reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Ploteczki Opolanek i Opolszczanek

reklama
aaaaa takiego posta mi zeżarło że:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

Może tak miało być,aczkolwiek nie chciałam nikogo obrazić tylko wyrazić swoje zdanie,bo widzę że tu gorrrrącoNo nic nie bedę już się tyle produkować:no: Bo to nie na moje nerwy dzisiaj,chciałam tylko powiedzieć,że po części się z Saly zgadzam.I nie chodzi mi tu dokładnie o Marcik,ale ogólnie rzecz biorąc ja uważam,że jak kogoś stać na różne nie tanie wcale rzeczy to nie powinnien nadużywać swoich praw,w sensie,że "cos mi się należy,bo takie mam prawo" ,gdzie wg tego prawa mamy status inny,a jak naprawdę jest to sami dobrze wiemy.Jaśniej mówiąc każdy powinien mieć swoje sumienie i czasem pomysleć,że "to co mi się należy,to pewnie komus by się bardziej niż mnie przydało,bo różne sytuacje są w życiu" ,a juz zwałaszcza jeśli chodzi o dzieci.

My np też ostatnio słabo przędziemy,a do żłobka nas nie przyjęli,więc chcąc wrócić do pracy muszę płacic za prywatny,a z wypłaty mi może 500zł zostaje.Firmowe ubrania i mnóstwo innych rzeczy musi narazie poczekać na nas w sklepie,bo nas po prostu nie stać,wiele też sobie odmawiamy .Ale nie narzekam,bo wiem,że ludzie mają gorzej.I wiem też ,że wielu ludziom sie dużo lepiej powodzi niż nam,a dziecko mają w żłobku publicznym korzystając ze swoich "praw" sprzątneli to miejsce tym ,którym bardziej było potrzebne :wściekła/y: I nie mam tu na mysli nas.
I cóż zrobić:confused: Chciałabym tylko,żeby ludzie nie byli takimi materialistami,żeby pieniądz całkiem nami nie zawładnął,a sumienie w nas nie umarło.

Jeśli chodzi o zapomogi,to ja bym brała,ale pod warunkiem,że ten który bardziej potrzebuje też dostanie.

Marcik nie obrażaj się ,bo mi tu nie chodzi o Ciebie,napisałam ogólnie co myslę,ale nie wiem dokładnie jaka jest wasza sytuacja i nie mnie oceniać czy robisz dobrze czy źle.Ty sama wiesz najlepiej.

Amelkowa pełen szacun,bo ja pamiętam,że przy małym to sie nawet wys..ć czasu nie miałam, a co dopiero ciasta piec.Także fajnie,że panna Anna taka wyrozumiała dla mamusi:tak:

Ewcik ja miałam 3D w 25 tyg i fajnie było widac,tylko młody sie wstydził i całkiem buźki nie chciał pokazać


a nam sie auto popsuło,to którym K do pracy jeździ i Maćka rano odwozi:wściekła/y:Nie wiem oc teraz robic,bo ja zaczynam o 7,a żłobke dopiero o 6.40 otwierają i się nie wyrobię,jakby ja go miała zawozić:no: Ech jakis pechowy dzień dzisiaj.

no i i tak się naprodukowałam.
 
Madzia ;-) witaj w dolku :-) ja sie wlasnie wywnetrzylam w odpowiednim miejscu...tu juz truc nie bede... napisze tylko tyle ze mam wszystkiego dosc

Ewcik :-) ja wybywam z ZWMu do Centrum
 
Rubi szkoda w sumie,że sie przeprowadzasz,bo teraz z pracy mam do ciebie rzut beretem,ale w sumie i tak z pracy bym się do ciebie na kawkę nie urwała:sorry2:No ,ale zważając na to,że niedługo bedziemy malinkowiczami to miałybyśmy bliżej do siebie,a tak:-pA gdzie dokładnie będziecie mieszkać?
Powiem Ci,że ja to juz tez powoli zaczynam mieć wszystkiego dość,a zwłaszcza mieszkania z teściami:baffled: Ech..wracac do domu mi się nie chce,ale to chyba tez na osobnym wątku napisze jak będę miała chwilę.
Trzymaj sie kochana!

