reklama
	
	
	
					
					
				
					
					
						
	
	
	
	
	EWCIK100
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Sierpień 2005
- Postów
- 675
A jak rok temu wróciliśmy z mamą ze szpitala do domku, to tata z Kajciem zrobili nam takie powitanie:
		 
	
I to byłoby na tyle, bo więcej zdjęć nie mam (na szczęście). Acha, jeszcze Jeruś w chwilę po urodzeniu:
		 
	
I naprawdę koniec. Ale sobie postów nabiłam. Kajcio się ucieszy, bo on nie może doczekać się tysiąca. Chyba zacznę grać w gry...
 Kajcio się ucieszy, bo on nie może doczekać się tysiąca. Chyba zacznę grać w gry...  :laugh: ;D :laugh:
 :laugh: ;D :laugh:
				
			 
	I to byłoby na tyle, bo więcej zdjęć nie mam (na szczęście). Acha, jeszcze Jeruś w chwilę po urodzeniu:
 
	I naprawdę koniec. Ale sobie postów nabiłam.
hej Edzia, masz wiadomość dot.fotelika. Odezwij sie. gosiab10@gazeta.pl
				
			hej Edzia, masz wiadomość dot.fotelika. Odezwij sie. gosiab@gazeta.pl
				
			Zdjęcia są super!!!!
Bardzo podoba mi sie mina Jeremiego z tortem (ostatnie zdjęcie) Jest wyraźnie zaskoczony ;D
A u mnie "coś" zaczyna się dziać- to chyba czop.
Ale skurczy jeszcze nie ma.
Może wiecie jak długo może schodzić czop?
Pozdrawiam mamusie i ich dzieciaczki!!!!
				
			Bardzo podoba mi sie mina Jeremiego z tortem (ostatnie zdjęcie) Jest wyraźnie zaskoczony ;D
A u mnie "coś" zaczyna się dziać- to chyba czop.
Ale skurczy jeszcze nie ma.
Może wiecie jak długo może schodzić czop?
Pozdrawiam mamusie i ich dzieciaczki!!!!
EWCIK100
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Sierpień 2005
- Postów
- 675
Mokkate: o ile dobrze pamiętam to czop może poprzedzać poród nawet o 2 dni. Ale skoro odszedł to już szykuj torbę. Trzymam kciuki. 
Tort Jeremiemu nie smakował, nie chciał wcale jeść ani odrobinki. Do tego był zbulwersowany, że klei się do rąk. :laugh: 
 
				
			Tort Jeremiemu nie smakował, nie chciał wcale jeść ani odrobinki. Do tego był zbulwersowany, że klei się do rąk. :laugh:
EWCIK100 pisze:Mokkate: o ile dobrze pamiętam to czop może poprzedzać poród nawet o 2 dni. Ale skoro odszedł to już szykuj torbę. Trzymam kciuki.
Tort Jeremiemu nie smakował, nie chciał wcale jeść ani odrobinki. Do tego był zbulwersowany, że klei się do rąk. :laugh:

Zaczął mi odchodzic już wczoraj i od razu wzięłam się za torbę ;D
Dziś ide do gina- zobaczymy co mi powie.
Może juz niedługo będę mogła wkleic zdjęcia swojego szkraba....
Bardzo fajnie powitali Was w domu po porodzie, Ewcik.
Na mnie czekało tez miłe przyjęcie- dużo, dużo balonów w pokoju dzidziusia.
Potem baliśmy sie, że któryś pęknie i Daria się przestraszy, więc je na noc wyciągnęliśmy ;D
reklama
	
					
					
				
					
					
						
	
	
	
	
	
			
				Podziel się:
			
			
		
	
 
 
		 
	 
	 
	 
	 
	 
	 
	 
 
		 
	 
	 
 
		