reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Po raz drugi- jaki był wasz poród?

reklama
Hej kobitki!
Zaszłam w kolejną ciążę po 4 miesiącach. Moj pierwszy synek ma za tydzien i 3 dni pierwsze urodziny.
Mój pierwszy poród był makabryczny. 5 dni po terminie lekarze zgodzili sie wywolac porod bo juz nie wyrabialam ze zmęczenia i dolegliwosci (zgaga, ból spojenia, ogromny brzuch,brak snu) meczylam sie 17 godzin bo synek nie schodzil w kanal rodny. Położna przebila pecherz i synek urodzil sie poprzez naciskanie,wypychanie na brzuch. Nie komentuje nawet tego bo nie chce rzucac mięsem na forum.
Synek 4kg .glowa 36cm obwodu.popękałam na 8cm łącznie.
W obecnej ciąży mam skurcze od ok 18tygodnia. Szyjka skracała się i sklejała. W 24 tyg bylam pierwszy raz w szpitalu na leżeniu bo szyjka miala 18mm. Dali sterydy dla maluszka na płucka a ja dostalam kroplowke na wstrzymanie skurczy. Skutki uboczne doprowadzaly mnie do szalenstwa ale przezylam. Oprocz tego pobytu bylam jeszcze 3 razy na tzw.urlopie przymusowym. Za kazdym razem wychodzilam ze sklejoną szyjką. W kazdym wypisie napisane, ze porod moze zaczac się w kazdej chwili. Nawet lekkie skurcze skracaja moja szyjkie wiec musze uwazac...tzn musialam.jestem na końcu 34 tyg i tydzien temu na kontroli okazalo się, ze szyjka ma 1cm i mam rozwarcie na 2cm. Dziecko jest w kanale rodnym. Mam od czasu do czasu bole w podbrzuszu i udach. Skurcze jak mialam całą ciążę tak nagle zniknely dzien po wizycie ( no chyba ze ja ich juz nie czuje. Hehe) przestalam sie jakos szczegolnie oszczędzać.
Dziecko ma odpowiednia wage (ok 2500gram) i moja dr uwaza ze moge bez obaw rodzic i ze jak tylko poczuje jakies symptomy porodowe to natychmiast mam jechać do szpitala bo pewnie urodze szybko...z tego co tu czytam to rzeczywiscie moge nie zdążyć ;)
 
U mnie dzieci rok po roku, zaszłam w drugą ciążę po 6miesiącach ale u mnie oba porody były wspaniałe. Synek 3,5 kg, bardzo lekki i krótki poród, bez żadnych komplikacji, córa 3kg i to samo - bez problemów, faza parcia to było max 30 minut.
 
Hej kobitki!
Zaszłam w kolejną ciążę po 4 miesiącach. Moj pierwszy synek ma za tydzien i 3 dni pierwsze urodziny.
Mój pierwszy poród był makabryczny. 5 dni po terminie lekarze zgodzili sie wywolac porod bo juz nie wyrabialam ze zmęczenia i dolegliwosci (zgaga, ból spojenia, ogromny brzuch,brak snu) meczylam sie 17 godzin bo synek nie schodzil w kanal rodny. Położna przebila pecherz i synek urodzil sie poprzez naciskanie,wypychanie na brzuch. Nie komentuje nawet tego bo nie chce rzucac mięsem na forum.
Synek 4kg .glowa 36cm obwodu.popękałam na 8cm łącznie.
W obecnej ciąży mam skurcze od ok 18tygodnia. Szyjka skracała się i sklejała. W 24 tyg bylam pierwszy raz w szpitalu na leżeniu bo szyjka miala 18mm. Dali sterydy dla maluszka na płucka a ja dostalam kroplowke na wstrzymanie skurczy. Skutki uboczne doprowadzaly mnie do szalenstwa ale przezylam. Oprocz tego pobytu bylam jeszcze 3 razy na tzw.urlopie przymusowym. Za kazdym razem wychodzilam ze sklejoną szyjką. W kazdym wypisie napisane, ze porod moze zaczac się w kazdej chwili. Nawet lekkie skurcze skracaja moja szyjkie wiec musze uwazac...tzn musialam.jestem na końcu 34 tyg i tydzien temu na kontroli okazalo się, ze szyjka ma 1cm i mam rozwarcie na 2cm. Dziecko jest w kanale rodnym. Mam od czasu do czasu bole w podbrzuszu i udach. Skurcze jak mialam całą ciążę tak nagle zniknely dzien po wizycie ( no chyba ze ja ich juz nie czuje. Hehe) przestalam sie jakos szczegolnie oszczędzać.
Dziecko ma odpowiednia wage (ok 2500gram) i moja dr uwaza ze moge bez obaw rodzic i ze jak tylko poczuje jakies symptomy porodowe to natychmiast mam jechać do szpitala bo pewnie urodze szybko...z tego co tu czytam to rzeczywiscie moge nie zdążyć ;)

Co ci mogę napisać... Pierwszy poród wywoływany na siłę w 40tc. Podejrzenie odklejania łożyska. Był okropny. Dziecko miało mniejsza głowę niż barki, klinowalo się, syn urodzil się w zamartwicy, fioletowy. Dostał 2 pkt bo jeszcze wolno, ale serce biło. W 4 miesiącu po porodzie zaszłam w ciążę. Ur CC córeczkę w 26tc. Porody zawsze są różne. Możesz urodzić wcześniej, ale 34tc to już bezpieczny maluch. Waga nie duża, choć to nie zawsze ma wpływ na "lżejszy" poród. Moja gin zawsze mi powtarzała, że jak poród sam się zaczyna to latwiej jest rodzic niż przy wywoływaniu (coś w tym jest). Przy wywoływaniu czesto gęsto coś nie działa. Za mało oxy, za dużo oxy, za słabe skurcze, itp. W naturalnym porodzie ciało wie co robić i po prostu wysłuchujesz się w nie. Gdyby nie poprzeczne ułożenie córeczki dużo łatwiej przychodziłby mi jej porod. Na CC trafiłam już przy bólach partych, po całej nocy skurczów co 3 min i musiałam je wstrzymywać, więc lekko nie było.
Postaraj się na ile to możliwe nie myśleć o poprzednim porodzie, a położnej powiedz by w razie czego poprosiła o CC dla ciebie, bo ostatnio było ciężko i masz uraz ( możesz ogólnie powiedziec, że poród przebiegał z komplikacjami i byłaś mocno popękana). To dla niej cenna uwaga, bo będzie wiedziała, że możesz się zablokować. Jak trafisz na człowieka będzie dobrze. Postaraj się myśleć pozytywnie, bo niestety dziecko wyjść musi, a lepiej będzie, jak poprzedni poród nie będzie aż tak na ciebie oddziaływał.
 
Ostatnia edycja:
U mnie drugi poród 2 faza 10 min 😄nie zdążyli podpiąć nawet a pierwsza faza 2.35 to jak wody mi odeszły w domu, prysznic i izba przyjęć. Z pierwszą córka około 6 godz
 
Do góry