reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

prawo, praca, becikowe - pomocne linki

No dobra, pójdę na wizytę w lutym i co ja powiem lekarzowi? że czemu chce iść na L4 skoro jestem na wychowawczym ?
poradźcie coś... :(
 
reklama
Ja byłam na wychowawczym, miałam już wrócić do pracy i było wszystko w firmie ustalone, po czym kiedy już zrobiłam badania itp itd zorientowałam się że jestem w ciąży... lekarz zabronił mi iść do pracy ze względu na krwiaka i zagrożenie poronieniem...
Więc ja z płaczem do szefowej (no bo bardzo już tęskniłam za pracą a tu ciąża i jeszcze z problemami od początku) i zrobiliśmy tak: wprawdzie byłam umówiona że wracam na 1/2 etatu ale zmieniła mi na cały etat, w pierwszy dzień był 1 listopada więc liczył się za dzień pracy normalnie, na 2 listopada złożyłam wniosek o "opiekę" nad córeczką na podstawie art 188 KP (w sumie mogłam wziąść 2)żeby się dziewczynom w kadrach dobrze płaca przeliczyła a potem 3 i 4 był weekend , od 5 miałam wystawione L4.

To czy dostaniesz czy nie zwolnienie zależy od lekarza tak naprawdę... to że jesteś na wychowawczym nie musi wiedzieć i guzik go to powinno obchodzić. Formalnie jesteś zatrudniona cały czas i jak dla niego to może chodzisz cały czas do pracy... Po prostu zapytaj na najbliższej wizycie czy mógłby ci wystawić zwolnienie lekarskie?
A w pracy możesz zrobić to albo tak jak ja-czyli otwarcie poinformować jak to wygląda (firmie powinno być to obojętne bo tylko za 1 miesiąc ci płaci a potem kasa idzie z ZUSu) albo oficjalnie-złożyć wniosek o przerwanie wychowawczego-a raczej informację bo łaski nie robią i muszą cię przywrócić do pracy ;-), możliwe że będą chcieli ci dać jakąś część urlopu do wykorzystania a w tym czasie idziesz na zwolnienie co przerywa bieg urlopu (zachowuje się na potem) i masz 100 % chorobowego...
czasami piszę zbyt zawile :nerd: jak coś to asiulka 198 pytaj :)
 
dzięki Katerinka_2 na najbliższej wizycie poproszę lekarza o L4, wprawdzie pytał mnie czy pracuję, ale to było na drugiej wizycie ciążowej więc chyba już zapomniał kogo pyta, taką mam nadzieję, spróbuję mu wmówić że pracuję :)
 
witajcie mam takie pytanko, jestem na L4 od 5 tyg ciązy, pierwsze 33dni wypłącił mi mój pracodawca a pózniej kase zaczął przelewac zus.. na jakich zasadach oni to robią bo nawet nie wiem kiedy spodziewac sie pieniędzy.. w zeszłym miesiącu częśc była 27, druga częśc 4 a w tym miesącu dostałam jeszcze inną kwotę 27 i do teraz nadal nic..o co chodzi wiecie moze ? będę widzięczna za odp
 
witajcie! Ja też mam pytanko...Jestem zatrudniona na umowę na zastępstwo.Umowa ta kończy się wraz z końcem marca 2013r. a co od kwietnia? czy w takiej sytuacji zostaję bez pieniędzy?czy firma musi przedłużyć umowę do dnia porodu czy zależy to od jej dobrej woli?a może od kwietnia płaci zus?już sama nie wiem.
 
Jeny- niestety ZUS wypłaca pieniądze w cały świat, więc musisz uzbroić się w cierpliwość. Moja znajoma, też w ciąży, w jednym miesiącu dostała kasę dopiero 30, a już następną transzę na początku kolejnego. Tak to już jest, jakbyś Ty się spóźniła z jakąś opłatą w ZUS-ie, to by Cię ścigali na drugi dzień, a w odwrotną stronę działa to niestety na naszą niekorzyść. Aż się nieparlamentarne słowa cisną na usta, jak o tym myślę... Mnie na szczęście pieniądze wypłaca pracodawca, więc mam zawsze do 10. każdego miesiąca, a potem ZUS zwraca pracodawcy.

