reklama
Irlandia
Mama Kwietniowa 2006
Witam, mnie na zaparcia pomagają owoce. I suszone, najlepiej śliwki i surowe - conajmniej dwa jabłka dziennie. Więcej nie za bardzo mogę, bo muszę się pilnować z cukrem. A jeśli chodzi o siusianie to na początku ciąży potrafiłam wstawać nawet i dwa razy w nocy pijąc tyle co zwylke. Potem w drugim trymestrze było lepiej a teraz zaczyna się od nowa. : Pić trzeba dużo soków, ale uważajcie na dosładzane! Ja piję tylko fortunę bo deklarują, że nie dosładzana, ale nigdy nic nie wiadomo!
reklama
Podobne tematy
Podziel się: