prawo boku i leżenie za lewym to dla mnie katorga, ból w nocy i w dzień. Szczególnie kiedy siedzę lub stoję.

 

[Sweety0802]

Cześć.
Mam termin na 25 października. Moja trzecia ciąża, syn 9 i córka 5 lat, teraz będzie syn. Będę miała 3 cesarke, więc termin porodu nieznany, ale mój ginekolog chce jak najszybciej więc pewnie około 37 tygodnia. Ciąża z przejściami na heparynie w zastrzykach.
U mnie rogal się nie sprawdza. Szczególnie że od tygodnia mam bóle prawo boku i leżenie za lewym to dla mnie katorga, ból w nocy i w dzień. Szczególnie kiedy siedzę lub stoję.

Boli Cię cały prawy bok? Mnie najczęściej pod prawą piersią, jak leżę na prawym boku. Po lewej stronie też czasem boli, ale rzadziej. Więc też jestem zmuszona spać na lewej stronie. Chyba że wszystko mnie już boli, to wtedy na chwilę na prawą stronę. Przez to budzę się kilka razy w nocy i chodzę siku. Ja lubię podczas snu mieć poduszkę między kolanami, wygodniej jest.

 

[A. K.]

Czuje ze to ból od kręgosłupa, a boli tak prawy bok. Tylko mam wrażenie że nasila się to w nocy od spania na lewym boku. A wiadomo na lewym trzeba spać bo krążenie itd. Muszę tym bardziej uważać, bo ma żylaki i grozi mi zakrzepica stąd ta lewa strona do spania jest konieczna. Myślałam nad kinesjotajpingiem. Podobno można w ciąży i pomaga. Może któraś to stosowała?

 

[Sweety0802]

Czuje ze to ból od kręgosłupa, a boli tak prawy bok. Tylko mam wrażenie że nasila się to w nocy od spania na lewym boku. A wiadomo na lewym trzeba spać bo krążenie itd. Muszę tym bardziej uważać, bo ma żylaki i grozi mi zakrzepica stąd ta lewa strona do spania jest konieczna. Myślałam nad kinesjotajpingiem. Podobno można w ciąży i pomaga. Może któraś to stosowała?

Yym pierwszy raz słyszę. Mam skrzywienie kręgosłupa i ataki rwy kulszowej, ale na szczęście omijają mnie jakoś w tej ciąży. Ostatnio w maju, ale słaby i sam przeszedł.

 

[Madzix88]

Czuje ze to ból od kręgosłupa, a boli tak prawy bok. Tylko mam wrażenie że nasila się to w nocy od spania na lewym boku. A wiadomo na lewym trzeba spać bo krążenie itd. Muszę tym bardziej uważać, bo ma żylaki i grozi mi zakrzepica stąd ta lewa strona do spania jest konieczna. Myślałam nad kinesjotajpingiem. Podobno można w ciąży i pomaga. Może któraś to stosowała?

Hej, ja stosuję w ciąży regularnie okropnie boli mnie spojenie łonowe, dosłownie mam problem, żeby przekręcić się z boku na bok Regularnie chodzę na fizjoterapię i po kwżdej wizycie wychodzę z tejpem naklejonym pod brzuszkiem, żeby wspomóc trochę te mięśnie, żeby brzuszek nie opadał tak na to spojenie. W połączeniu z fizjoterapią to naprawdę pomaga Ogólnie polecam jeśli macie jakieś bóle wybrać się do fizjoterapeuty, najlepiej dla ciężarówek Oni działają cuda! To już nie te czasy, kiedy w ciąży trzeba było znosić te wszystkie bóle, bo tak już musi być. Wystarczy odpowiednio dotknąć, pomasować, rozluźnić parę spiętych mięśni i od razu życie staje się piękniejsze