mamuska2
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 2 Lipiec 2009
- Postów
- 74
Moja coreczka ma 5 miesiecy i od czterech dni dziwnie zachowuje sie przy karmieniu : po paru minutach karmienia butelka ,zaczyna sie wyginanac , napinac ,machac nozkami, raczkami - jest bardzo niespokojna: ciagnie sie za wlosy , uszy ,drapie po buzi... i wypluwa mleko.
z tego tez wzgledu musialam zrezygnowac z karmienia piersia -sprawiala mi bol !(karmilam 50 % -czyli raz butla ,raz cycuch )...:-(
Kiedy nadchodzi czas karmienia nie ukrawam ,ze jestem w stresie -
...musze karmic ja prawie na sile (trzymam raczki ,zeby sie nie drapala po buzi )... i starsznie mi jej zal ...
nie wiem, co robic ...i skad u niej to dziwne zachowanie ...
Myslalam ,ze to moze chodzi o zabki...ale nie wydaje mi sie ,zeby juz szly, poniewaz mala jest bardzo spokojna w czasie dnia , z checia ssie smoka...
Obawiam sie ,ze to problem z zoladkiem ...(???)
Nie wiem ,czy to normalne u niemowlat , ale ona przy kazdym karmieniu robi kupki...
... i sprawia wrazenie , jakby cos ja bolalo podczas picia..........................:-()
z tego tez wzgledu musialam zrezygnowac z karmienia piersia -sprawiala mi bol !(karmilam 50 % -czyli raz butla ,raz cycuch )...:-(
Kiedy nadchodzi czas karmienia nie ukrawam ,ze jestem w stresie -
...musze karmic ja prawie na sile (trzymam raczki ,zeby sie nie drapala po buzi )... i starsznie mi jej zal ...
nie wiem, co robic ...i skad u niej to dziwne zachowanie ...
Myslalam ,ze to moze chodzi o zabki...ale nie wydaje mi sie ,zeby juz szly, poniewaz mala jest bardzo spokojna w czasie dnia , z checia ssie smoka...
Obawiam sie ,ze to problem z zoladkiem ...(???)
Nie wiem ,czy to normalne u niemowlat , ale ona przy kazdym karmieniu robi kupki...
... i sprawia wrazenie , jakby cos ja bolalo podczas picia..........................:-()
Ostatnia edycja:
. Ciepłe mleko też może sprawiać więcej bólu, dlatego przy problemach z ząbkami lepiej jest dawać chłodne jedzonko. Może też sprawiać mu ból ssanie po prostu. Ale jesli to na pewno nie ząbki to może mała ma kolke, może łapczywie je, albo za dużo i wtedy ją boli brzuszek. Ale wątpię że to może być jakiś większy problem. Spróbuj jednak posmarować dziąsełak żelem ja używam dentinox, dać chłodne mleko i zobaczysz czy jest poprawa. Jak nie, to trzeba będzie kombinować dalej. Michał w tym wieku też robił sporo kupek a przy karmieniu najczęściej, bo wtedy pokarm popycha dalej. Niestety każde dziecko przechodzi inaczej ząbkowanie i zdarzają sie wysypki, rowolnienia, gorączki no i brak apetytu...Michał jak zaczął ząbkować to nie chciał jeść w ogóle. Każde dotknięcie łyżeczka jego dziąsełek od razu powodowało wielki wrzask

