Madzia :-) Monia po bananie ma...rozwolnienie :-( taka dziwaczka mała...
dopiero zasnęła...ma dziś jakiś niż...tyle co się dziś w 3 godziny nawywalała to chyba ostatnio w 3 tygodnie "nabiła" sobie wypadków :-(
no co chwilkę...na prostej drodze też...w czasie raczkowania... najśmieszniej że właśnie to były wypadki "parterowe" - nigdzie się nie wspinała, nie wstawała...
no ale drugą górną jedynkę widać już...pewnie ją ten ząb rozprasza...
aha...ja nadal nie wiem gdzie to Atrium jest :-( na parapetówkę nie trafię :-(
dopiero zasnęła...ma dziś jakiś niż...tyle co się dziś w 3 godziny nawywalała to chyba ostatnio w 3 tygodnie "nabiła" sobie wypadków :-(
no co chwilkę...na prostej drodze też...w czasie raczkowania... najśmieszniej że właśnie to były wypadki "parterowe" - nigdzie się nie wspinała, nie wstawała...
no ale drugą górną jedynkę widać już...pewnie ją ten ząb rozprasza...
aha...ja nadal nie wiem gdzie to Atrium jest :-( na parapetówkę nie trafię :-(