reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

pochwalmy się

Cześć magdalenkakol. Nic się nie martw bo Twoja córeczka nie ma obowiązku posiadania tych wszystkich umiejętności i nie powinnaś jej zmuszać do nauki. W zerówce napewno się nauczy wszystkiego, a napewno bardzo dobrze się rozwija w innych dziedzinach. Mój syn sam się tego wszystkiego nauczył. Przychodził i pytał a jaka to literka, a ile to jest 2 i 2 ...itd i w ten sposób się nauczył. Nikt nie kazał mu siedzieć nad zeszytami i ksziążkami i poznawac literki. Każde dziecko rozwija się w swoim tempie i nic na siłe, bo można je tylko zniechęcić.
Pozdrawiam Ania
 
reklama
Dzieki Ananiulko> Ja tez tak uwazam.Martwic to sie bede jak bedzie w zerowce i nic jej do glowy nie bedzie wchodzilo.ale sama chyba wiesz ze chcialybysmy zeby nasze dzieci byly geniuszami- no moze nie az tak - ale zeby byly madre ,ladne itd.Pozdrawiam
 
No tak Magdalenko! Rozumiem Cie bardzo dobrze bo mój Kuba też nie we wszystkich dziedzinach życia jest orłem. Jest strasznym asekurantem, o czym pisałam w innym wątku, pewnie czytałaś. Też chciałabym żeby był odważniejszy, mniej rzeczy się bał, no ale nie można mieć wszystkiego. Mojej szwagierki córka też idzie w tym roku do zerówki a umie mniej niż mój Kuba, poprostu rozwija się w inny sposób. Zapewniam Cię że w zerówce wszystkiego się nauczy i będziesz z niej dumna. A napewno możesz pochwalić się córeczką w innych sytuacjach: może ładnie śpiewa, tańczy, rysuje lub jeszcze coś.
 
Pochwalic to ja sie oczywiscie moge jej uroda bo jest naprawde ladna. spiewac tez podobno ladnie spiewa nawet byla na festiwalui przedszkolnym.a co do rysowania to juz gorzej.ale nie dlugo sie wszystko okaze.
 
To i ja się pochwalę ;D Mój synek też liczy, dodaje odejmuje, mnoży, dzieli nawet na liczbach powyżej 100... Ostatnio sprawdzałam go z kalkulatorem, bo nie nadąrzam :-[ W całym mieszkaniu mamy porozwieszane jego cyferkowe obrazki :laugh: Od jakiegoś roku też czyta i pisze, ale niestety wieczorem sam sobie nie czyta... ja muszę. Jestem z niego bardzo dumna. Ale muszę przyznać, że ma trudny charakter...
 
Monix Twoj syn to istny geniusz!! Jeszcze nie ma 4 lat tak?? I piszesz, że już tak od roku... Sprawdzałaś go u jakiegoś pedagoga lub psychologa, bo nasze dzieci trochę wybiegają do przodu a Twój to chyba będzie jakimś cudownym dzieckiem. Gratuluję takiego mądrali. No i nie dziw się że ma trudny charakter bo takie dzieci przeważnie " chodzą swoimi ścieżkami"

A to że nie czyta sobie wieczorem sam to pewnie dlatego że jak każdy maluch lubi wieczorne pogawędki z mamą przed snem. U nas też jest wieczorem cały obrządek przed zaśnięciem ;)
 
Monix - to naprawdę geniusz.

A nasz synek ostatnio zadziwia mnie swoja empatią. pojechał dzisiaj (tzn wczoraj bo to juz grubo po północy) do babci i dzwonil wieczorem. Jak sie dowiedział, że bola mnie plecki to mówi do tatusia "Tata jedziemy do mamy masowac jej plecki, bo ja boli i dzidzie pewnie też"
 
Byłam u psychologa z Maćkiem i faktycznie jest wyjątkowy. Zdecydowanie przekroczył normę w kwestii IQ. We wrześniu idzie do zerówki. Musimy poćwiczyć trochę sprawność rączki, bo synek trochę bazgrze ;) Jestem z niego dumna, chociaż wiem, że będą z nim problemy... Pani psycholog też o nich wspomniała. ::)
 
reklama
Do góry