reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pielęgnacja i opieka nad naszymi maluszkami

My jeszcze kikut mamy :tak::shocked2::eek:, ale ledwo się trzyma, więc pewnie na dniach odleci. A mały miał wczoraj kiepski dzień :zawstydzona/y::wściekła/y::szok:, przez ponad dobę kupki nie zrobił, biedaczek się męczył dość długo, robiłyśmy z moją mamą wszystko, herbatke koperkową wypił 100ml na kilka razy, espumisan, okłady z ciepłej pieluszki, zeby jelitka ruszyło, nóżki zginałyśmy do brzuszka, dopiero o 4 nad ranem go ruszyło :shocked2::szok::tak:, no i dziś już też zrobił, więc może nie będzie tak źle ;-).

A oczko prawe u nas ropieje trochę, więc też przemywamy solą fizjologiczną, a nosek na razie zostawiamy, tylko powietrze nawilżamy, by się lepiej oddychało ;-):tak:.
 
reklama
Celinko - jeśli chodzi o nos to ja już w szpitalu Malej zaaplikowałam sol fizjologiczna do noska, bo słyszałam jak coś świszczy i jej się źle z piersi jadło. Same kozice rozmiękczone pozniej wyszly z nosa. Wytarłam je zwilżonym w wodzie przegotowanej rożkiem pieluchy. Fridy nie posiadam.
Oczy codziennie jak i cala buźkę przemywamy wodą przegotowaną od czasu jak jesteśmy w domu. Buźkę, bo jej się na brodzie i troszkę na policzkach porobiły czerwone krostki, które po jakims tyg zaczely znikac, nie wiem sama czy to od przemywania czy był to trądzik niemowlecy i sam z siebie zniknął. Z oczkami nic sie narazie nie dzieje.
 
...aaa pępek zamoczliśmy w kąpiel parokrotnie, bo Mała tak się wierciła, że ciężko byłoby inaczej, osuszaliśmy i wg rady położnej przy każdej zmianie pieluchy nierozcieńczonym spirytusem patyczkiem czyściliśmy , jak pępolek nie chciał odpaść.
 
U nas tez kikut jeszcze jest ale to ostatnie podrygi martwej ostrygi.. Oczko tez dzisiaj zaczelo ropiec ale lewe dla odmiany. Przemywam sola fizjologiczna. A z pepkiem w kapieli specjalnie sie nie cackamy, po kapieli dokladnie osuszamy i nie zalujemy spirytusu.
 
U nas kikut obecny, ale ladnie sie goi. Nosek wczoraj zakropilam sola fizjol., a potem czyscilam frida. Troszke tego bylo. Chyba nam sie jakies potniaki na twarzy pokazaly, wiec po kazdym karmieniu myje malemu pyszczek przegotowana woda.Strasznie sie poci przy jedzeniu. Wlasnie spi na mnie po jedzonku. Trudno jedna reka pisac :-)
Ja caly czas panikuje,zeby maly atopowego zapalenia skory po mnie nie odziedziczyl.Jakby co, to zwierzat na pewno nie oddam, a kazdy pediatra jak uslyszy, ze w domu sa zwierzeta, to pierwsze co kazde sie ich pozbyc!! Niestety nie orientuje sie,czy sa jakies sposoby na azs u tak malych dzieci:-(
 
Ostatnia edycja:
odpadł kikutek, ale pępek jeszcze nie dogojony. Przynajmniej nie wyglada tak ładnie jak u Janka. No nic. Za to oczka dzis nie przekrwione na szczęście.
Mały marudny potwornie, od rana na mamie, teraz okupuje tatę. Wycycał mnie i dostał butlę, jakiś napad głodu ma chyba. A ja zaraz mykam lulac na trochę bo Janeek zasnął :-D
 
Mam pytanie o paznokietki maleństwa. Kiedy obcinać??? Czy nie można zaraz po urodzeniu i dlaczego??? Gdzieś coś takiego słyszałam albo czytałam i zaczęłam się zastanawiać o co chodzi :confused:
 
Co do obcinania paznokci, to lekarze w szpitalu nam nie pozwolili - bo bakterie różne i jakby tak niechcący dzieciątko "dziabnąć" to mogłoby jakiejś infekcji się nabawić... Ale jak tylko przyjechałyśmy do domu to nożyczki od razu poszły w ruch;-)
My jesteśmy dziś po szczepieniu na wzw typu B - był płacz, ale mam nadzieję że obejdzie się bez gorączki... Za cztery tygodnie czeka nas skojarzona na błonicę, krztusiec tężec i co tam jeszcze, no i zdecydowaliśmy się jednak na te pneumokoki. Jeśli można się przed czymś uchronić to należy to robić. Dla naszych dzieci wszystko...:tak::tak::tak::tak:
 
Z okazji zbliżającego się dnia babci i dziadka, postanaowiliśmy zrobić Lence fotki i w ładnych ramkach sprezentować dziadkom.
To finał naszej sesji w 26 dniu życia - kiecki trochę duże i mała się denerwowała bo flesz non stop swiecił w oczy.

A z dziejów to ja ledwo żyję, dzisiejsza noc nie przespana, mała non stop stękała i nerwowoło ssała cycka co dodatkowo wprowadza powietrze do jej brzuszka. W nocy słuchaliśmy kołysane - bo o dziwo muzyka ja uspokaja, suszyliśmy szuszarką i masowaliśmy brzuszek.Teraz pierwszy raz podałam lek INFACOL na wzdęcia i kolki. Mam też zakupioną Gripe Water. Lenka się przejada i stąd te bóle brzuszka, pediatra kazał rozpocząć spacery bo to spowoduje wydłużenie przerw pomiędzy karmieniam.

Wyjście do pediatry to było nie lada wyzwanie logistyczne. A tu znów 20 usg bioderk i 3 lutego szczepienia. Ja również biorę skojarzone, czyli 6 w 1 + rotawirusy (są doustnie), a póżniej pnemokoki. W aptece kupię maść znieczujalącą i posamruje udo przed zastrzekiem - maść Elma.
Codziennie wg zaleceń podajemy witaminę K i D3.
Pępek nam odpadł w 18 dniu, tzreba nim kręcić przy smarowaniu i dokładnie docierać spirytusem - delikatene smarowanie może doprowadzić do infekcji (warto powąchać czy nie ma dziwnych zapachów jeśli długo się trzyma).

A jak narzie kosmetyki nivea poszły w odstawkę i ustąpiły miejsca Oilatum. Po nivea we włoskach zaczeła schodzić skórka - a po Oilatum zaraz wróciła do normy - stosujemy płyn do kapieli i krem.
 

Załączniki

  • poza 1.jpg
    poza 1.jpg
    21,2 KB · Wyświetleń: 51
  • poza 4.jpg
    poza 4.jpg
    23,9 KB · Wyświetleń: 53
reklama
U nas kikut jest i w ogole nie wyglada jakby chcial odpasc. Przyszła dzisiaj położna i powiedziała zeby przez miesiac darowac sobie obcinanie paznokci.Nie wiem jak ona sobie to wyobraza bo mała przy kazdym przystawieniu do piersi drapie niemiłosiernie.

kuleczka_ok jaka ona śliczniutka!
 
Do góry