reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Postępy naszych dzieci :)))

U nas jedyny postep, ze Alan ciut dluzej lezy na brzuchu :) Ale tylko ciut ;) No i zaczyna wyciagac do gory glowke, albo wypinac pupe jak chce zmienic pozycje. A tak to dalej cisza...Na brzuszek prawidlowo dalej sie nie przekreca-zawsze ma raczke podd soba. I jest to raczej pozycja polbrzuszkowa;)
 
reklama
U nas jedyny postep, ze Alan ciut dluzej lezy na brzuchu :) Ale tylko ciut ;) No i zaczyna wyciagac do gory glowke, albo wypinac pupe jak chce zmienic pozycje. A tak to dalej cisza...Na brzuszek prawidlowo dalej sie nie przekreca-zawsze ma raczke podd soba. I jest to raczej pozycja polbrzuszkowa;)

Alanowi chyba zrobilo sie wstyd, ze takie rzeczy o im pisze i dzisiaj az 2x w krotkim odstepie czasu sam przekrecil sie na brzuszek i to w 100% prawidlowo!!! Jupppiii! I sam potem raz na plecki! Nareszcie sie doczekalam!!! Ale jestem szczesliwa!
 
gratulacje dla Alanka!
ja tez może częsciej bedę pisać że Mati sie nie odwraca sam tylko z lekka pomocą to tez może mu się wstyd zrobi... bardzo czekam az zacznie sie owracać... :)))))))))
 
Alanowi chyba zrobilo sie wstyd, ze takie rzeczy o im pisze i dzisiaj az 2x w krotkim odstepie czasu sam przekrecil sie na brzuszek i to w 100% prawidlowo!!! Jupppiii! I sam potem raz na plecki! Nareszcie sie doczekalam!!! Ale jestem szczesliwa!
gratuluję!
U nas coś posucha z tym przekręcaniem. Nachętniej przekręca się jesli leżę obol niego i tez sie sama przekręcam
 
Alanowi chyba zrobilo sie wstyd, ze takie rzeczy o im pisze i dzisiaj az 2x w krotkim odstepie czasu sam przekrecil sie na brzuszek i to w 100% prawidlowo!!! Jupppiii! I sam potem raz na plecki! Nareszcie sie doczekalam!!! Ale jestem szczesliwa!

Gratuluję!!!

Ja to mam dośc obrotów. Pisałam na Listopadzie - Joasia poturlała się do drugiego pokoju a z niego już blisko do schodów, o mało co zawału nie dostałam... albo wturlala sie w kable od telewizora itd, a sekunde w pokoju mnie nie bylo...

Katrenki i Iza Wasze maluszki już raczkujące - napiszcie jak zaczęły to robic? Bo Asia wczoraj lezac na brzuchu zaczęła dupke do góry podnosić podciagajac pod brzuszek kolanka. Dzis ciag dalszy. I zastanawiam się co to znaczy?
 
moja tak nie dokonca calkiem raczkuje.....zaczelo sie od czolgania czylinozki lezaly a raczkami sie podciagala....potem zaczela na sekunde stawac na czworaka, potem stawac na czworaka na dluzej i sie tak bujac przod-tyl, teraz staje na czworaka bja sie przod-tyli podciaga aba kolanka do przodu w tej pozycji:-) mam nadzieje, ze dobrze wytlumaczylam....a postepy ida piorunem....:-) a no i zaczelo sie tak jak u ciebie od nalogowego turlania :-) turlala sie turlala, robila przerwe, podnosila sie na raczkach zeby ocenic sytuacje gdzie sie doturlala i gdzie jest ''cel'' iturlala sie dalej:-)
 
turlala sie turlala, robila przerwe, podnosila sie na raczkach zeby ocenic sytuacje gdzie sie doturlala i gdzie jest ''cel'' iturlala sie dalej:-)

Taaa, to samo u mnie hahahaha. Najgorzej jak natrafi na przeszkode w postaci drzwi czy kanapy, odturla sie z powrotem i wraca i az dziwie sie ze jej glowa nie boli jak wyrżnie w coś.
No a od wczoraj ta pupe podnosi i probuje sie pchnac do przodu, ale widze po Twojej Amelce ze Asia jakos nie od tej strony sie zabiera do raczkowania :)
 
Royanna - gratulacje dla Alanka! Przyszla i kolej na niego ;o)

Co do raczkowania, to moja mala robi dziwne akrobacje... mianowicie podnosi pupe do gory, ale nie zgina nozek w kolanach, tylko tak na prostych nozkach, glowa w dol do podlogi (tak jak by zaraz miala zrobic przewrotke):szok:. Dziwnie to wyglada, ale nie wiem jak jej pomoc, zeby zalapala to raczkowanie:baffled:
 
Royanna - gratulacje dla Alanka! Przyszla i kolej na niego ;o)

Co do raczkowania, to moja mala robi dziwne akrobacje... mianowicie podnosi pupe do gory, ale nie zgina nozek w kolanach, tylko tak na prostych nozkach, glowa w dol do podlogi (tak jak by zaraz miala zrobic przewrotke):szok:. Dziwnie to wyglada, ale nie wiem jak jej pomoc, zeby zalapala to raczkowanie:baffled:

No u nas to tak do obrotow wlasnie sie szykuje, jak cos za nia jest ciekawego to tak smiesznie to robi zeby na to patrzec a jednoczesnie sie obrocic... kurcze nie wiem jak to wytlumaczyc, musze nakrecic :)
 
reklama
Gratuluję!!!

Ja to mam dośc obrotów. Pisałam na Listopadzie - Joasia poturlała się do drugiego pokoju a z niego już blisko do schodów, o mało co zawału nie dostałam... albo wturlala sie w kable od telewizora itd, a sekunde w pokoju mnie nie bylo...

Katrenki i Iza Wasze maluszki już raczkujące - napiszcie jak zaczęły to robic? Bo Asia wczoraj lezac na brzuchu zaczęła dupke do góry podnosić podciagajac pod brzuszek kolanka. Dzis ciag dalszy. I zastanawiam się co to znaczy?

moja tez jeszcze nie raczkuje :-D Jetesmy i krótki pysk za Amelką..
Gaja czołga sie do przodu na samych rekach, a nózki skrzyzowane leza wtedy nieruchomo, a do tyłu odpychajac sie rekami sunie na kolankach :-)
no i ciagle staje na czworaka i sie buja na boki albo do tyłu-przodu :-D

u Ciebie to jeden z etapów :-) pewnie zaraz sie Joasia podniesie i pójdzie sobie do pokoju Julki....
 
Do góry