reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe mamy 2022

A ja mam jesXze pytanie do dziewczyn które już drugi lub więcej razy są mamami... Wczoraj zaczęłam rozmyślać że przy córce tak źle się nie czułam wymiotywalam długo ale nie pamiętam żeby to było aż takie uporczywe, męczące itp i myślę sobie że byłam jednak 8lat młodsza ale też mam przeczucie na syna którego bardzo chce i myślenia koleżankach jedna rok temu 4 miesiące w domu i mówi nic nie umiała robić tylko leżała i ma syna, kolejna 8miesisxy wymiotywalam i początku tragiczne i też syn, kolejna mówi co ma syna że non stop zmeczoan zlensie czuła itp... i ja też no ciężko mi się zaleca z łóżka... Mało wymiotuje ale ciągle mnie muli i czuję się jakby mnie tir przejechal ... Ale zastanawiam się czy teraz się czuje gorzej bo mogę a wcześniej lepiej bo musiałam się czuć lepiej czy faktycznie ma to wpływ na płeć ... Jak było u was?
Ja ciążę przeszłam pierwsza bezobjawowa i mam syna, teraz tez bezobjawowa i zobaczymy
 
reklama
Ja się przy synku czułam super, to była 1 ciąża
Teraz jest inaczej
Wg mnie płeć mało tu ma do znaczenia
Najważniejsze żeby się nie porównywać z koleżankami bo to jest bez sensu. To że jedna nie miała objawów i jadła słodycze i urodzila córkę to nie znaczy że u mnie tak będzie. ;)
Ja porownuje tylko swoje ciąże:D
 
Najważniejsze żeby się nie porównywać z koleżankami bo to jest bez sensu. To że jedna nie miała objawów i jadła słodycze i urodzila córkę to nie znaczy że u mnie tak będzie. ;)
Ja porownuje tylko swoje ciąże:D
ooo ja tez i jestem moooocno ciekawa jak to się tym razem skończy 😂
Dwie ciąże z synami : parcie na mięso, głównie na kurczaka, na kwaśne, od słodkiego mnie dość mocno odwracało. Byłam głodna i miałam zachcianki ale mogłam jeść.

Teraz z jedzeniem straszny problem aż dopóki nie znalazł mi lekarz odpowiednich leków przeciwwymiotnych, mdlosci non stop, bardzo ograniczona ilość jedzenia się przyjmuje : głównie makaron, pieczywo i owoce.
Ogólnie czuje się mocnoninaczej niż w ciążach z synami ;);) cera tez inna, z chłopakami miałam śliczna cerę, a teraz jakaś szorstka i co chwile coś gdzieś wyskoczy.
Z chłopakami mogłam spać po 20h na dobę, a teraz co prawda jestem zmęczona, ale zasypiam dopiero jakieś 2h po wszystkich, budzę się w środku nocy i nie mogę spać, śpię max do 7:30 rano…. Także jeśli będzie córka to się okaże ze rzeczywiście w moim wypadku po sposobie przechodzenia ciąży mogę określić cóż to za płeć się tam wypieka…. ;)
 
reklama
Do góry