reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pępowina dwunaczyniowa

Sylwica88

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
13 Styczeń 2020
Postów
59
Proszę o pomoc dowiedziałam się że, mamy pępowine dwunaczyniową zamiast 3, lekarze nic mi nie skomentowali bo usg jest ok, jednak na internecie roznie piszą i troche się martwie 1% ciężarnych ma tylko ją, może ktoś już miał doczynienia??
 
reklama
Rozwiązanie
Właśnie dzisiaj na USG połówkowym się dowiedziałam, że też mam pępowinę z jedną tętnicą [emoji17] Miałyście przez to częstsze wizyty? Jakoś to wpłynęło na prowadzenie ciąży?
Ps. Też jestem rocznik 88 [emoji33]
reklama
Jak dziewczyny u Was dzieciaczki się rozwijają? Ja właśnie jestem po badaniach prenatalnych i wyszła tez pępowina dwunaczyniowa, jestem w 21+5tyg 454g wazy mały, mam nadzieje ze wszystko będzie okej.. :)
 
Temat nie najnowszy, ale żeby uspokoić- peoowina dwunaczyniowa to granica normy. Też taka miałam, a syn urodził się silny i zdrowy. Przekracza nawet wszelkie normy rozwojowe.
Też jestem rocznik 88- zabawny zbieg okoliczności;)
 
Jak dziewczyny u Was dzieciaczki się rozwijają? Ja właśnie jestem po badaniach prenatalnych i wyszła tez pępowina dwunaczyniowa, jestem w 21+5tyg 454g wazy mały, mam nadzieje ze wszystko będzie okej.. :)

Ja 17 marca urodziłam dzidzie z taka pępowiną .
Maluszek - bo 2580 gr , ale poza tym wszytko ok . Badania nerek , usg główki , słuch itd .
A dodatkowo miałam cukrzyce w ciąży tyle ze pilnowałam się z jedzeniem , wiec to może bardziej dlatego jest takim maluszkiem niż przez ta pępowinę .
Po wyjęciu lekarze ja oglądali , bo podobno była cieniutka i była pokazywana studentom 🤣🤣🤣
Jak to doktor powiedział - „ proszę zwrócić uwagę na niezwykłą pępowinę „.
Najważniejsze żeby lekarz teraz kontrolował serduszko i nerki dzieciątka i sprawdzał co wizytę przepływy . Będzie wszytsko w porządku .
 
Jak dziewczyny u Was dzieciaczki się rozwijają? Ja właśnie jestem po badaniach prenatalnych i wyszła tez pępowina dwunaczyniowa, jestem w 21+5tyg 454g wazy mały, mam nadzieje ze wszystko będzie okej.. :)
ja już po 3 prenatalnym, byłam tym razem u innego lekarza i mówił ,że dwunaczyniowa to o niczym nie świadczy, bo nie ma na to żadnych dowodów naukowych że jest przyczyną wad rozwojowych, i pokazywał mi ją na usg, to jedno kółeczko wygląda jak dwa mniejsze więc jest ok;) Malutka się rozwij poprawnie więc jestem o to spokojna;)
 
Witam, jestem po stracie synka w 16 tyg. ciąży 😢 Wczoraj byłam na wizycie u ginekologa, wynik badania histopatologicznego mówił: nasilone zaburzenia w krążeniu matczynym i płodowym. Brak jednej tętnicy w pępowinie. Mój lekarz powiedział, że to mogło być powodem poronienia. Powiedział, że taki przypadek zdarza się 1 na 1000000 i w kolejnej ciąży może być wszystko ok. To było moje pierwsze poronienie, mam już 3 letnią zdrową córkę, więc pan doktor powiedział, że świadczy to o tym, że mogę zajść w ciążę i donosić szczęśliwie dziecko. Na innym forum dziewczyna odpisała negatywnie na mój problem i mnie trochę zmartwiła, ale Wasze forum jest żywym dowodem na to, że może być pięknie. Dziewczyny ja chcę jeszcze raz spróbować, myślicie, że się uda, że będę szczęśliwą mamusią raz jeszcze i wszystko dobrze się skończy?
 
Witam, jestem po stracie synka w 16 tyg. ciąży 😢 Wczoraj byłam na wizycie u ginekologa, wynik badania histopatologicznego mówił: nasilone zaburzenia w krążeniu matczynym i płodowym. Brak jednej tętnicy w pępowinie. Mój lekarz powiedział, że to mogło być powodem poronienia. Powiedział, że taki przypadek zdarza się 1 na 1000000 i w kolejnej ciąży może być wszystko ok. To było moje pierwsze poronienie, mam już 3 letnią zdrową córkę, więc pan doktor powiedział, że świadczy to o tym, że mogę zajść w ciążę i donosić szczęśliwie dziecko. Na innym forum dziewczyna odpisała negatywnie na mój problem i mnie trochę zmartwiła, ale Wasze forum jest żywym dowodem na to, że może być pięknie. Dziewczyny ja chcę jeszcze raz spróbować, myślicie, że się uda, że będę szczęśliwą mamusią raz jeszcze i wszystko dobrze się skończy?
Przykro mi bardzo że przeżyłaś taka stratę. To nikogo nie powinni spotka. Pępowina dwunaczyniowa zdarza się również w donoszonych ciążach, to nie wyrok. Tak czy inaczej trzymam kciuki żebyś w kolejnej ciąży miała spokojne 9 miesięcy i urodziła pięknego różowego bobaska. Nic nie stoi na przeszkodzie by tak właśnie było.
 
reklama
Przykro mi bardzo że przeżyłaś taka stratę. To nikogo nie powinni spotka. Pępowina dwunaczyniowa zdarza się również w donoszonych ciążach, to nie wyrok. Tak czy inaczej trzymam kciuki żebyś w kolejnej ciąży miała spokojne 9 miesięcy i urodziła pięknego różowego bobaska. Nic nie stoi na przeszkodzie by tak właśnie było.
Dziękuję cały czas mocno wierzę, że niedługo znów będę szczęśliwa 😘
 
Do góry