J@god@
IV-V 2005, X 2009
- Dołączył(a)
- 30 Październik 2005
- Postów
- 36 665
tosia 

dobre
ja zapowiedziałam Krystianowi po ostatnim pójściu z nim do kościoła, że kolejne miesiące go nie zabiorę
, on naprawdę przeszedł samego siebie.
Najpierw siedział grzecznie, potem zaczął się kręcić, w końcu zaczął ludzi zaczepiać, ciągnął za ubrania, jak wszyscy uklękli to głaskał ludzi po butach
, aż w końcu nie wiem czemu kopnął stojącego koło nas mężczyznę w kostkę
, do tego darł się głośno : kupa i dupa 
i weź takiego do kościoła



ja zapowiedziałam Krystianowi po ostatnim pójściu z nim do kościoła, że kolejne miesiące go nie zabiorę

Najpierw siedział grzecznie, potem zaczął się kręcić, w końcu zaczął ludzi zaczepiać, ciągnął za ubrania, jak wszyscy uklękli to głaskał ludzi po butach



i weź takiego do kościoła
