reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Ploteczki Opolanek i Opolszczanek

nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo..jutro wyjdzie słonce i nie ma bata :-)
dajcie jakaś inspiracje na obiad...co robicie....

a co do konkursu....noo trzeba spróbowac :)
 
reklama
u mnie dzisiaj placki ziemniaczane (coś się M mięsko znudziło, a poza tym do sklepu mi nie po drodze, a w domu niezawodnie kartofle :-D)
 
Cześć dziołszki.
U mnie rzeźnia...:wściekła/y:
My dzisiaj wciamy fasolke szparagową + jajco + kluchy (bo ja jak robie kluski na niedziele to mi zostaje na cały tydzien później:-D)
 
Kamea u mnie z kluchami podobnie, ale ponieważ mój M potrafi wciągnąć na raz 12 sztuk (i to nie takich małych - zeby nie było), to najczęściej starcza do wtorku/środy :-)
 
No ja jak robię kluchy to tak na 3 dni......
Właśnie wciągnęłam talerzyk mojego kapuśniaka- ależ kwaśny mniam:-p:-p, do 3 zanim M wróci to bym z głodu padła:-D, no i od razu mi przeszło zamulanie

Villa- to masz głodomora w domu!!!Mój to jak 3 wciągnie to jest max, ale jakby mógł to np. 3 kotletami by nie pogardził......

Ona- i co wymyśliłaś dobrego?
 
sylha 3 kotlety też mu smakują (choć wtedy kluski "ograniczy" nie mniej niż do 8), a jeszcze lepsze byłyby rolady wołowe (no to raczej od święta, bo krów niby w naszym kraju pełno, a ceny wołowiny, jakby ją z Emiratów importowali)

Aaaa... A czasem - dla odmiany - potrafi 3 dni nie jeść prawie nic...
 
reklama
Szpinak i dzem:szok: to dopiero mieszanka wybuchowa:-D, ja je planuję na jutro, ale chyba się skończy na zupie, bo jeszcze została, a po wizycie u lekarza trza na jakieś zakupy wyskoczyć to myślę, że wciągniemy tortillę w na starym realu- najlepsza na świecie:-D
 
Do góry