Pogaduchy długoletnich i nowych starczek ♥️

[kami1094]

Zobacz załącznik 1712746Zobacz załącznik 1712747

Boże Ale ja to kocham wszystkie zwierzątka, wszystkie są piękne i rozczula mnie kiedy widać, że są szczęśliwe. Za to ludzi, którzy je krzywdzą bym najchętniej pozabijała. Proszę przekazać pieskom tulaski!

 

[kami1094]

Ciesze się, że wybrałaś taka opcję jaką uważałaś za najlepszą. Z samooczyszczaniem mogłabyś pewnie jeszcze długo czekać skoro beta nie spadła. A tak masz już to za sobą. Fakt faktem, jest to ingerencja, pewnie trzeba będzie poczekać trochę z staraniami, ale wierzę, że nadejdzie kolej na nas wszystkie w pewnym czasie tulę Cię i dużo odpoczynku Ci życzę

Ja cały czas afirmuję, żeby nie była konieczna jakaś super przerwa. Kiedyś dziewczyny coś pisały, że dzisiaj Ci „młodsi” lekarze już trochę inaczej wykonują ten zabieg czy coś. Chcę w to wierzyć choć nie znam się na tym. Na razie biorę za dobrą monetę to, że nie bolało mnie nic (a niestety moje towarzyszki z sali już tak), więc może to też w jakimś stopniu kwestia lekarza faktycznie. Pani wiedziała, że ja z tych niecierpliwych, więc wierzę, że zrobiła najlepiej jak mogła.

A poza tym, miłego piątku, Dziewczyny!
Która jeszcze ma zwierzaki?
Jakie piątkowe plany poza pracą? U mnie wygląda na to, że pogoda postanowiła się nieco polepszyć

 

[kami1094]

Ja czekam na okres, dziś 35 dc. Zła jestem na tę fałszywą drugą kreskę, bo przez to zaaplikowałam sobie we wtorek luteinę i teraz kij wie jak długo jeszcze będę czekała na @

Myślę, że pojedyncza aplikacja nie powinna nie wiadomo jak tego proga wywindować. Trzymam kciuki, żebyś nie musiała czekać długo, bo to właśnie to „czekanie” na wszystko jest w tych staraniach najgorsze. Jak to ktoś kiedyś mądrze nazwał tutaj - CHUJOSTAN. Ale razem w tym siedzimy!

 

[Lunaa09]

Ja cały czas afirmuję, żeby nie była konieczna jakaś super przerwa. Kiedyś dziewczyny coś pisały, że dzisiaj Ci „młodsi” lekarze już trochę inaczej wykonują ten zabieg czy coś. Chcę w to wierzyć choć nie znam się na tym. Na razie biorę za dobrą monetę to, że nie bolało mnie nic (a niestety moje towarzyszki z sali już tak), więc może to też w jakimś stopniu kwestia lekarza faktycznie. Pani wiedziała, że ja z tych niecierpliwych, więc wierzę, że zrobiła najlepiej jak mogła.

A poza tym, miłego piątku, Dziewczyny!
Która jeszcze ma zwierzaki?
Jakie piątkowe plany poza pracą? U mnie wygląda na to, że pogoda postanowiła się nieco polepszyć

Ja mam jeszcze Stefcia, naszego chomiczka

 

[kami1094]

Ja mam jeszcze Stefcia, naszego chomiczka Zobacz załącznik 1712751Zobacz załącznik 1712752

Ale oszukujesz, bo tylko jednego kota pokazałaś! jaki zaciekawiony na pierwszym zdjęciu. Mój mąż za dziecka był fanem szczurów - moja teściowa mniej, ale musiała przeżyć.

 

[kami1094]

Ja już od dzisiaj wracam do inozytolu i zamówiłam sobie suple z rezerwatolem, żeby wspierać odbudowę endometrium.

 

[kami1094]

@Lunaa09 o której idziesz się pobrać?

 

[Hermeneg]

Dzień dobry

@kami1094 u nas poza kotem i psem są jeszcze rybki (córka) a my z męzem mamy ptaszniki 🕷🕸 ja mam trzy, mąż dwa

O 9 mam rodzinną. Mam nadzieję, że mi nie przejdzie kaszel do tej godziny bo głównie z tym tam idę

 

[kami1094]

Dzień dobry

@kami1094 u nas poza kotem i psem są jeszcze rybki (córka) a my z męzem mamy ptaszniki 🕷🕸 ja mam trzy, mąż dwa

O 9 mam rodzinną. Mam nadzieję, że mi nie przejdzie kaszel do tej godziny bo głównie z tym tam idę

Trzymam kciuki, żeby żadne pytanie Ci tym razem nie umknęło.

 

[Lunaa09]

@Lunaa09 o której idziesz się pobrać?

Właśnie wyszłam, zrobię betę i proga