>>>>>Pogadajmy sobie -o wszytkim i o niczym<<<<<

[Postrzalka]

:-) no ja sobie tak wyobrażałam co tu się wyprawia za moimi plecami ;-) pewnie mnie pełno ciekawostek ominęło jak to się zazwyczaj dzieje gdy Nas nie ma

 

[megusek]

Postrzałka Ty bierz 4litery w troki i na zamknięty lookaj! ;-)

 

[jolek2]

Postrzałka Ty bierz 4litery w troki i na zamknięty lookaj! ;-)

to samo pomyślałam

 

[Postrzalka]

o kurcze ale miła niespodzianka na powitanie po taak długiej nieobecności

 

[mary105]

zapmarta szkoda wózka

U nas lęk przed obcymi.Wczoraj spotkałam na spacerze znajomą której Zosia nie zna.Zagadywała do małej ,robiła smieszne miny a Zosia nic Twarz poważna a jak chciała ją chwycic za rączke to ryk.Już pary razy tak robiła.

 

[emkamek]

U nas lęk przed obcymi.Wczoraj spotkałam na spacerze znajomą której Zosia nie zna.Zagadywała do małej ,robiła smieszne miny a Zosia nic Twarz poważna a jak chciała ją chwycic za rączke to ryk.Już pary razy tak robiła.

U nas podobnie;-) Odwiedzilam wczoraj znajomych w pracy. Szefowa wziela Adasia na rece, a ten odwrocil sie w moja strone z minka w podkowke i wyciagnal do mnie raczki Cwana bestia, poznal sie na tej malpie

 

[mary105]

Cwana bestia, poznal sie na tej malpie

A mi trochę smutno Przez przypadek patrzyłam na wiadomosci na TVS
Mówili o dziewczynce ok.10 miesięcznej którą rodzice zostawili w krzakach :-( ::: Komenda Miejska Policji w Katowicach :::

Lekarka mówiła ze dziecko jest zadbane ,wesołe,zdrowe Zastanawiam się czemu ją tak po prostu zostawili ,czemu teraz?.Przecież można oddac do adopcji.Jak nie znajdą rodziców to nawet nie będzie wiadomo kiedy się urodziła,Jak ona się bedzie czuła jak dorosnie i się dowie że ją tak zostawiono :-(

 

[pbg]

Jeny u mnie też brak czasu, więc nie nadrobie, ale witam po dniach kilku U mnie totalny brak organizacji, pranie się piętrzy, prasowania na 3 dni, dziś zapełniłam lodówkę, bo już tylko światełko można tam było znaleźć

 

[maran-atha]

Dziewczyny nie mam teraz zupelnie czasu na to by tu bywać, czytać was i pisać. W dzien Ala zajmuje mi cały czas a gdy zasnie to obiad, prasowanie, sprzatanie i same wiecie co tam jeszcze trzeba w domu robić. A teraz też mój małżonek jest w Polsce, nieprzewidziany wyjazd na pogrzeb, i ja tak sama z Alą... No a dziś to mi jest już strasznie smutno bo dzisiaj przypada nasza druga rocznica ślubu i spędzam ją sama bo mój Adam wraca dopiero w czawartek i w ogole jakas lipa ostatnio ze wszystkim...

 

[ana545]

pbg pozdrawiam :-)
maranatha nie martw sie jeszcze wiele rocznic przed wami :-)

A propos czasu ja juz przestalam prasowac nie wiem kiedy mialabym ta robote wcisnac a moze ja taka niewydajna jestem