Martela- jeśli przedstawisz zaświadczenie o tym, że jesteś w ciąży (L4), to pracodawca musi przedłużyć Ci umowę do terminu porodu:-)
 
bona doskonale mnie rozumiesz !! szkoda gadać, nie mogę nic zaplanować bo nie wiem kiedy dostane przelew, ile kasy mi przeleją też nie wiem ! codziennie sprawdzam konto i dostaje szału:angry:
dzięki za pomoc, pozostaje mi czekac....
 
dzięki Katerinka_2 na najbliższej wizycie poproszę lekarza o L4, wprawdzie pytał mnie czy pracuję, ale to było na drugiej wizycie ciążowej więc chyba już zapomniał kogo pyta, taką mam nadzieję, spróbuję mu wmówić że pracuję :)
tylko najpierw załatw w firmie żebyś w dniu od kiedy zaczyna się zwolnienie była znowu na etacie (czyli właśnie albo na urlopie albo na opiece nad dzieckiem) :)

witajcie! Ja też mam pytanko...Jestem zatrudniona na umowę na zastępstwo.Umowa ta kończy się wraz z końcem marca 2013r. a co od kwietnia? czy w takiej sytuacji zostaję bez pieniędzy?czy firma musi przedłużyć umowę do dnia porodu czy zależy to od jej dobrej woli?a może od kwietnia płaci zus?już sama nie wiem.

Martela- jeśli przedstawisz zaświadczenie o tym, że jesteś w ciąży (L4), to pracodawca musi przedłużyć Ci umowę do terminu porodu:-)

ABSOLUTNIE NIE PRAWDA

niestety ale pracodawca nic nie musi a ZUS nie będzie nic wypłacał... możesz iść na zwolnienie ale polecam zacząć zwolnienie jakieś 2 tygodnie przed końcem umowy, oczywiście jak najszybciej przynieś do firmy zaświadczenie że jesteś w ciąży-zwolnić cię nie mogą a będziesz chroniona min przed zbyt ciężką albo długą pracą ( dźwiganie, praca w nocy, nadgodziny itp)

co znalazłam w google:

Zgodnie z art. 177 § 3 Kodeksu pracy umowa o pracę na czas określony, która miałaby się rozwiązać po upływie trzeciego miesiąca ciąży pracownicy, ulega przedłużeniu do dnia porodu. Zgodnie jednak z art. 177 § 3[1] Kodeksu pracy zasady tej nie stosuje się do umowy o pracę na czas określony zawartej w celu zastępstwa pracownika w czasie jego usprawiedliwionej nieobecności w pracy - a więc umowa na zastępstwo nie ulega „automatycznemu” przedłużeniu do dnia porodu.

ale jest pewne rozwiązanie, bo będąc w ciąży przysługuje Ci zasiłek chorobowy przez 270 dni, a nastepnie można się starać o świadczenie rehabilitacyjne,
niestety ponieważ umowa na zastępstwo nie ulega przedłużeniu do dnia porodu tak jak inne umowy zawarte na czas określony, to oznacza,że jeżeli termin umowy wygaśnie przed porodem, nie będzie należny urlop macierzyński oraz zasiłek macierzyński.Nadal jednak osoba taka może pobierać zasiłek chorobowy!



 
Ostatnia edycja:
Katharinka, ja jestem zatrudniona na zastępstwo w dodatku na okres próbny, ale może faktycznie to tylko dobra wola mojego dyrektora, że przedłużył mi umowę do czerwca. Piszę więc z własnego doświadczenia.
 
reklama
a dziewczyny powiedzcie bo dziś byłam u lekarza, otrzymałam L4 na którym zauważyłam błąd w numerze domu zamiast B pani wypisała mi 8, wróciłam się i zostało to poprawione ale pani sprawdziła ze poprzednie druki też żle wypisywała:wściekła/y: powiedziała ze wysle do zusu wyjaśnienie, tylko ze ja czekam cały czas na drugą częśc wypłaty i zaczynam sie martwic czy ten błąd nie jest powodem opóżnienia ???
 
Do góry