reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Poród....już.... tuż ......tuż...

Efuniu sama jestem ciekawa i obawiam się, że jeszcze bardziej Ci poplączę. Mi lekarka mówiła że daje zwolnienie do końca ciąży a to jak jest to uznawane... zależy od ZUSu.
Czyli nie wiem sama. Może Twój Zus nie zaliczy tego zwolnienia w macierzyński. Nie wiem jak się tego dowiedzieć, bo wiadomo jak to bywa w ZUSach - nikt nic nie wie a Ty stracisz dzień i niczego się nie dowiesz.

Z kolei moja kadrowa radziła mi po prostu wziąść na sam koniec zwolnienie od innego niż ginekolog lekarza - wtedy ZUS na pewno nie zaliczy tego w macierzyński.
 
reklama
hmmm, no i od jakiego weźmiesz patka w razie czego?
bo mi nic nie przychodzi do łba..
od internisty?
ta połozna tez nam to mówiła...
 
tyle kodeks pracy:
§ 3. Co najmniej 2 tygodnie urlopu macierzyńskiego mogą przypadać przed przewidywaną datą porodu
MOGĄ! i tyle... w przepisach zusu o zasiłkach chorobowych oraz zasiłku macierzyńskim ani słóweczka nie widzę...
 
Efuniu żeby iść państwowo tobym musiała do Łodzi po skierowanie do internisty pojechać. No w 9 miesiącu to ja na pewno po całej Polsce będę podróżować ;D.
Od prywatnego może uznają zwolnionko, ale chyba pójdę na całość i sobie daruję (czyli do końca pociągnę na zwolnieniach od gina) Nie zarzekam się jeszcze ale ja jestem w tej dobrej sytuacji, że mi w roku przysługuje 35 dni urlopowych. Jak mi się skończy macierzyński to na urlopik przejdę, a potem będzie nowy rok... i drugi urlopik. A potem moja mama do opieki- - a ja do pracy będę już musiała wrócić.
 
kurde... a więc nadal jestem w kropce...
jutro zadzwonię do mojej kadrowej niech gada z tymi w zusie...
i do mojej siostry... niech coś wyciągnie od prawnika...
 
Efunia z tego co ja się dowiedziałam wszystko zależy od lekarza.. Ci co mają Cię gdzieś mówią, że 2 tygodnie przed porodem musisz iść na macierzyński... a ZUS twierdzi, że jeżeli gin wystawia zwolnienie to oni je uznają.. ja mam zamiar być na zwolnieniu do terminu porodu.. a potem się okaże..
 
no i ja mam zamiar się wykłócić w razie czego u gina o to zwolnienie...
sypnę mu paragrafami z kodeksu pracy i może czegoś jeszcze jak znajdę i tyle...
:)
 
reklama
Do góry