Dzien dobry z rana w piatek 11.02.2010!
Spalismy cala noc, wiec noc spokojna ale ranek wybuchowy.
Mojemu sie oberwalo i to ostro, az sie pobeczlam bo juz mam dosc!
Framama w lodowce mam bialy ser i 2 litry mleka!!!
Tesciowa nie przyjedzie. Nie wiadomo dlaczego. Cos kreci. Pewnie ja coreczka urobila. a nam zostaje zlobek!
O niani nie mysle bo tu sama patologia na tej emigracji...az strach a na angielska mnie nie stac!
Maria dzis pewnie do 11 bedzie spala. Szkoda ze nie mam do niej nr telefonu to bym ja obudzila. A co, my tu cierpimy a kulizanka spi! Gdzie jest sprawiedliwosc??
UMI pewnie juz w pracy bidulka...
Spalismy cala noc, wiec noc spokojna ale ranek wybuchowy.
Mojemu sie oberwalo i to ostro, az sie pobeczlam bo juz mam dosc!
Framama w lodowce mam bialy ser i 2 litry mleka!!!
Tesciowa nie przyjedzie. Nie wiadomo dlaczego. Cos kreci. Pewnie ja coreczka urobila. a nam zostaje zlobek!
O niani nie mysle bo tu sama patologia na tej emigracji...az strach a na angielska mnie nie stac!
Maria dzis pewnie do 11 bedzie spala. Szkoda ze nie mam do niej nr telefonu to bym ja obudzila. A co, my tu cierpimy a kulizanka spi! Gdzie jest sprawiedliwosc??
UMI pewnie juz w pracy bidulka...
Ostatnia edycja:


A ja wtedy sprzatam , zakupy, obiad...i tak nie mam wolnego dnia. 
. Moja dieta wczoraj z deka ucierpiała i nie ćwiczyłam ale co tam
a wieczorem komp... jak pracował to tez wieczorem zawsze komp jak go ochrzaniałam to oczywiscie nic to nie dawalo ale przewaznie sobota i niedziela wyciagałam go na spacer teraz sanki obowiazkowo. Moze jesli wasi nie chca sami sie bawic to zaproponujcie im rodzinne sanki? Jak sie dziecko zacznie smiac to i facet weselszy będzie
to i zabawke wezmie. Z tym nie ma problemu. Ale z czasem. Pracuje od 8 do 18, godzine zajmuje mu dojazd do domu. Bastka myje o 18 i jak wraca Dawid to juz mlody spi. Soboty tez pracuje. Wiec ja cholery dostaje.Kocham moje dziecko ale czasem mam ochote ksiazke poczytac, spokojnie kawe wypic.. juz o zakupach przyjemnosciowych nie wspomne. 