Amelkowa i bardzo dobrze to jest u Was rozwiązane z tymi zapomogami.Chodzi o to żeby dostawali ci najbardziej potrzebujący,a jak dostaja wszyscy to tez fajnie:tak:

Podobało mi sie to jak system zapomóg był rozwiązany w UK ,a więc w zależności od dochodów (pary,ale nie koniecznie małżeństwa,po prostu jak się razem zyje to sie ma wspólne dochody, to logiczne i ślub tu nic nie zmienia),rachunków,posiadanych oszczedności.Jedni dostawali dużo,drudzy wcale zalezy ile kto zarabiał. I tu wcale nie było mi wstyd brać taką zapomogę.Obliczyli ,że nam się należy i tyle ile przyznali tyle dostawalismy i nikt na tym nie ucierpiał. Po za tym dostaje sie jeszcze co miesiąc zapomogę stała,nie ważne kto ile zarabia i to tez fajne.:tak:

Ciekawe kiedy u nas tak bedzie?
 
Kurde smutno mi się zrobiło:-:)-:)-(
Przeglądam te nasze wąteczki i widzę że Miss poroniła:-:)-:)-:)-(
A właśnie tak myslałam o niej ,że sie nie udziela:no:

[*] dla aniołka
 
OJ KOBITKI OSTRE DYSKUSJE WIDZĘ :)
Ja jestem zdania w temacie żłobków, że publiczny żłobek wszystkim się należy, nie ważne czy masz mało pieniędzy czy duzo. Zresztą co znaczy mieć dużo pieniędzy?? Ja owszem uważam, że są tacy którzy naprawdę żyją biednie, że są matki samotne i pozostawione same sobie, pracują a i tak im ciężko bo facet się wypiął....ale...znam też takie którym nigdy się uczyć nie chciało, wolały opalać się na kamionce, czy włóczyć z chłopakami i pic jabolki....w czasei kiedy ja się uczyłam, pracowałam po szkole aby mieć na swoje wydatki, chodziłam na kursy językowe itp. Ja dbałam o moją przyszłość a one żyły dniem dzisiejszym, mając wszystko w d....a teraz narzekają, że im ciężko...że kasy brak... ze praca zła, dzieci nic nie mają.....Sorry....jak sobie pościelesz tak się wyśpisz....mnie ich nie żal. Może tylko dzieci żal...To ich życie, dlaczego zatem ja mam płacić za żłobek bo one bardziej potrzebują? Dlatego że mam lepiej? Że mam dobrą pracę bo sobie o to zadbałam?Bo pracuję od 17 roku życia?:wściekła/y::wściekła/y:
Owszem panśtwo powino pomóc takim osobom ale nie kosztem tych którzy mają więcej pieniędzy bo sami sobie na to zapracowali. Madziu zatem nie zgadzam się z Toba że ktoś powinien zapłacić za żłobek bo ma więcej pieniędzy, miejsce powinno być dla każdego...
Oczywiście, nie piję do żadnej z Was absolutnie, mówię o moich koleżankach....:angry::angry:
 
Ostatnia edycja:
kochane ;-)

znikam na jakis czas :-( jakby co to dzwoncie albo SMSujcie ;-)

i grzeczne badzcie ;-)

paaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

PS. Monia chce uciekac z lozeczka - podnosi sie do siadania... biada mi...:-D:szok::-):no:
 
Daggy ja też jestem zdania,że żłobek powinnien być dla każdego,ale skoro nie ma miejsc to co zrobić? Mi chodziło o takie kombinowanie,że ludzie podają się za biednych i uważają,że im się należy miejsce w żłobku,a tak naprawdę ich sytuacja jest inna,bądź tez łapówki,żeby sie dotakiego żłobka dostać.Skoro kogos stać na łapówki to pewnie tez go stać na żłobek prywatny.
A co do tego,że każdy w swój los zainwestował tak czy inaczej to sie w pełni z toba zgadzam,tylko dzieci mi najbardziej żal ,bo co one winne:confused::-(

Swoja droga to prywatne żłobki też dobrą kasę ździerają żerując na tym,że ludzie chcąć wrócić do pracy innego wyjścia (oprócz niani) nie mają:wściekła/y:

Dobra, kawka wypita to trza coś popracować.;-)
 
reklama
hej
ale sie tu ostro zrobiło....
ja się nigdy w takie dyskusje nie wtrącam, podpisuje sie pod tym co napisała daggy, jak se pościelesz tak sie wyśpisz!!!
uważam, że każdy żyje tak jak chce, i w niczyje życie nie należy się wtrącać.
A państwo powinno wziąść się za pomoc ludziom, nie dając im pieniądze, tylko uczyć ludzi jak te pieniądze zarabiać ;-)
 
Do góry