reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

>>>>>Pogadajmy sobie -o wszytkim i o niczym<<<<<

reklama
Dziewczyny, mam pytanie.
W szpitalu dostałyśmy niebieskie pudełko z kilkoma próbkami. Do tego dawali jakąś ankietę do wypełnienia i jak ktoś wypełnił to obiecywali jakieś próbki do domu podsyłać. Mila już ma 3,5 miecha a wciąż nic do nas nie dotarło!
O co chodzi?
Wy już coś dostałyście, czy nie?
 
Dziewczyny, mam pytanie.
W szpitalu dostałyśmy niebieskie pudełko z kilkoma próbkami. Do tego dawali jakąś ankietę do wypełnienia i jak ktoś wypełnił to obiecywali jakieś próbki do domu podsyłać. Mila już ma 3,5 miecha a wciąż nic do nas nie dotarło!
O co chodzi?
Wy już coś dostałyście, czy nie?


ja nic takiego nie mialam w szpitalu :happy:
 
Dziewczyny, mam pytanie.
W szpitalu dostałyśmy niebieskie pudełko z kilkoma próbkami. Do tego dawali jakąś ankietę do wypełnienia i jak ktoś wypełnił to obiecywali jakieś próbki do domu podsyłać. Mila już ma 3,5 miecha a wciąż nic do nas nie dotarło!
O co chodzi?
Wy już coś dostałyście, czy nie?
hehe ja dostaje maile, ale próbek mi nikt nie obiecywał:-):-):-). No i ostatnio dzwonili do mnie z bielizny.
 
Dziewczyny, mam pytanie.
W szpitalu dostałyśmy niebieskie pudełko z kilkoma próbkami. Do tego dawali jakąś ankietę do wypełnienia i jak ktoś wypełnił to obiecywali jakieś próbki do domu podsyłać. Mila już ma 3,5 miecha a wciąż nic do nas nie dotarło!
O co chodzi?
Wy już coś dostałyście, czy nie?
pudełko owszem dostałam , a po nim jakichkolwiek próbek ślad zaginął. Zwykłe podpisanie o użytku danych osobowych. Zawiodłam sie , bo z pierwszymi pociechami takie próbeczki dostawałam.

Jezyku, trzymajcie się i dużo, dużo zdrówka życzę Kacperkowi.
:tak::tak::tak:
 
reklama
Ja próbek też jeszcze nie dostałam, za to babka od bielizny dzwoniła :tak: Ale próbki podobno mają być, gdy zacznie się okres rozszerzania diety maluszków, czyli po 4 miesiącu - zobaczymy :-p

Jezyku, dużo zdrówka dla Kacperka
 
Do góry