Pogaduchy długoletnich i nowych starczek ♥️

[Lunaa09]

To dobrze, że ominą Cię koszty. Diagnostykę zawsze warto zrobić.
Ale czy jedna biochemiczna to są „poronienia nawykowe”? No chyba, że tak wpisał po to żeby po prostu mieć podkładkę żeby Cię tam położyć.

Z tego co kojarzę, to nie jest pierwsza biochemiczna.

 

[marietta2112]

@marietta2112 - Ty chyba wczoraj mówiłaś o dodawaniu żurawiny do sałatki?
Jaką dodajesz, bo miałam zapytać? Taką świeżą czy suszoną, suszoną namoczoną czy jak? Bo mnie to zaciekawiło, a nigdy nie robiłam.

Ja daje suszoną ona namiętnie od soku, który pusci seler naciowy.

 

[Kaalaa]

I plasterek makowca w nagrodę

O to to dokladnie! Nawet dwa plasterki, zasluzy

 

[kami1094]

Z tego co kojarzę, to nie jest pierwsza biochemiczna.

No to może ja źle kojarzę poprzednią sytuację, ale jeśli mnie pamięć jednak nie myli, to beta poniżej 5 to przecież ani ciąża biochemiczna, ani żadna.

 

[xewee]

No to może ja źle kojarzę poprzednią sytuację, ale jeśli mnie pamięć jednak nie myli, to beta poniżej 5 to przecież ani ciąża biochemiczna, ani żadna.

Eveline.eve pisala ostatnio,ze 2 biochemy w 3 miesiace

 

[kami1094]

Eveline.eve pisala ostatnio,ze 2 biochemy w 3 miesiace

Tak, tylko poprzedni „biochem” był z tego co kojarzę z ujemną betą.
Dlatego nie odbierzcie mnie źle, jestem jak najbardziej za diagnostyką, ale „poronienie” z ujemną betą to dla mnie poronienie urojone.
Rozumiem frustrację bardzo dobrze, ale takiego wjeżdżania sobie na głowę i dorabiania teorii na siłę już nie.

 

[loumarie]

Dzień dobry paniom, nad kawą.️
Ostatnio ukradłam wasz przepis na goferki na kreskach i dzisiaj będę na kolację gofera kręcić, heheh.

 

[Hermeneg]

Również witam ale już po kawce

@loumarie daj znać jak wyszły
Ja też się przymierzam do ich ponownego zrobienia ale czekam aż pokusa będzie silniejsza

 

[kami1094]

Dzień dobry paniom, nad kawą.️
Ostatnio ukradłam wasz przepis na goferki na kreskach i dzisiaj będę na kolację gofera kręcić, heheh.

Również witam ale już po kawce

@loumarie daj znać jak wyszły
Ja też się przymierzam do ich ponownego zrobienia ale czekam aż pokusa będzie silniejsza

Tymczasem ja, tłuk kulinarny, jadąca na gotowcach z lidla, wyczekująca momentu aż Mama wróci z wczasów.
Wpędzacie mnie w kompleksy! jak nie bezy to serniki, jak nie serniki to goferki

 

[Eveline.eve]

Powiem to co powiedzial lekarz- odchodzi sie od utartych "3 poronien". On wziął pod uwage wszystko co do tej pory mnie spotkało. Pierwsza ciaza z problemami, zagrozenie porodem w 32 tc, monitoring na patologii ciąży, podanie sterydow na rozwoj pluc dziecka by byc gotowym na nagle ciecie. Rzucawka powodem wcześniejszego cc na styk 36 tc. Wyniki rezonansu mozgu z zmianami, plamami gdzie neurolog sugeruje problemy z krzepliwoscia. Dwie biochemiczne jedna po drugiej (lipiec i wrzesien bo w sierpniu odpuściliśmy czekając na wyniki badania przezprzełykowego serca czy nie mam dziury międzyprzedsionkowej oraz testow na borelioze). Mam 34 lata, hashimoto i IO. To już jest pokaźna lista każdego potencjalnego powodu. Dla niego beta to ciąża- nie ignoruje jak co niektórzy. Wczoraj byłam skołowana ale dzisiaj juz wiem ze trafiłam na dobrego lekarza- człowieka z sercem i wiedzą. I każdej takiego życzę, by nie byc ignorowaną.