reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Polecam/Odradzam

Sandra ja raz poszlam do kosmetyczki na regulacje brwi ale myslalam ze babke powyklinam za to ze tak bolalo, od tamtego czasu bol wole sprawiac sobie sama. Bez makijazu wygladasz pieknie tylko ze sie juz przyzwyczailas ze zawsze go masz i dlatego tak myslisz ze wygladasz"paskudnie". My pewnie jakbysmy Cie po raz pierwszy zobaczyly bez make up, widzialybysmy CIe taka piekna jaka jestes dla siebie w make up.
 
reklama
A ja mieszkalam w akademiku z dziewczyna, ktora codziennie "rysowala" sobie druga twarz. :-p Bez makijazu (przyznaje, wykonanego perfekcyjnie!) byla "do siebie" tak niepodobna, ze znajomi jej nie poznawali.

Ja robie makijaz, zeby poprawic sobie humor (albo przy okazji jakiegos wyjscia). Jak mam swietny nastroj, to nawet blyszczyk mi nie jest potrzebny. ;-)
 
a ja się w sumie często maluję, bo lepiej się tak czuję, do pracy to już nawet nie wypada przyjść nieumalowaną:-p ale jak tylko mam wolne to się nie tapetuję;-)
 
No wiec i ja w tym temacie sie wypowiem:-D
Bardzo lubię sobie robić makijaż, nie jakiś bardzo mocny, no ale troszke pudru, róż na policzki. Rzęsy też maluje. Jak mam więcej czasu to może jakiś cień na powieki albo kreseczki. Do pracy nieumalowana bym raczej nie poszła:sorry2: A co do regulacji brwi i henny. Ja zawsze chodzę do kosmetyczki. Mam taką zaufaną. Robi mi woskiem, szybko i naprawdę bezboleśnie. No i henna tez musi być:tak: No ale na regulację to chodzę nie częściej niż raz w miesiącu.
 
ja na regulację brwi chętnie wybrałabym sie do kosmetyczki:tak::tak:

no i na solarium bym poszła:tak::tak: żeby "jakoś" na święta wyglądać:-D:-D no i paznokcie bym sobie zrobiła- ale tez przed świętami:-) no i do fryzjera na strzyżenie i pasemka...oj chyba już muszę kasę zbierać:-D:-D
 
My na Mikolajki zamowilismy Piotrusiowi sanki (takie z "popychadlem", jak kiedys Sandra pokazywala-dzieki za pomysl! ;-)) ze spiworkiem. A na Boze Narodzenie to kompletnie nie mam pomyslu. Moze trafimy na jakies fajne ksiazeczki. A jak nie, to samochod, ktory bedzie gral i swiecil. :-p
 
Ollesia te sanki sa super. Ja tez sie za takimi tu rozgladalam ale tutaj sa strasznie drogie w granicach 130-160 dolarow. Wiec chyba bede szukac innego prezentu. A w sumie jeszcze e-bay sprawdze.
 
reklama
Cześć dziewczynki! Już chyba kiedyś do Was coś pisałam, nie pamiętam:zawstydzona/y:, sory, ze tak ni z gruchy ni z pietruchy, ale podpowiedzcie co kupujecie swoim pociechom na Mikołaja/ Gwiazdkę? Chciałabym kupić mojemu synkowi coś może edukacyjnego, sama nie wiem, poradzicie coś??? ;-)
 
Do góry