Pierwsze słowa naszych pociech

[trininlov]

kropecka bo Wiktor i Ania są do siebie bardzo podobni i pewnie zaczną mówić w tym samy czasie ;-):-)

 

[I@nka]

Ale wasze dzieciaki duzo mówią Młody mówi bardzo malo generalnie uwielbia mówic baba nawet mama ostatnio nie słychac. Z takich "normalnych" słow to on nic nie mówi Choc gadam i gadam do niego.

 

[ola_o]

Weronika też mało mówi...
chociaż jak byliśmy u teściów to na pieski wołała "łał łał" ;-) i potem próbowała na jednego po imieniu zawołać "żaba" a wyszło jej "baba"

 

[gosiek289]

a mój mówi od wczoraj "nie ma" i rozkłada rączki - komicznie to wygląda

 

[maxin78]

swietnie Gosiek

i@nka Ola jeszcze sie w zyciu nagadaja maja czas

 

[trininlov]

gosiek moja też tak rozkłada rączki, ale jeszcze nie mówi "nie ma". Rzeczywiście fajnie to wygląda

 

[kropecka]

moj juz od dosc dawna rozklada raczki i mowi nie ma, i to strasznie wyraznie. uwielbiam to. pytam "gdzie jest smoczek" a on rozklada smiesznie raczki i "nie ma" tym swoim glosikiem

 

[toola]

u nas nowe slowo: KOKO na oko, przy pokazywaniu na lalce , ja mowie potem "OKO Krysiuniu", a ona dalej KOKO i sie smieje

fajnie musi wygladac to "nie ma", u nas z gestow nowe tylko NONO jak podchodzi do kompa albo mojej szuflady ktorych nie mozna ruszac

 

[kropecka]

moj Koko mowi na kotka, na Ganje (mojego psa) mowi Ga,

 

[gosiek289]

a moja Ania nauczyła mirka - gul gul gul - i birgają za soba po całym mieszkaniu i krzycza gul gul gul :-)