reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pielęgnacja i opieka nad naszymi maluszkami

emiliam82

Entuzjast(k)a
Dołączył(a)
17 Maj 2008
Postów
606
Miasto
Derby/ UK
Celem tego wątku jest dzielenie się doświadczeniami na temat pielęgnacji i opieki. Są wśród nas mamusie z doświadczeniem, jak i mamusie które z macierzyństwem mają do czynienia po raz pierwszy. Na pewno wiele z nas zadaję sobie pytania, czy dam radę, czy wszytko robię dobrze itd.
Dlatego mam nadzieję, że ten wątek będzie dla nas pomocny i praktyczny:-)
 
reklama
Emiliam bardzo fajnie bo ja już tuptam nogami i nie wiem czy aby wszsytko dobrze robię z moją Karolką a zawsze fajnie sie upewnić ;-)

Więc ja zaczynam problem pępka. Położna kazała przemywać max 1 x dziennie pępek spirytusem, albo nie przemywać wcale :szok:
tak też robiłam ale kilka dni temu zaczeła sączyć się z niego krew, im wiecej przemywałam tym więcej się sączyła, więc przestałam przemywać. Dziś przy porannym myciu Karolki pacałowałam ją w brzuszek i poczułam że z pępka śmnierdzi :baffled::baffled::baffled:jejku ale się wystraszyłam. Coprawda krew już przestała się sączyć i jest dość duży strupek, ale teraz nie wiem jak często przemywac ten pępuszek spirytkiem i czy wystarczy mocno nasączyć wacikiem czy może pałeczką do ucha wcisnąć nasączony wacik pomiędzy pepek i skurę. Na szcżęscie zaczerwienienia nie ma. :baffled:
 
Ja z mamus pazdziernikowych, ale moze pomoge.
Ja przemywalam pepek spirytusem(70%) tak trzy, 4 razy dziennie i najlepiej jak robi sie to patyczkiem ,takim do uszu.Trzeba przemywac dokladnie w zakamarkach tez.Ja tak robilam i malutkiej pepowina odpadla 6 dnia zycia.
 
Przy synku miałam problem z pępuszkiem bo przemywałam sałabym spirytusem (powinien byc 70%) i zaczał podciekać krwią. Położna zadecydowała wtedy, żeby przysłać mi lekarza, który przepisał coś do psikania pępka żeby nie wdało się zapalenie. Spirytusem przemywałam takim patyczkiem do ucha z grubszą końcówką dość często bo trzeba go zasuszyć.
 
U nas w szkole rodzenia pielęgniarka noworodkowa mówiła, żeby przemywać kilka razy dziennie, stanowczo 1x to za mało! Nawet można ponoć przy każdej zmianie pieluszki (czyli 8-10 razy). Chyba, że Twoja malutka coś miała nie w porządku z tym pępuszkiem i dlatego kazali tak rzadko...
Ja bym poleciała natychmiast do lekarza pokazać dziecko i spytać, co w tej sytuacji dalej mam robić. Z zasady każdy nieładny zapach może świadczyć o stanie zapalnym rany (jakieś procesy gnilne), więc lepiej nie ryzykować...
 
ja wyczytałam że gdy sączy się z kikutka krew i jest nieprzyjemny zapach to żeby6 skontaktować się z lekarzem bo może to świadczyć o łagodnej infekcji!
Z tym że tak jak pisze tylko o tym czytałam ...
 
ja też słyszałam, że częściej powinno się przemywac ten pępuszek niż raz dziennie.... moja koleżanka przemywała prawie przy każdej zmianie pieluchy i wietrzyła też, najpierw przemywała gazikami a potem takimi patyczkami do uszu grubszymi - z ogranicznikami - do tygodnia odpadł. Może faktycznie skontaktuj się z jakimś pediatrą :tak:
 
Anik u mnie wyniknął podobny problem. jak wczoraj pediatra oglądał Nathanka zauważył zaczerwienione wokół pępuszka. Powiedział, że to może być jakaś infekcja albo i niekoniecznie. Dostałam dla Nathanka antybiotyk w syropku i mam go podawać 2 razy dziennie.
Poradziłabym Ci iść z malutką do lekarza. Niech to zobaczy, bo może powinnaś dla niej dostać lek. Skoro przemywałaś a to nic nie pomogło to nie czekaj długo.
U mnie mimo tego, że lek podałam mu tylko 2 razy jak narazie, to zaczerwienienie znikneło.
 
Anik pępuszek przemywaj za każdym razem jak zmieniasz pieluszkę patyczkiem do uszu. Nic się nie bój porządnie go wypędzluj. A jak już śmierdzi lub jest czerwony to lepiej udać się do pediatry.
 
reklama
Do góry