reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Plan dnia dwulatka

reklama
Ja próbowałam odpuścić, ale po tygodniu uznałam, że to bez sensu. Nie spał w dzień, a był marudny i zmęczony, zasypiał w każdej pozycji około 16. Później go podstępem wzięłam i czytaliśmy w łóżku książki. Albo "tylko chwilkę Cię ponoszę". I zasypiał 😁 ale teraz za to mamy inny problem. Nie chce spać bez mamy. Mama musi być i koniec. Płacze strasznie. Tak jakby się bał, że mu zniknę.
Ok, teraz doczytałam..tu jest odpowiedź na moje powyższe pytanie. Kurcze męczy mnie to, bo na siłę usypianie to jest wrzask niesamowity. A każda próba zatrzymania synka w łóżku kończy się wyrywaniem.
 
My już czytamy bardzo różne książki. Tupcia Chrupcia, Czerwonego Kapturka, książki o Śwince Peppie, Kaczor Donald, Kubuś Puchatek i mnóstwo innych 🙂
Ale ze spaniem znowu mamy problem.

Tym razem ze spaniem nocnym, w dzień już dałam sobie spokój. Wygląda to tak, że w przedszkolu śpi, a w domu od południa krzyczy. Dziś wieczorem to już wszyscy krzyczeliśmy. Widać po nim, że totalnie zmęczony, a krzyczy i ucieka. Dzisiaj powiedziałam, że ma się położyć, bo w nocy do niego nie przyjdę (woła mnie zawsze). Wiem, że szantaż i to jest złe, ale po tym nie zdążyłam policzyć do 10 i już spał. Poddaję się. Nie dość, że mam wyrzuty sumienia, to stosuje okropne metody. A innych skutecznych nie znam.
 
Do góry