reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pielęgnacja i opieka nad naszymi maluszkami

no...ja dzisiaj przy przewijaniu zaczęłam drażnić jej chusteczką nawilżaną odbyt tak delikatnie i przytrzymywać te nóżki a stękałam przy tym głośniej od niej:sorry2:tak żeby jej pomogło:-pi wiecie co pomogło..z wielkim trudem ale wykupkała się :-) tak na raty, ale lepsze to niż nic:tak:zbitą ma tą kupkę , nie wiem jak jej pomóc żeby robiła luźniejsze....
Może powinnaś podawać wiecej płynów, lub zmnienić mleczko ( może to które ma jej nie służy )
 
reklama
Ja od tzrch dni weraduje Justynkę . jutro planuje spacerk:) ale u nas sie rozpadło . Zima wróciła w naj mniej oczkiwanym momęcie. w czwartek wyubieramy sie do pediatry mam nadzieje ze wszystko przebiegnie pomyśnie:)
 
My na spacerku dzisiaj godzinkę byliśmy...na mnie podziałało to kojąco..Fifi tez teraz smacznie śpi...zobaczymy może w nocy też ładnie będzie spał jak go tak będe dotleniać :-D
 
Madzila jak ja juz ubierzesz to idz na spacer a nie weranduj gwarantuje Ci ze nic dziecku nie bedzie!!!
Ja bym odrazu wyszła ale mama moja chyba by mnie zakrakała na śmierć.:-)
I tak regularnia bury dostaje:angry: za kazdym razem jak mała zapłacze:angry: bo mniby jak jej krzywde robie. Wstarczy ze Justynka zapłacze a babcia leci tak szybko ze mało nóg nie połamie.
 
Nam też pomógł Aphtin :tak::-D (przy starszej córce), choć mi się wydaje, że na języku raczej pleśniawki nie występują :sorry2:. To znalazłam w necie:

Pleśniawki to bakterie, które zagnieżdżają się głównie w jamie ustnej u dzieci. Jest to zakażenie grzybami Candida albicans.

Wystąpić może u zdrowych noworodków najczęściej na skutek transmisji drożdżaków z pochwy matki do ust dziecka w trakcie porodu. Jest to zakażenie pierwotne, które ujawnia się w 8-9 dniu życia. W wyniku kontaktu z zakażonymi przedmiotami lub osobami dochodzić może do zakażenia wtórnego, które ujawnia się później.

Pleśniawki zajmują podniebienie miękkie, twarde, błonę śluzową policzków, czasem dziąsła i język. Mają charakter powierzchownych, białych lub białoszarych nalotów przypominających zsiadłe mleko.

Nalotów nie da się łatwo usunąć. Błona śluzowa w pobliżu zmian jest często zaczerwieniona. W przypadkach zaawansowanych pleśniawki mogą szerzyć się na błonę śluzową gardła i przełyku, utrudniać połykanie, powodować chrypkę, świąd i pieczenie śluzówek oraz związany z tym niepokój,
rozdrażnienie dziecka i utratę łaknienia.

Pleśniawki noworodków ustępują często samoistnie, zwłaszcza, gdy dziecko jest karmione piersią. Jeśli utrzymują się lub proces chorobowy jest rozległy, stosujemy miejscowo środki przeciwgrzybicze zakraplane do jamy ustnej po każdym posiłku (Pimafucin) lub pędzlowanie jamy ustnej (Aphtin, Nystatyna, fiolet gencjany).

Moja ciocia radziła mi przy Natalce, bym pędzlowała jej buzię moczem :szok::szok::szok::szok::szok: - miałam wziąć peiluszkę tetrową i jej tak wyczyścić :baffled::dry::confused:. Podobno skuteczne, ale ja nie próbowalam :no::no::no:. Ale piszę, bo może akurat... :-p:rofl2::baffled:

A jeśli chodzi o kupki, to mati robi ładnie :tak::-D, odkąd zmieniliśmy wode z Żywca Zdrój na zwykłą kranową, gotowaną przez 10 min. Dziwne :szok::baffled::dry::-p, ale skoro pomogło...
 
Ja sie staram chodzic z maluszkiem na spacer codziennie, po dwie godzinki. Chyba ze nie moge sie wyrobic z innymi rzeczami, to wystawiam go na balkon i robie cos w domu.

Ostatnio jednak nie chce spac na balkonie - brakuje mu bujania wozkiem, wiec to bez sensu i lece z nim do parku.
 
dzięki dziewczyny, mi rodzice też mówili o tym moczu i dzisiaj nawet tego spróbowałam. nie wiem czy to jest nalot tylko czy jednak pleśniawki bo tak pieluszką próbowałam to zebrać i się nie dało, chociaż jak na razie ma tylko na języku. je normalnie, więc może faktycznie to nic nie jest. zobaczymy.
 
ja mam pytanie jeśli chodzi o maluszka nie zanlazłam tego tematu nigdzie mam pytanie jakie szczepionki podałyście swoim dziciaczkom bo ja zastanawiam się nad ta skojrzoną co wy o nich sądzicie ja właśnie stoje przd wyborem mój maluszek ma miesiąc i ma mieć podaną pierwszą szczepionkę i czy póżniej jak dziecko jest starsze też podaje się szcepionki skojarzone :-)
 
Kasia ja smarowałam dziecku w buzi Aphtinem i położna mówiła , żeby piersi , czy smoczek też smarować , bo to się przenosi .
 
reklama
a ja mam takie pytanko, bo wczoraj jak rozbierałam małą do kąpieli to zauważyłam na lewej rączce na ramieniu takie zaczerwienienie, jakby po tej szczepionce szpitalnej - możliwe, że dopiero teraz pokazał się jakiś ślad :confused:
 
Do góry