reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pogaduchy długoletnich i nowych starczek ♥️

reklama
Kajtecki poniewiera mi dziś pęcherz big time. Jestem 100% pewna, że zwyczajnie dostaję już na ten pęcherz kopy, bo momentami czuję gwałtowny tumult w środku w dole miednicy, zaczyna mi się chcieć do łazienki na siku, a chwilkę później już jest ok. 🤔
Nie jest to bolesne, ale dziwię się, że na pustym pęcherzu to też działa, szczególnie jak się poruszam mocniej.
 
Ja to nie wiem o co chodzi, bo jestem dzieckiem pięknych czasów gdzie się robiło co chciało... grało, chodziło po internecie, mamusie i tatusie nie znali i nie umieli w żadne tam aplikacje rodzicielskie, nikt nam telefonów nie przeglądał i facebooków i było najfajniej. 😂
Ja miałam lepiej, bo zylam bez internetu, telefonów i laptopów 😆 piękne czasy.
 
Nie no, ale tak to bym akurat nie chciała. 🤣
Wierz mi, chciałabyś 😊 to było najlepsze dzieciństwo, każdy na dworze, podchody, piłka, różne gry i zabawy, żadnych durnych gier internetowych....
Ostatnio pytam mojego syna co tak siedzi w domu, a On mówi że nikt nie chce wyjść grać w piłkę bo grają na komputerach 🙁
 
reklama
Wierz mi, chciałabyś 😊 to było najlepsze dzieciństwo, każdy na dworze, podchody, piłka, różne gry i zabawy, żadnych durnych gier internetowych....
Ostatnio pytam mojego syna co tak siedzi w domu, a On mówi że nikt nie chce wyjść grać w piłkę bo grają na komputerach 🙁
Ja tak ostatnio zatęskniłam za tą wolnością - nie masz tel przy sobie ale nie masz też tego poczucia że coś omija że coś musisz i tak dalej. Po prostu nie było i tyle, wychodzisz i już. Wiadomo że jak nie odbierzesz to trzeba zadzwonić wieczorem lub przyjść. W ogóle jak my się znajdowaliśmy na osiedlu bez mapek telefonów pinezek? Jakoś zawsze było wiadomo kto gdzie był 🤷‍♀️
 
Do góry