Kate_less jak bym mogla sie ciebie o cos jeszce spytac ...moj pracodwaca nie wyrobil mi tzw. ksiazeczki ubezpieczeniowej a wlasnie doczyta;lam ze jest ona bezwzglednie potrzbna idac do szpiatala umowe mam przeduzona do dnia porodu a obecnie jestem na zwolnieniu co musze dopilnowac zeby pozniej nie miec ptroblemow z ubezpieczeniem zdrowotmnym?? prosze ladnie o podpowiedz Listopadowka
reklama
Pracodawca ma obowiązek wyrobić ci taką książeczkę! Jeśli tego nie zrobił, to może to zrobić teraz - zgłoś się do niego /telefonicznie, pisemnie/ o to. Jeśl nie, to postrasz go sądem. Zawsze możesz iść do ZUS - oni powinni potwierdzić twoje ubezpieczenia.
Jeśli chodzi o zasiłki porodowe - może być tak, że w danym zakładzie pracy przysługują, bo są osobno wpisane do regulaminu. Ale teraz zasiłek = becikowe.
Można o tym poczytać na stronach ZUS-u, chyba: www.zus.pl
Pozdrawiam
Kasia
Jeśli chodzi o zasiłki porodowe - może być tak, że w danym zakładzie pracy przysługują, bo są osobno wpisane do regulaminu. Ale teraz zasiłek = becikowe.
Można o tym poczytać na stronach ZUS-u, chyba: www.zus.pl
Pozdrawiam
Kasia
Jeżeli twój pracodawca zatrudnia poniżej 20 osób wcale nie ma obowiązku wydawać ci książeczki. Wtedy robi to ZUS
a jak nie masz za dużo czasu ( bo nie wiem ile trzeba od ZUSu czekać ) to poproś pracodawce o kopie tzw. zua _ zgłoszenie do ubezpieczenia i to też powinno szpitalowi wystarczyć. Tak mnie informowali jak ja załatwiałam ze swoją książeczką tylko, że miałam z tym lepiej, że po zusach nie musiałam ciekać bo pracuje w dużej firmie i oni mi bez sprzeciwów a ciągu 10 minut książeczke wystawili 
Góralka - masz rację, ale zawsze to jednak pracodawca jest tym pierwszym ogniwem w wydaniu książeczki 
i jeszcze jedno - kobiety w ciązy, osoby potrzebujące nagłej pomocy w szpitalu, przychodni, itd nawet jeśli nie mają książeczki, to w ciągu 30 dni od zdarzenia /jeśli są w stanie, bo np. nie leżą w szpitalu/ muszą dostarczyć ją do placówki i okazać personelowi. Może to zrobić też inna osoba, jeśli ZUS wyda taki dokument np. męzowi /a nie każdy ZUS tak zrobi, jeśli nie ma pełnomocnictwa!/ A pełnomocnictwo - to notariusz i osobiste udanie się doń
Takie prawo... ale zazwyczaj ZUS "idzie" na rękę, jeśli mu się chce
i jeszcze jedno - kobiety w ciązy, osoby potrzebujące nagłej pomocy w szpitalu, przychodni, itd nawet jeśli nie mają książeczki, to w ciągu 30 dni od zdarzenia /jeśli są w stanie, bo np. nie leżą w szpitalu/ muszą dostarczyć ją do placówki i okazać personelowi. Może to zrobić też inna osoba, jeśli ZUS wyda taki dokument np. męzowi /a nie każdy ZUS tak zrobi, jeśli nie ma pełnomocnictwa!/ A pełnomocnictwo - to notariusz i osobiste udanie się doń
Takie prawo... ale zazwyczaj ZUS "idzie" na rękę, jeśli mu się chce
Mary-Jane
Grudniowa Mama'06
Kate mam do Ciebie pytanie - jako ze jestes tu prawdziwym ekspertem ;D
Czy musze miec podstemplowana ksizeczke, czy wystarczy ostatni pasek z pensji? jedni mowia tak a inni inaczej, dlatego wole sie upewnic...
z gory dziekuje za pomoc
Czy musze miec podstemplowana ksizeczke, czy wystarczy ostatni pasek z pensji? jedni mowia tak a inni inaczej, dlatego wole sie upewnic...
z gory dziekuje za pomoc
Mary,
lepiej miec pieczątkę w książeczce. Ale jeśli są ku temu przeszkody, to pasek z pensji nie jest dokumentem opłacania ubezpieczenia! Musisz mieć potwierdzenie od pracodawcy lub ZUS, że jesteś ubezpieczona. Musisz mieć odpowiednie druki... więc chyba lepiej mieć tą pieczątkę
Pozdrawiam
lepiej miec pieczątkę w książeczce. Ale jeśli są ku temu przeszkody, to pasek z pensji nie jest dokumentem opłacania ubezpieczenia! Musisz mieć potwierdzenie od pracodawcy lub ZUS, że jesteś ubezpieczona. Musisz mieć odpowiednie druki... więc chyba lepiej mieć tą pieczątkę
Pozdrawiam
reklama
Podziel się: